Baza wyszukanych fraz
7,8/06/2014 Kraków
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Wiem, żartowałam sobie. Ale może jeszcze kiedyś będzie Ci dane wystawić kota
Ja bardzo bym chciała zawitać z Aurelką, ale babrze jej się trądzik na bródce. No ale jest jeszcze trochę czasu, może uda się doprowadzić ją do porządku. Jeśli będziemy, to prawdopodobnie na jeden dzień (mam w Krakowie babcię, ale jakbym do niej przyszła na noc z Aurelką, to bym razem z nią wyleciała przez okno).
Hahaha
W sumie Dalie i siebie moge wystawic przed hala wisly
A co do noclegu to mozemy cos pomyslec. Popytam znajomych
Kilka fajnych rzeczy dzieje się w ten weekend w Kraku. Dlatego Bardzo intensywnie rozważam tę wystawę.
Tylko nocleg muszę skombinować.
Aurelcia jest na dobrej drodze, by się w końcu powystawiać. Ale ciii! Żeby nie zapeszyć
A ja tak ramach wyjaśnienia:
Oczywiście jeśli byłabym, to bez kota.
Sammy chyba nie ma uprawnień, by być wystawianym.
Marla, wystarczy zgoda hodowcy na piśmie jakby co:)
Ja chyba też zawitam.
solea napisał: 
Marla, wystarczy zgoda hodowcy na piśmie jakby co:)
Mam podejrzenie, że Sammi ma bardzo drobniutkie błędy w umaszczeniu.
A jakby co, to celowałabym w bardziej lokalne wystawy. Biedak by mi się wykończył podczas tych 8h w pociągu. 
Ciekawi mnie ile osób spoza Kraka chciałoby być na dwa dni. Można by się ugadać i skombinować hostel. Im więcej x-osobowe pokoje tym taniej wychodzi na łebka.
Cytat: Ciekawi mnie ile osób spoza Kraka chciałoby być na dwa dni. Można by się ugadać i skombinować hostel. Im więcej x-osobowe pokoje tym taniej wychodzi na łebka.
To jest niezły pomysł. Może też bym się skusiła, jeśli nie przeszkadzałoby Wam (i właścicielom hostelu) towarzystwo Aurelki
dnia Pon 22:58, 28 Kwi 2014, w całości zmieniany 3 razy
Ines wątpię byś na tym forum znalazła osobę, która miałaby coś przeciwko Aurelce w pokoju.
A hosteli akceptujących zwierzęta jest na pewno dużo.
Hej. Tak rozmawiałyśmy dziś z Dalią, że skoro w Krakowie będzie taka prężna ekipa, to może po wystawie wyskoczymy na jakieś integracyjne piwo/ kawę/herbatę, czy co kto tam lubi? Są chętni, czy mamy rezerwować stolik dwuosobowy?
You have my sword.
Mnie chyba nie będzie
bródka goi się, ale za wolno. Lewa strona jest już w zasadzie ok, ale po prawej wciąż jest kilka widocznych strupków... A tak chciałam jechać. Chyba sama siebie wystawię!!!
Sobota czy niedziela? Kiedy kto będzie? Umawiamy się na konkretny dzień?
I co z tą kawą/herbatą/piwem, o ktorym wpomniała solea? (To już za 3 tygodnie, więc musimy sie zorganizować jak coś )
Ja proponuje sobote
Bedzie mozna w niedziele wrocic do normalnosci po naszych szalenstwach
A.ja mam 7 egzamin
i to u takiego -;#272"@|%<£ Mogę spróbować podejść wcześniej do ustnego, ale czy to.dobry pomysł? Myślę jednak, że sobota będzie lepsza-w niedzielę większość wyjeżdża.
Ines napisał: Mnie chyba nie będzie
solea napisał: A.ja mam 7 egzamin
Buuu.
solea napisał: A.ja mam 7 egzamin i to u takiego -;#272"@|%<£ Mogę spróbować podejść wcześniej do ustnego, ale czy to.dobry pomysł? Myślę jednak, że sobota będzie lepsza-w niedzielę większość wyjeżdża.
