Przymusowe pobudki o 5 rano

Baza wyszukanych fraz

Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany

Piszę w poczuciu kompletnej bezradności. Regularnie jestem budzona o godzinie 5 - 5.20 rano przez na przemian wyjącego i szczekającego psa sąsiadów

Sytuacja trwa już jakiś rok - bywają okresy spokoju, a jak już człowiek się przyzwyczai do spokoju, to znowu się zaczyna - nasila się zwłaszcza w okresie wiosenno - letnim. Korki w uszach nie pomagają, próby skontaktowania się z właścicielami pieska nie przyniosły rezultatu, bo albo nigdy ich nie ma w domu (próbowałam wielokrotnie w różnych porach dnia) albo są i po prostu nie otwierają (?). Najgorzej jest oczywiście w weekendy i w okresie urlopowym, czyli wtedy kiedy mogę się wreszcie wyspać (jak pracuję, to wstaję przed 5 i uaktywnienie się pieska nie jest aż tak dokuczliwe, bo i tak nie śpię). Zaznaczam, że nie mam nic do psa, tylko do jego opiekunów, choć akurat wielogodzinnego pozostawiania pieska samego w domu opieką trudno nazwać. Głupio mi tak chodzić po sąsiadach i wypytywać, czy i u nich ten hałas tak się niesie, więc może na forum znajdę odzew? A może Pan/Pani/Państwo właściciele psa przeczytacie i pomyślicie o spokoju i prawie innych do snu (choćby do tej 7.00 w niedzielę?).

w którym bloku?
historie z pieskami ciągle sie przeplatają
ja z kolei jak nie problemy z psem to znowu głośne uprawianie sexu
czy trzeba tak głośno jęczeć żeby pokazać partnerowi że "mi dobrze robi" hihihi
ale to wcale nie jest śmieszne bo kochankowie otwierają okna i niesie się na całe osiedle żeby jeszcze tego było mało to jeszcze "on" stęka to już w ogóle porażka
Ludzie miejcie na uwadze to że za ścianą mieszka sąsiad np z dzieckiem
Odpowiadając na pytanie Habibi: Młyńska 7
Co do wszelkiej maści hałasów, to mieszkając na naszym osiedlu niemal uodporniłam się na większośc z nich - już nawet wiertarka o 21 nie robi na mnie wrażenia... , ale jeśli o godziny tzw. ciszy nocnej, to uważam, że każdy/każda z nas ma prawo oczekiwać odrobiny spokoju w godzinach 6 - 22, o niedzieli nie wspominając ... Z pełnym poszanowaniem prawa innych do dobrej zabawy, czy udanego seksu

Mi również dużo rzeczy nie pasuję ale uświadomiłem sobie, że mieszkam w wielkim blokowisku i staram się jak najszybciej zarobić na swój dom. Przez 25 lat mieszkałem w bloku w innym mieście ale takich numerów jak tu nie miałem. Pozdrawiam wszystkie pieski z osiedle szczególnie te małe ujadające na balkonach, motycyklistów testujących swoje maszyny pod blokiem. Mam tylko nadzieję, że jak moje dziecko urośnie psy będzie tępić a motycyklistom poniszczy ich "rumaki".

Mam tylko nadzieję, że jak moje dziecko urośnie psy będzie tępić a motycyklistom poniszczy ich "rumaki".
Mam nadzieję, że nie wyrośnie na takiego zwyrodnialca.
Adblock podzielam twoja opinie. Jak mozna cos takiego napisac, "psy bedzie tepic", brak poprostu slow
o matko, ludzie chcecie wychować dziecko na kryminalistę!!!!
Myślę że wizyta Policji lub Straży Miejskiej powinna poskutkować.
W Redzie nie ma Straży Miejskiej a szkoda. Policja się czym takim nie zajmie bo mała szkodliwość czynu.
Ale macie ludzie problem, pies to pies i jak jesteście tacy mądrzy to sami sobie z nim porozmawiajcie aby nie szczekał ciekawe co Wam odpowie haha
Ciekawe dlaczego zwierzak szczeka o 5 rano. Odpowiedź prosta - dupy nie chce się właścicielowi ruszyć by go wyprowadzić. Jak się ma zwierzaka to trzeba być za niego odpowiedzialnym. Niestety ludzie są gorsi od zwierząt i nic tego nie zmieni.
za to na młyńskiej 13 mamy psa, który wyje z samotności o przeróżnych porach. chce mi się płakać razem z nim, kiedy go słyszę..