Baza wyszukanych fraz
KAZI - zestaw 8054 (cieżarówka strażacka)
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Jak wspomniałem przy okazji recenzji ciężarówki strażackiej KAZI 8053, zaryzykowałem nabycie kolejnego zestawu tej firmy. Chciałem zweryfikować kilka hipotez i wydać ostateczny osąd o realnej wartości klocków tego producenta. Od razu zdradzę, że ostateczna ocena jest raczej druzgocąca.
Jako tata małego strażaka wybrałem kolejny zestaw z ulubionej tematyki mojego syna. Kusząco zapowiadał się pojazd z zestawu numerze 8054. Wśród LEGO nie spotkałem się z podobnym, więc wydaje się, że to oryginalny pomysł KAZI.
Pudełko typowe dla KAZI (mi się nie podoba, ale to kwestia gustu).
Wewnątrz znajdowało się 5 woreczków z klockami. Co ciekawe jeden miał opis markerem 8054-3, czyżby manufaktura
Jakość klocków delikatnie mówiąc nie rzuca na kolana. Mnóstwo nadlewek, przekoszonych form wtryskowych , uszkodzeń krawędzi, zagłębień pomiędzy pinami itd.
Co więcej, klocki pękają podczas montażu.
Niektóre klocki są tak niedokładne, że po złączeniu z innymi muszą zostać nieco obrócone, by nie odpaść.
Kolejna słabość to zerowa siła trzymania klocków. Zaznaczony na zdjęciu szary tzw. brick 4x2 trzyma się jedynie dzięki sile grawitacji.
Części ruchome też pozostawiają wiele do życzenia. Białe drzwiczki od schowków same otwierają się przy przechyleniu pojazdu, natomiast tylna klapa po jednym obrocie o 90 stopni i z powrotem, wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.
Pomiędzy kilkoma klockami występują spore szczeliny.
Niedokładność odlewów spowodowała, że jedno z lusterek trzyma się na słowo honoru i rozpada się przy najmniejszym dotknięciu.
Jestem pełen podziwu sam dla siebie, że udało mi się dobrnąć do końca i zbudować ten samochód.
Wygląda okazale, ale nie dajcie się zwieść pozorom, bo wiele elementów rozpada się w rękach. Na plus należy zaliczyć, że guma nie śmierdzi aż tak bardzo jak w przypadku zestawu 8053, ale nadal ją czuć. Na zdjęciach widać, że jest na niej jakiś szary nalot – wygląda to mało zachęcająco. Krótkofalówka, podobnie jak w zestawie 8053, też jest wykonana z gumy.
Najlepszy moment to ten gdy będziecie chcieli włożyć strażaka do kabiny. Życzę powodzenia, bo wejdzie jedynie bez kasku. Na szczęście w zestawie są też brązowe włosy, więc nie będzie musiał prowadzić na łyso.
W zestawie jest kilka części zapasowych oraz wspomniane włosy.
Za zestaw zapłaciłem prawie 30 złotych (wraz kosztami wysyłki). Czy jest tyle warty? Zdecydowanie NIE! Jego realną wartość oceniam na 10 złotych. Przy czym proszę pamiętać, że dla dziecka przyzwyczajonego do LEGO, zabawa klockami KAZI jest jak sport ekstremalny. Ja swojego syna nie będę skazywał na stres jaki potencjalnie dostarczyć może rozsypujący się wóz strażacki KAZI. Zamierzam wykorzystać około 10% klocków z tego zestawu i w oparciu o nieco zmodyfikowany projekt zbudować taką ciężarówkę korzystając z klocków LEGO lub MEGA BLOKS. Osobiście muszę przyznać, że pojazd jest na tyle ciekawy, że warto to zrobić. Jakbyście mieli ochotę na taki eksperyment to poniżej zamieszczam skan instrukcji omawianego zestawu. Gdy ukończę ulepszoną wersję wozu strażackiego to w tym wątku wstawię zdjęcia dla porównania.
dnia Pią 0:33, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Prace nad ciężarówką LEGO w oparciu o projekt KAZI i z wykorzystaniem części klocków KAZI musiałem przerwać. Główną przyczyną jest to, że okazało się, iż klocki nie są jednak w pełni kompatybilne! KAZI są nieznacznie niższe, co przy wysokości kluczowego elementu (boczne wysokie drzwi) daje milimetrową szczelinę! Ponieważ nigdy nie widziałem takich drzwi wykonanych przez LEGO to projekt przejdzie dość znaczne modyfikacje i jedynie w ogólnym zarysie przypominał będzie ten KAZI. dnia Czw 14:01, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Ponieważ udało mi się kupić drzwi LEGO analogiczne do KAZI to, by zobrazować niekompatybilność, poniżej zamieszczam zdjęcie. Po prawej KAZI, po lewej LEGO. Różnica wynosi około 1 mm. Teoretycznie to niewiele, ale przy próbie łączenia klocków zostają paskudnie wyglądające szczeliny i znacznie spada siła trzymania.
Dodam jeszcze, że wąż Kazi po dwóch miesiącach zrobił to:
Dla kontrastu napiszę, że mam węże LEGO, które mają około 30 lat i nic im nie dolega.