To ciebie nie będzie czy przyjdziesz popołudniu
To sobota! Muszę iść na ustny jednak, bo to pierwszy.dzień wystawy. Fakinszit
Ej, to wygląda na drugi dzień. Wystawa jest piątek/sobota? oO
dnia Sob 22:37, 17 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Wystawa jest 7 i 8 (żle jest w temacie wystawy), zatem wystawa jest w sobotę i niedzielę (tak jak zwykle )
Jeśli masz 7 egzamin i się nie wyrobisz, zawsze możesz być w niedzielę 8.06
I ja własnie chciałam, żebyśmy się zgadali co do terminu tj czy w sob czy w nd się wybieramy
Ja jestem dyspozycyjna w oba dni
Nie no, chcę być w oba dni. Idę wcześniej na ustny. Może przeżyję. Na pisemnym padają pytanja w stylu: jakiś cytat z cyklu kto to powiedział i a)to chyba.on b)to na pewno on c ) to raczej nie on d)na 100%to on! Także nie wiem, czego spodziewać się na ustnym. Pewnie mnie koleś zeżre!
Ale wracając do tematu i nie przyżywając jak pierwszoroczna powiem, że piwkujemy w sobotę!
Ja będę w sobotę, ale o 18 mam już autobus powrotny, także na szaleństwa już raczej się nie piszę. Ale mam nadzieję, że się znajdziemy na wystawie
Zgłosiłam małego. Czy jest coś,.o czym powinnam wiedzieć, żebym nie miała niespodzianki? Kontrola u weta 3 dni wcześniej, manicure i pedicure, wściekliznę mam odfjakowaną. Jakieś badania jeszcze?
Nie ale kapiel przed wystawa i przygotowanie kota do wystawy zalecane
Właśnie muszę go wykąpać, bo.ostatnio źle go spłukałam i ma gluty na ogonie. Teraz żałuję, bo mój hodowca w ogóle nie kąpie kotów- bez tego mają odpowiednią sierść. Filon teraz ma idealnie miękką i puchatą. Boję się, że to zepsuję, no, ale nie mam wyjścia...
Ten czas tak szybko leci.
Wystawa już za 2 tygodnie z hakiem! 
A ja sobie jeszcze hostelu nie poszukałam. Well done Marta, well done...
(Noele, o której będziesz w Kraku?)
Hm, 11:10 wg rozkładu powinnyśmy być na dworcu, po drodze pewnie gdzieś zaglądniemy, to najpóźniej na 13 na wystawę powinnyśmy dotrzeć
Ja pewnie też byłabym koło tej godziny.
(o ile pojadę, bo zaczynam mieć wątpliwości
)
Dlaczego? Proszę się nie wygłupiać i przyjeżdżać
Perspektywa samotnej podróży nocnym pociągiem, zaczęła mnie niepokoić.
Marla, nie rób sobie jaj. Ja sama jechałam nocnym z Gdyni do Krakowa-tyle, że w sypialnym. Dołożyłam konduktorowi w łapę i byłam sama. Wszystko ok, można się zamknąć od środka. Nawet się wyspałam
Proszę się nie wygłupiać nawet!!!!!
Kurcze, szkoda Ja rozumiem, bo też nie lubię sama podróżować, ale solea ma dobre wspomnienia 
W dzień no problemo, sama przemierzę świat, ale w nocy odczuwam dyskomfort.
(w razie czego zaklepałam sobie hostel pod Wawelem <3)
dnia Nie 12:45, 25 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
solea napisał: Nie no, chcę być w oba dni. Idę wcześniej na ustny. Może przeżyję. Na pisemnym padają pytanja w stylu: jakiś cytat z cyklu kto to powiedział i a)to chyba.on b)to na pewno on c ) to raczej nie on d)na 100%to on! Także nie wiem, czego spodziewać się na ustnym. Pewnie mnie koleś zeżre!
!
Solea. Ja tak może nie na temat w tym wątku, ale przeczytałam Twój post co do testu pisemnego. I jeśli to test jednokrotnego wyboru, to odpowiedzi (a) i (c) na bank nie brałabym pod uwagę. Pozostają tylko (b) i (d), ale jak masz szczęście w totka to dasz radę.
Ohoo chyba TŻ się zabierze ze mną. :>
Tylko teraz mamy nowy kłopot - skombinować opiekę dla kotów.
BaboJago: wszędzie dam b- w końcu trafię
solea napisał: BaboJago: wszędzie dam b- w końcu trafię
No i mądra kobitka! Tak trzymać!
