Baza wyszukanych fraz
Kórnicka - JEDNOKIERUNKOWA !
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Od paru dni zauważyłem, że wielu zmotoryzowanych sąsiadów ma problemy z interpretacją znaków na ul. Kórnickiej, więc spieszę z pomocą i informuje, że ul. Kórnicka aktualnie jest jednokierunkowa.
Proszę o uważne obserwowanie znaków w celu uniknięcia mandatu - Policja już zaczęła się kręcić w okolicy, a i życzliwi sąsiedzi zaczęli nagrywać "Piratów drogowych".
Po co mają znaki respektować ? Olać prawo o ruchu drogowym.. przecież będą szybciej o minutę w pracy..
W zeszłym roku kiedy jeden kierunek obowiązywał z powodu wylewania asfaltu na jedną nitkę miałem kilka przygód z kierowcami idiotami.. największym kretynizmem wykazała się kobieta, która miała do mnie pretensje, że jej nie przepuściłem kiedy ona jechała pod prąd i spieszyła się żeby skręcić w mokrą..
"Przecież widział pan, że jadę.. dlaczego pan mi nie ustąpił ?"
"Bo jechała pani pod prąd i to pani mnie powinna przepuścić"
"To co ja mam teraz zrobić ? Jak ja wyjadę ? Tyłem nie umiem.."
"Ja mam czas... poczekam nawet na pani męża"
i w 5 minut nauczyła się zawracać na jednej nitce
a tak przy okazji - większość z nas ma w dupie jak jeżdżą, jak parkują, jak ich psy traktują trawniki.. ale jeśli ukradną mu rower, wózek, auto, lusterko to podnoszą raban
A myślałam, że tylko Ja wkurzam się na tych którzy notorycznie łamią przepisy:)
Niestety rady na niektórych naszych sąsiadów nie ma.... i nie sądzę, żeby kiedykolwiek zmienili swoje podejście do wielu spraw. W PL przepisy są po to żeby je łamać, nie przestrzegać, a już niejednokrotnie byłam obrażana jadąc Kórnicką w dobrym kierunku ( nie pod prąd) bo nie chciałam zjechać temu/ lub kiedy zasuwali pod prąd..
Wielu z nas ma w dupie wszystko,nasze osiedle niestety nie składa się z mieszkańców którym zależy na tym aby to co nas otaczało było po prostu fajne. Jeden wielki śmietnik...
Nie... nie tylko Ty sie wkurzasz... ciekawe jednak dlaczego jak to zglosilem na policje to uslyszalem ze jest to pierwsze na to zgloszenie... nie zlicze juz ile razy musialem ratowac sie ucieczka przed debilem jadacym na czolowke... w weekend widzialem jak jakis ojciec zabral dziecko w ostatniej chwili z chodnika bo jadacy pod prad ledwo wyhamowal przed jadacym z naprzeciwka motorem... myslcie ludzie bo pozniej bedzie lament i placz... i dziwie sie piratom drogowym... sknerzycie na kilka zl za przejechane wiecej 500 metrow? Czy moze zal dupe sciska za 3 minuty dluzszej jazdy? Dla mnie kazdy jadacy pod prad to debil i kretyn narazajacy innych zdrowie i zycie... i jesli chcesz jeszcze raz pojechac pod zakaz to daj mi tu znac a recznie naucze cie jezdzic...
p.s. kazde zarejestrowane przeze mnie zdarzenie piratowania na kornickiej w formie nagrania video trafia do poznanskiej drogowki... wg prawa jest to wystarczajacy powod do wystawienia mandatu... innych tez do tego zachecam zanim wydarzy sie jakas tragedia...
Od paru dni zauważyłem, że wielu zmotoryzowanych sąsiadów ma problemy z interpretacją znaków na ul. Kórnickiej, więc spieszę z pomocą i informuje, że ul. Kórnicka aktualnie jest jednokierunkowa.
Proszę o uważne obserwowanie znaków w celu uniknięcia mandatu - Policja już zaczęła się kręcić w okolicy, a i życzliwi sąsiedzi zaczęli nagrywać "Piratów drogowych".
Po co mają znaki respektować ? Olać prawo o ruchu drogowym.. przecież będą szybciej o minutę w pracy..
W zeszłym roku kiedy jeden kierunek obowiązywał z powodu wylewania asfaltu na jedną nitkę miałem kilka przygód z kierowcami idiotami.. największym kretynizmem wykazała się kobieta, która miała do mnie pretensje, że jej nie przepuściłem kiedy ona jechała pod prąd i spieszyła się żeby skręcić w mokrą..
"Przecież widział pan, że jadę.. dlaczego pan mi nie ustąpił ?"
"Bo jechała pani pod prąd i to pani mnie powinna przepuścić"
"To co ja mam teraz zrobić ? Jak ja wyjadę ? Tyłem nie umiem.."
"Ja mam czas... poczekam nawet na pani męża"
i w 5 minut nauczyła się zawracać na jednej nitce
a tak przy okazji - większość z nas ma w dupie jak jeżdżą, jak parkują, jak ich psy traktują trawniki.. ale jeśli ukradną mu rower, wózek, auto, lusterko to podnoszą raban
A myślałam, że tylko Ja wkurzam się na tych którzy notorycznie łamią przepisy:)
Niestety rady na niektórych naszych sąsiadów nie ma.... i nie sądzę, żeby kiedykolwiek zmienili swoje podejście do wielu spraw. W PL przepisy są po to żeby je łamać, nie przestrzegać, a już niejednokrotnie byłam obrażana jadąc Kórnicką w dobrym kierunku ( nie pod prąd) bo nie chciałam zjechać temu/ lub kiedy zasuwali pod prąd..
Wielu z nas ma w dupie wszystko,nasze osiedle niestety nie składa się z mieszkańców którym zależy na tym aby to co nas otaczało było po prostu fajne. Jeden wielki śmietnik...
Nie... nie tylko Ty sie wkurzasz... ciekawe jednak dlaczego jak to zglosilem na policje to uslyszalem ze jest to pierwsze na to zgloszenie... nie zlicze juz ile razy musialem ratowac sie ucieczka przed debilem jadacym na czolowke... w weekend widzialem jak jakis ojciec zabral dziecko w ostatniej chwili z chodnika bo jadacy pod prad ledwo wyhamowal przed jadacym z naprzeciwka motorem... myslcie ludzie bo pozniej bedzie lament i placz... i dziwie sie piratom drogowym... sknerzycie na kilka zl za przejechane wiecej 500 metrow? Czy moze zal dupe sciska za 3 minuty dluzszej jazdy? Dla mnie kazdy jadacy pod prad to debil i kretyn narazajacy innych zdrowie i zycie... i jesli chcesz jeszcze raz pojechac pod zakaz to daj mi tu znac a recznie naucze cie jezdzic...
p.s. kazde zarejestrowane przeze mnie zdarzenie piratowania na kornickiej w formie nagrania video trafia do poznanskiej drogowki... wg prawa jest to wystarczajacy powod do wystawienia mandatu... innych tez do tego zachecam zanim wydarzy sie jakas tragedia...