Jak wspomniałem przy okazji recenzji ciężarówki strażackiej KAZI 8053, zaryzykowałem nabycie kolejnego zestawu tej firmy. Chciałem zweryfikować kilka hipotez i wydać ostateczny osąd o realnej wartości klocków tego producenta. Od razu zdradzę, że ostateczna ocena jest raczej druzgocąca.
Jako tata małego strażaka wybrałem kolejny zestaw z ulubionej tematyki mojego syna. Kusząco zapowiadał się pojazd z zestawu numerze 8054. Wśród LEGO nie spotkałem się z podobnym, więc wydaje się, że to oryginalny pomysł KAZI.
Pudełko typowe dla KAZI (mi się nie podoba, ale to kwestia gustu).
Wewnątrz znajdowało się 5 woreczków z klockami. Co ciekawe jeden miał opis markerem 8054-3, czyżby manufaktura
Jakość klocków delikatnie mówiąc nie rzuca na kolana. Mnóstwo nadlewek, przekoszonych form wtryskowych , uszkodzeń krawędzi, zagłębień pomiędzy pinami itd.
Co więcej, klocki pękają podczas montażu.
Niektóre klocki są tak niedokładne, że po złączeniu z innymi muszą zostać nieco obrócone, by nie odpaść.
Kolejna słabość to zerowa siła trzymania klocków. Zaznaczony na zdjęciu szary tzw. brick 4x2 trzyma się jedynie dzięki sile grawitacji.
Części ruchome też pozostawiają wiele do życzenia. Białe drzwiczki od schowków same otwierają się przy przechyleniu pojazdu, natomiast tylna klapa po jednym obrocie o 90 stopni i z powrotem, wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.
Pomiędzy kilkoma klockami występują spore szczeliny.
Niedokładność odlewów spowodowała, że jedno z lusterek trzyma się na słowo honoru i rozpada się przy najmniejszym dotknięciu.
Jestem pełen podziwu sam dla siebie, że udało mi się dobrnąć do końca i zbudować ten samochód.
Wygląda okazale, ale nie dajcie się zwieść pozorom, bo wiele elementów rozpada się w rękach. Na plus należy zaliczyć, że guma nie śmierdzi aż tak bardzo jak w przypadku zestawu 8053, ale nadal ją czuć. Na zdjęciach widać, że jest na niej jakiś szary nalot – wygląda to mało zachęcająco. Krótkofalówka, podobnie jak w zestawie 8053, też jest wykonana z gumy.
Najlepszy moment to ten gdy będziecie chcieli włożyć strażaka do kabiny. Życzę powodzenia, bo wejdzie jedynie bez kasku. Na szczęście w zestawie są też brązowe włosy, więc nie będzie musiał prowadzić na łyso.
W zestawie jest kilka części zapasowych oraz wspomniane włosy.
Za zestaw zapłaciłem prawie 30 złotych (wraz kosztami wysyłki). Czy jest tyle warty? Zdecydowanie NIE! Jego realną wartość oceniam na 10 złotych. Przy czym proszę pamiętać, że dla dziecka przyzwyczajonego do LEGO, zabawa klockami KAZI jest jak sport ekstremalny. Ja swojego syna nie będę skazywał na stres jaki potencjalnie dostarczyć może rozsypujący się wóz strażacki KAZI. Zamierzam wykorzystać około 10% klocków z tego zestawu i w oparciu o nieco zmodyfikowany projekt zbudować taką ciężarówkę korzystając z klocków LEGO lub MEGA BLOKS. Osobiście muszę przyznać, że pojazd jest na tyle ciekawy, że warto to zrobić. Jakbyście mieli ochotę na taki eksperyment to poniżej zamieszczam skan instrukcji omawianego zestawu. Gdy ukończę ulepszoną wersję wozu strażackiego to w tym wątku wstawię zdjęcia dla porównania.
dnia Pią 0:33, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 razPrace nad ciężarówką LEGO w oparciu o projekt KAZI i z wykorzystaniem części klocków KAZI musiałem przerwać. Główną przyczyną jest to, że okazało się, iż klocki nie są jednak w pełni kompatybilne! KAZI są nieznacznie niższe, co przy wysokości kluczowego elementu (boczne wysokie drzwi) daje milimetrową szczelinę! Ponieważ nigdy nie widziałem takich drzwi wykonanych przez LEGO to projekt przejdzie dość znaczne modyfikacje i jedynie w ogólnym zarysie przypominał będzie ten KAZI. dnia Czw 14:01, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Ponieważ udało mi się kupić drzwi LEGO analogiczne do KAZI to, by zobrazować niekompatybilność, poniżej zamieszczam zdjęcie. Po prawej KAZI, po lewej LEGO. Różnica wynosi około 1 mm. Teoretycznie to niewiele, ale przy próbie łączenia klocków zostają paskudnie wyglądające szczeliny i znacznie spada siła trzymania.
Dodam jeszcze, że wąż Kazi po dwóch miesiącach zrobił to:
Dla kontrastu napiszę, że mam węże LEGO, które mają około 30 lat i nic im nie dolega.