A w razie czego będzie na mnie (he, he, he... dobrze, że daleko mieszkam).
dnia Pon 10:26, 26 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Ja też się wybieram i o ile świeża forumowa krew jest mile widziana to z chęcią przyłączę się do herbatki integracyjnej. Towarzyski ze mnie zwierz:D
No jasne-każdy jest mile widziany:-)
Jak się w ogóle umawiamy? Koło 20? I poproszę gdzieś w rynku, bo po całym dniu wystawy nie chce mi się krążyć nie wiadomo gdzie :p
Edit: W ogóle proponuję wybrać się na ogródek- taka piękna pogoda! Na rynku jest ogródek ze ŚWIETNĄ muzyką na żywo, ale tam pełno ludzi. Ze swojej strony proponuję jeszcze restaurację Kompania piwna pod Wawelem (klimat biesiadny, można dobrze zjeść i mają pyszną cytrynówkę własnej roboty, na którą nawet ja zawsze się skuszę) lub włoska restauracja z podobno najpiękniejszym ogródkiem w Krakowie- La Campania na Św. Anny. Jest to miejsce klimatyczne (nie lubię tego słowa), stoliki są daleko od siebie, co zapewnia pewną intymność.
Proszę o meldowanie się i propozycje, żebym mogła zrobić rezerwację.
dnia Pon 21:22, 26 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Kompania Kuflowa to faktycznie świetne miejsce, przyjemnie się siedzi, cytrynówką nie gardzę w zasadzie nigdy, jak się tam zjawiam, a generalnie nie lubię takich trunków. W La Campanii nie byłam - brzmi kusząco z tym ogródkiem i w zasadzie to jak pogoda dopisze (w co wierzę) to mogłoby być przyjemnie. I tak podchodząc do sprawy pragmatycznie w ciepłe dni nie chce się siedzieć w środku knajpy. Mój głos leci na La Campanię i dopisuję się do listy obecnych;) 20.00 też dobra pora, taka uniwersalna na każdą okazję, wszystko mi pasuje i generalnie nie zgłaszam żadnych sprzeciwów.
Nie będzie ze mnie pożytku jeśli chodzi o wybór - pójdę gdziekolwiek powiecie.
Też lubię kompanię kuflową, nie byłam na świętej Anny, ale brzmi kusząco, więc chyba na nią postawiła bym głos Jednak co wybierzecie, to się dostosuję
Słonka moje drogie, jednak mnie nie będzie.
Żałuję, bo zapowiadało się bardzo sympatycznie.
Marla, szkoda:( Gdybyś jednak się decydowała to nawet na przyszłość - dysponuję noclegiem i miłym (tak górnolotnie o sobie sądzę) towarzystwem rano przy kawce.
Co do spotkania - to jak w końcu ustalamy sprawę? Mogę pomóc przy organizacjach.
Juva uważaj, bo zapamiętam to i cię kiedyś wykorzystam. np. na przyszłoroczną małopolską wystawę
Marla, jak najbardziej mówię poważnie:). Jestem uzależnionym Couchsurfingowcem i lubię gości - to już wiesz, do kogo uderzać
Juva, jako, że na spotkaniu byłyby same krakowianki, to chyba ustalimy inny termin. Dla mnie to wygodniejsze, bo nie będę po wystawie lecieć na łeb, na szyję na rynek. Rozmawiałam o tym z Dalią. Jak myślisz?
Jasne, jestem za. Pozaczepiam Was na wystawie;) Idę oglądać orienty - przy okazji, ragdolle - głównie, oraz przemyśliwać, czy chcę wysatwiać mojego chłopaka w przyszłości, więc na pewno będę mieć też konkretne pytania i jak znajdziecie czas to pomęczę ochoczo:>
Jasne, mnie proszę zaczepiać śmiało! To już pojutrze:) Do zobaczenia)
Jednak JADĘ! Zabieram się z Edzią, od której mam Asmę <3 Nawet nie macie pojęcia jak się cieszę!!
dnia Pią 14:48, 06 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
http://catshow.eu/2014-06-kkf/?kat=all
Z tego co widzę, wszystkie forumowe ragi mają po certyfikacie.
Dziewczyny,.mamy NOM BIS! Ale jaja. Sędzia zachwycony powiedział, że ma piękny długi ogon i otwartą klatkę, piękny profil i linie od nosa do czoła. W ogóle powiedział, że dla niego jest idealny w typie i byłby dobry do hodowli, no, ale na to za późno. W podziękowaniu Filoś...dał mu buziaka w czoło
I niespodzianka: mam zmienić kolor na d 21.
dnia Sob 11:43, 07 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Gratulacje super ze chłopaki dobrze poszlo, pogratuluj mu ode mnie!
Ja tak zaluje, ze mnie na tej wystawie nie ma, ze mi sie sni po nocach
My z Idziakiem też żałujemy :p ale w przyszłym roku może pojedziemy za granicę bo CACIB gratulacje dla wszystkich forumowych ragdolli!
Dziękujemy W BISIE już się nie udało. Właściwie, to sędziowie porównywali MC, a mojego rodzynka trochę po macoszemu obejrzeli, ale i tak jestem zadowolona z wyróżnienia.
Tylko coś mało forumek
Gorące gratulacje od BabaJagi i jej futrzastej ekipy dla wszystkich forumowych ragów za wszelakie wyróżnienia na wystawie. Poczuliśmy się zaszczyceni, że należymy do tak znamienitego grona e-przyjaciół.
wielkie gratki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tylko fotorelację dla nieobecnych na wystawię poproszę ...cobyśmy mogli ocenic czy sedziowie racje mieli))))))))))))))))))
Chwalic sie tu zaraz szybciutkoo pięknotami!!!
Myśle, ze po dzisiaj Filosiowi należy się triliard godzin spokojnego snu i mizianek po brzuszku
Gratuluje
Również czekam na foto relacje
GRATULACJE DLA FILOSIA!!! Jest facet przystojny, sama bym go ozłociła od łap do ogonów
Z tego co wiem, mojej hodowczyni też dzisiaj dobrze poszło, a Bessi, w której jestem zakochana dostała BIV:).
Mnie dzisiaj niestety z różnych przyczyn zabrakło, biję się również w piersi:( Ale jutro za to się zjawię. Na szczęście niedziele u mnie mniej zawalone robotą niż te soboty nieszczęsne...
dnia Sob 19:53, 07 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
GRATULACJE
Solea gratulacje - nas nie było- Sissi w rui pojechała do męża - zobaczymy , co będzie .
Smutno wszystkim bez niej.
Gratulacje dla Filosia
I wszystkich innych forumowych koteczków
czekamy na fotorelacje !!!
Konstancja, ja myślę, że on ma na dziś wszystkiego serdecznie dość-nawet mizianek. Śpi w wiklince odkąd przyszliśmy do.domu.
A jutro jednak będę. Ach ta próżność
Sylvie: to ściskam kciuki. W domu na pewno macie teraz nieswojo. Nie zazdroszczę. Jak Filosiek był na kastracji i nie było go tylko 5 h, to czuliśmy się przybici tą pustką....
Dziękuję raz jeszcze za gratki i PROSZĘ TRZYMAĆ ZA NAS KCIUKI JUTRO!!!!! Jutro jedziemy wygrać, hihi
dnia Sob 22:13, 07 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
gratulacje ogromne, piękny debiut
Serdeczne gratulacje!!!
GRATULACJE!!!
No i trzymamy kciuki za jutro!
Dziś bez NOMA. Filoś już w domciu, a ja jadę nad wodę Mimo wszystko debiut uważam za udany :-)
Debiut wręcz bardzo udany, gratuluję
Gratuluje noma i udanego debiutu.
To bedzie jakaś fotorelacja?
Będzie krótka wieczorem/nocą
Gratulacje dla Filośka!!! Czekam na relację zdjęciową. Nigdy na wystawie nie byłam, ale kiedyś trzeba to nadrobić.
Byłam widziałam i myślę że jest wspaniały przepiękny i żadne zdjęcie nie oddaje jego cudowności GRATULACJE
A tak z innej beczki KTÓRA BYŁA NA WYSTAWIE I SIĘ NIE PRZYWITAŁA ?
Normalnie udusić . Na MUS trzeba wymyślić znak rozpoznawczy, ponieważ niektóre z was są nieśmiałe w realu (tak jak ja ) i nie umieją zaczepiać ludzików takich jak ja . Wiec może jakieś propozycje?
Och, Pusica, dzięki <wstydniś>. Następnym razem nakleimy sobie plakietki ragdollowo i takie nieśmiałki same będą zaczepiane.
PS W domu myszkę olał. Standardzik.
Gdyby nie jedna galeria zdjęć na miau to bym pomyślała, że to wystawa widmo.
Ciągle szukam czegoś więcej i nic.
Zdecydowanie brakowało tam mnie i mojego aparatu.
Wystawa, wystawa i po wystawie, a fotek nie ma! Co to znaczyć ma!
Ja wrzuciłam aż dwa u siebie w wątku! :p
Miałam robić zdjęcia, ale byłam tak zaaferowana, że jakoś wyleciało mi z głowy.
solea napisał: Ja wrzuciłam aż dwa u siebie w wątku! :p
Miałam robić zdjęcia, ale byłam tak zaaferowana, że jakoś wyleciało mi z głowy.
Już lecę patrzeć. Wcześniej dość często do Ciebie zaglądałam, ale chyba jeszcze nie było.
Tylko Filona zdjęcie jest i sfinksa, którym się zachwycałam, więc skromnie. Mam jeszcze zdjęcia Dolly i kotów zamkniętych w klatkach, czekających na bis, ale to raczej żałosny widok (koty oburzone i obrażone ;-) ).
Wiem, żartowałam sobie. Ale może jeszcze kiedyś będzie Ci dane wystawić kota
Ja bardzo bym chciała zawitać z Aurelką, ale babrze jej się trądzik na bródce. No ale jest jeszcze trochę czasu, może uda się doprowadzić ją do porządku. Jeśli będziemy, to prawdopodobnie na jeden dzień (mam w Krakowie babcię, ale jakbym do niej przyszła na noc z Aurelką, to bym razem z nią wyleciała przez okno).
Hahaha
W sumie Dalie i siebie moge wystawic przed hala wisly
A co do noclegu to mozemy cos pomyslec. Popytam znajomych
Kilka fajnych rzeczy dzieje się w ten weekend w Kraku. Dlatego Bardzo intensywnie rozważam tę wystawę.
Tylko nocleg muszę skombinować.
Aurelcia jest na dobrej drodze, by się w końcu powystawiać. Ale ciii! Żeby nie zapeszyć
A ja tak ramach wyjaśnienia:
Oczywiście jeśli byłabym, to bez kota.
Sammy chyba nie ma uprawnień, by być wystawianym.
Marla, wystarczy zgoda hodowcy na piśmie jakby co:)
Ja chyba też zawitam.
solea napisał: Marla, wystarczy zgoda hodowcy na piśmie jakby co:)Mam podejrzenie, że Sammi ma bardzo drobniutkie błędy w umaszczeniu.
A jakby co, to celowałabym w bardziej lokalne wystawy. Biedak by mi się wykończył podczas tych 8h w pociągu. Ciekawi mnie ile osób spoza Kraka chciałoby być na dwa dni. Można by się ugadać i skombinować hostel. Im więcej x-osobowe pokoje tym taniej wychodzi na łebka.
Cytat: Ciekawi mnie ile osób spoza Kraka chciałoby być na dwa dni. Można by się ugadać i skombinować hostel. Im więcej x-osobowe pokoje tym taniej wychodzi na łebka.To jest niezły pomysł. Może też bym się skusiła, jeśli nie przeszkadzałoby Wam (i właścicielom hostelu) towarzystwo Aurelki
dnia Pon 22:58, 28 Kwi 2014, w całości zmieniany 3 razy
Ines wątpię byś na tym forum znalazła osobę, która miałaby coś przeciwko Aurelce w pokoju.
A hosteli akceptujących zwierzęta jest na pewno dużo.
Hej. Tak rozmawiałyśmy dziś z Dalią, że skoro w Krakowie będzie taka prężna ekipa, to może po wystawie wyskoczymy na jakieś integracyjne piwo/ kawę/herbatę, czy co kto tam lubi? Są chętni, czy mamy rezerwować stolik dwuosobowy?
You have my sword.
Mnie chyba nie będzie
bródka goi się, ale za wolno. Lewa strona jest już w zasadzie ok, ale po prawej wciąż jest kilka widocznych strupków... A tak chciałam jechać. Chyba sama siebie wystawię!!!Sobota czy niedziela? Kiedy kto będzie? Umawiamy się na konkretny dzień?
I co z tą kawą/herbatą/piwem, o ktorym wpomniała solea?
(To już za 3 tygodnie, więc musimy sie zorganizować jak coś )Ja proponuje sobote
Bedzie mozna w niedziele wrocic do normalnosci po naszych szalenstwach
A.ja mam 7 egzamin
i to u takiego -;#272"@|%<£ Mogę spróbować podejść wcześniej do ustnego, ale czy to.dobry pomysł? Myślę jednak, że sobota będzie lepsza-w niedzielę większość wyjeżdża. Ines napisał: Mnie chyba nie będzie solea napisał: A.ja mam 7 egzamin Buuu.
solea napisał: A.ja mam 7 egzamin i to u takiego -;#272"@|%<£ Mogę spróbować podejść wcześniej do ustnego, ale czy to.dobry pomysł? Myślę jednak, że sobota będzie lepsza-w niedzielę większość wyjeżdża.To ciebie nie będzie czy przyjdziesz popołudniu
To sobota!
Muszę iść na ustny jednak, bo to pierwszy.dzień wystawy. Fakinszit Ej, to wygląda na drugi dzień. Wystawa jest piątek/sobota? oO
dnia Sob 22:37, 17 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Wystawa jest 7 i 8 (żle jest w temacie wystawy), zatem wystawa jest w sobotę i niedzielę (tak jak zwykle
)Jeśli masz 7 egzamin i się nie wyrobisz, zawsze możesz być w niedzielę 8.06
I ja własnie chciałam, żebyśmy się zgadali co do terminu tj czy w sob czy w nd się wybieramy
Ja jestem dyspozycyjna w oba dni
Nie no, chcę być w oba dni. Idę wcześniej na ustny. Może przeżyję. Na pisemnym padają pytanja w stylu: jakiś cytat z cyklu kto to powiedział i a)to chyba.on b)to na pewno on c ) to raczej nie on d)na 100%to on! Także nie wiem, czego spodziewać się na ustnym. Pewnie mnie koleś zeżre!
Ale wracając do tematu i nie przyżywając jak pierwszoroczna powiem, że piwkujemy w sobotę!
Ja będę w sobotę, ale o 18 mam już autobus powrotny, także na szaleństwa już raczej się nie piszę. Ale mam nadzieję, że się znajdziemy na wystawie
Zgłosiłam małego. Czy jest coś,.o czym powinnam wiedzieć, żebym nie miała niespodzianki? Kontrola u weta 3 dni wcześniej, manicure i pedicure, wściekliznę mam odfjakowaną. Jakieś badania jeszcze?
Nie ale kapiel przed wystawa i przygotowanie kota do wystawy zalecane
Właśnie muszę go wykąpać, bo.ostatnio źle go spłukałam i ma gluty na ogonie. Teraz żałuję, bo mój hodowca w ogóle nie kąpie kotów- bez tego mają odpowiednią sierść. Filon teraz ma idealnie miękką i puchatą. Boję się, że to zepsuję, no, ale nie mam wyjścia...
Ten czas tak szybko leci.
Wystawa już za 2 tygodnie z hakiem! A ja sobie jeszcze hostelu nie poszukałam. Well done Marta, well done...
(Noele, o której będziesz w Kraku?)
Hm, 11:10 wg rozkładu powinnyśmy być na dworcu, po drodze pewnie gdzieś zaglądniemy, to najpóźniej na 13 na wystawę powinnyśmy dotrzeć
Ja pewnie też byłabym koło tej godziny.
(o ile pojadę, bo zaczynam mieć wątpliwości
)Dlaczego? Proszę się nie wygłupiać i przyjeżdżać
Perspektywa samotnej podróży nocnym pociągiem, zaczęła mnie niepokoić.
Marla, nie rób sobie jaj. Ja sama jechałam nocnym z Gdyni do Krakowa-tyle, że w sypialnym. Dołożyłam konduktorowi w łapę i byłam sama. Wszystko ok, można się zamknąć od środka. Nawet się wyspałam
Proszę się nie wygłupiać nawet!!!!!
Kurcze, szkoda
Ja rozumiem, bo też nie lubię sama podróżować, ale solea ma dobre wspomnienia W dzień no problemo, sama przemierzę świat, ale w nocy odczuwam dyskomfort.
(w razie czego zaklepałam sobie hostel pod Wawelem <3)
dnia Nie 12:45, 25 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
solea napisał: Nie no, chcę być w oba dni. Idę wcześniej na ustny. Może przeżyję. Na pisemnym padają pytanja w stylu: jakiś cytat z cyklu kto to powiedział i a)to chyba.on b)to na pewno on c ) to raczej nie on d)na 100%to on! Także nie wiem, czego spodziewać się na ustnym. Pewnie mnie koleś zeżre!!
Solea. Ja tak może nie na temat w tym wątku, ale przeczytałam Twój post co do testu pisemnego. I jeśli to test jednokrotnego wyboru, to odpowiedzi (a) i (c) na bank nie brałabym pod uwagę. Pozostają tylko (b) i (d), ale jak masz szczęście w totka to dasz radę.
Ohoo chyba TŻ się zabierze ze mną. :>
Tylko teraz mamy nowy kłopot - skombinować opiekę dla kotów.
BaboJago: wszędzie dam b- w końcu trafię
solea napisał: BaboJago: wszędzie dam b- w końcu trafię No i mądra kobitka! Tak trzymać!
A w razie czego będzie na mnie (he, he, he... dobrze, że daleko mieszkam).
dnia Pon 10:26, 26 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Ja też się wybieram i o ile świeża forumowa krew jest mile widziana to z chęcią przyłączę się do herbatki integracyjnej. Towarzyski ze mnie zwierz:D
No jasne-każdy jest mile widziany:-)
Jak się w ogóle umawiamy? Koło 20? I poproszę gdzieś w rynku, bo po całym dniu wystawy nie chce mi się krążyć nie wiadomo gdzie :p
Edit: W ogóle proponuję wybrać się na ogródek- taka piękna pogoda! Na rynku jest ogródek ze ŚWIETNĄ muzyką na żywo, ale tam pełno ludzi. Ze swojej strony proponuję jeszcze restaurację Kompania piwna pod Wawelem (klimat biesiadny, można dobrze zjeść i mają pyszną cytrynówkę własnej roboty, na którą nawet ja zawsze się skuszę) lub włoska restauracja z podobno najpiękniejszym ogródkiem w Krakowie- La Campania na Św. Anny. Jest to miejsce klimatyczne (nie lubię tego słowa
), stoliki są daleko od siebie, co zapewnia pewną intymność.Proszę o meldowanie się i propozycje, żebym mogła zrobić rezerwację.
dnia Pon 21:22, 26 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Kompania Kuflowa to faktycznie świetne miejsce, przyjemnie się siedzi, cytrynówką nie gardzę w zasadzie nigdy, jak się tam zjawiam, a generalnie nie lubię takich trunków. W La Campanii nie byłam - brzmi kusząco z tym ogródkiem i w zasadzie to jak pogoda dopisze (w co wierzę) to mogłoby być przyjemnie. I tak podchodząc do sprawy pragmatycznie w ciepłe dni nie chce się siedzieć w środku knajpy. Mój głos leci na La Campanię i dopisuję się do listy obecnych;) 20.00 też dobra pora, taka uniwersalna na każdą okazję, wszystko mi pasuje i generalnie nie zgłaszam żadnych sprzeciwów
.Nie będzie ze mnie pożytku jeśli chodzi o wybór - pójdę gdziekolwiek powiecie.
Też lubię kompanię kuflową, nie byłam na świętej Anny, ale brzmi kusząco, więc chyba na nią postawiła bym głos
Jednak co wybierzecie, to się dostosuję Słonka moje drogie, jednak mnie nie będzie.
Żałuję, bo zapowiadało się bardzo sympatycznie.
Marla, szkoda:( Gdybyś jednak się decydowała to nawet na przyszłość - dysponuję noclegiem i miłym (tak górnolotnie o sobie sądzę
) towarzystwem rano przy kawce.Co do spotkania - to jak w końcu ustalamy sprawę?
Mogę pomóc przy organizacjach.Juva uważaj, bo zapamiętam to i cię kiedyś wykorzystam.
np. na przyszłoroczną małopolską wystawę Marla, jak najbardziej mówię poważnie:). Jestem uzależnionym Couchsurfingowcem i lubię gości - to już wiesz, do kogo uderzać
Juva, jako, że na spotkaniu byłyby same krakowianki
, to chyba ustalimy inny termin. Dla mnie to wygodniejsze, bo nie będę po wystawie lecieć na łeb, na szyję na rynek. Rozmawiałam o tym z Dalią. Jak myślisz?Jasne, jestem za. Pozaczepiam Was na wystawie;) Idę oglądać orienty - przy okazji, ragdolle - głównie, oraz przemyśliwać, czy chcę wysatwiać mojego chłopaka w przyszłości, więc na pewno będę mieć też konkretne pytania i jak znajdziecie czas to pomęczę ochoczo:>
Jasne, mnie proszę zaczepiać śmiało! To już pojutrze:) Do zobaczenia
)Jednak JADĘ!
Zabieram się z Edzią, od której mam Asmę <3 Nawet nie macie pojęcia jak się cieszę!!dnia Pią 14:48, 06 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
http://catshow.eu/2014-06-kkf/?kat=all
Z tego co widzę, wszystkie forumowe ragi mają po certyfikacie.
Dziewczyny,.mamy NOM BIS! Ale jaja. Sędzia zachwycony powiedział, że ma piękny długi ogon i otwartą klatkę, piękny profil i linie od nosa do czoła. W ogóle powiedział, że dla niego jest idealny w typie i byłby dobry do hodowli, no, ale na to za późno. W podziękowaniu Filoś...dał mu buziaka w czoło
I niespodzianka: mam zmienić kolor na d 21.
dnia Sob 11:43, 07 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Gratulacje super ze chłopaki dobrze poszlo, pogratuluj mu ode mnie!
Ja tak zaluje, ze mnie na tej wystawie nie ma, ze mi sie sni po nocach
My z Idziakiem też żałujemy :p ale w przyszłym roku może pojedziemy za granicę bo CACIB
gratulacje dla wszystkich forumowych ragdolli!Dziękujemy
W BISIE już się nie udało. Właściwie, to sędziowie porównywali MC, a mojego rodzynka trochę po macoszemu obejrzeli, ale i tak jestem zadowolona z wyróżnienia.Tylko coś mało forumek
Gorące gratulacje od BabaJagi i jej futrzastej ekipy dla wszystkich forumowych ragów za wszelakie wyróżnienia na wystawie. Poczuliśmy się zaszczyceni, że należymy do tak znamienitego grona e-przyjaciół.
wielkie gratki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tylko fotorelację dla nieobecnych na wystawię poproszę ...cobyśmy mogli ocenic czy sedziowie racje mieli
))))))))))))))))))Chwalic sie tu zaraz szybciutkoo pięknotami!!!
Myśle, ze po dzisiaj Filosiowi należy się triliard godzin spokojnego snu i mizianek po brzuszku
Gratuluje
Również czekam na foto relacje
GRATULACJE DLA FILOSIA!!! Jest facet przystojny, sama bym go ozłociła od łap do ogonów
Z tego co wiem, mojej hodowczyni też dzisiaj dobrze poszło, a Bessi, w której jestem zakochana dostała BIV:).
Mnie dzisiaj niestety z różnych przyczyn zabrakło, biję się również w piersi:( Ale jutro za to się zjawię. Na szczęście niedziele u mnie mniej zawalone robotą niż te soboty nieszczęsne...
dnia Sob 19:53, 07 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
GRATULACJE
Solea gratulacje - nas nie było- Sissi w rui pojechała do męża - zobaczymy , co będzie .
Smutno wszystkim bez niej.
Gratulacje dla Filosia
I wszystkich innych forumowych koteczków
czekamy na fotorelacje !!!
Konstancja, ja myślę, że on ma na dziś wszystkiego serdecznie dość-nawet mizianek. Śpi w wiklince odkąd przyszliśmy do.domu.
A jutro jednak będę. Ach ta próżność
Sylvie: to ściskam kciuki. W domu na pewno macie teraz nieswojo. Nie zazdroszczę. Jak Filosiek był na kastracji i nie było go tylko 5 h, to czuliśmy się przybici tą pustką....
Dziękuję raz jeszcze za gratki i PROSZĘ TRZYMAĆ ZA NAS KCIUKI JUTRO!!!!! Jutro jedziemy wygrać, hihi
dnia Sob 22:13, 07 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
gratulacje ogromne, piękny debiut Serdeczne gratulacje!!!GRATULACJE!!!
No i trzymamy kciuki za jutro!
Dziś bez NOMA. Filoś już w domciu, a ja jadę nad wodę
Mimo wszystko debiut uważam za udany :-)Debiut wręcz bardzo udany, gratuluję
Gratuluje noma i udanego debiutu.
To bedzie jakaś fotorelacja?
Będzie krótka wieczorem/nocą
Gratulacje dla Filośka!!! Czekam na relację zdjęciową. Nigdy na wystawie nie byłam, ale kiedyś trzeba to nadrobić.
Byłam widziałam i myślę że jest wspaniały przepiękny i żadne zdjęcie nie oddaje jego cudowności GRATULACJE
A tak z innej beczki KTÓRA BYŁA NA WYSTAWIE I SIĘ NIE PRZYWITAŁA ?
Normalnie udusić . Na MUS trzeba wymyślić znak rozpoznawczy, ponieważ niektóre z was są nieśmiałe w realu (tak jak ja
) i nie umieją zaczepiać ludzików takich jak ja . Wiec może jakieś propozycje?Och, Pusica, dzięki <wstydniś>. Następnym razem nakleimy sobie plakietki ragdollowo i takie nieśmiałki same będą zaczepiane.
PS W domu myszkę olał. Standardzik.
Gdyby nie jedna galeria zdjęć na miau to bym pomyślała, że to wystawa widmo.
Ciągle szukam czegoś więcej i nic.Zdecydowanie brakowało tam mnie i mojego aparatu.
Wystawa, wystawa i po wystawie, a fotek nie ma! Co to znaczyć ma!
Ja wrzuciłam aż dwa u siebie w wątku! :p
Miałam robić zdjęcia, ale byłam tak zaaferowana, że jakoś wyleciało mi z głowy.
solea napisał: Ja wrzuciłam aż dwa u siebie w wątku! :pMiałam robić zdjęcia, ale byłam tak zaaferowana, że jakoś wyleciało mi z głowy.
Już lecę patrzeć. Wcześniej dość często do Ciebie zaglądałam, ale chyba jeszcze nie było.
Tylko Filona zdjęcie jest i sfinksa, którym się zachwycałam, więc skromnie. Mam jeszcze zdjęcia Dolly i kotów zamkniętych w klatkach, czekających na bis, ale to raczej żałosny widok (koty oburzone i obrażone ;-) ).