Rally-o

Baza wyszukanych fraz

Rally-o

Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany

Rally obedience zostało stworzone przez Charlesa (BUD) L Kramera w Stanach Zjednoczonych. Po raz pierwszy przedstawił on swoją koncepcję Rally w lutym 2000 roku. Miał nadzieję, że zainteresuje ona osoby, które do tej pory nie miały odwagi wystartować w tradycyjnym obedience a zatem miała to być alternatywa dla tradycyjnego obedience.
W sierpniu 2000 roku Bob Self zaprezentował Rally-O Amerykańskiemu Kennel Club (AKC), które zostało przyjęte z dużym entuzjazmem. Do 2003 roku AKC organizowało nieregularne zawody Rally. W 2003 zostały wprowadzone na stałe do grafika zawodów AKC.
Również w 2003 roku Association of Pet Dog Trainers (APDT), World Wide Kennel Club, United Kennel Club wprowadziły zawody Rally-O do swoich kalendarzy imprez sportowych. Przepisy Rally-O AKC, APDT, WWKC i UKC różnią się od siebie.
Przepisy APDT są najbliższe koncepcji Kramera, natomiast AKC są bardziej surowe, bliższe tradycyjnemu obedience.
Stowarzyszenie Rally Obedience działające w Polsce wzoruje się na przepisach ustanowionych przez Charlesa Kramera oraz APDT. W tym miejscu składamy podziękowania Panu Kramerowi za pomoc i zaangażowanie we wprowadzeniu Rally-O do Polski nadając mu tytuł honorowego członka Stowarzyszenia. Witamy na pokładzie!
Dziękujemy również APDT za pomoc w organizacji Rally-O w Polsce.

Rally-O Posłuszeństwo na luzie!
Rally Obedience (Rally-O) zostało stworzone przez Charlesa L. Kramera aby kształtować pozytywną relację między przewodnikiem a psem, opartą na zaufaniu i wzajemnym szacunku.
Celem Rally-O jest zachęcenie do pracy z psami wszystkich, zarówno osób dorosłych sprawnych fizycznie jak i niepełnosprawnych fizycznie (również na wózkach inwalidzkich), młodzież czy dzieci i sprawdzenie się podczas zawodów Rally-O.
W tradycyjnym Obedience wymagane jest precyzyjne wykonanie ćwiczeń wymagające długotrwałego treningu. Natomiast Rally-O umożliwia udział w zawodach również przewodnikom, którzy dopiero zaczynają pracę z psem.
Rally-O jest świetnym przygotowaniem dla osób które będą chciały sprawdzić się w późniejszym czasie w tradycyjnym obedience.

Sport ten łączy ćwiczenia posłuszeństwa z agility. Drużyna przewodnik i pies mają za zadanie pokonać tor złożony z szeregu ćwiczeń-stacji, podobnych do tych w tradycyjnym obedience.
Przewodnik może mówić, chwalić, zachęcać psa, klaskać w dłonie, klepać się po nogach czy używać wszelkich innych werbalnych form zachęty, o ile regulamin nie stanowi inaczej. Komendy można wydawać słownie, optycznie bądź i słownie i optycznie.
Drużyna podczas rajdu zdana jest wyłącznie na siebie. Sędzia daje sygnał do startu a przewodnik z psem w swoim tempie wykonują poszczególne ćwiczenia. Kolejność i opis ćwiczeń wskazują tabliczki umieszczone na torze zaprojektowanym przez sędziego. Podobnie jak w agility przewodnik przed zawodami ma możliwość zapoznania się z torem.

Dla kogo Rally-O
Rally-O jest sportem dla każdego opiekuna psa, który szkoli go aby mieć dobrze wychowanego i szczęśliwego psa.
Do udziału w zawodach Rally zachęca się również dzieci, młodzież (osobny regulamin) oraz osoby niepełnosprawne dla których specjalnie dostosowuje się tor z ćwiczeniami.
Rally-O jest sportem dla osób, które rozpoczynają swoją przygodę z psem i chciałyby się sprawdzić w zawodach a sztywne reguły tradycyjnego obedience odstraszają je.
Jest to sport w którym mogą brać udział psy wszystkich ras oraz wielorasowe, kasrataci, szczenięta (od 6 m-ca), psi emeryci a nawet psy z niepełnosprawnością.

Klasy i kategorie Rally-O
Kategoria Standard - osoby pełnoletnie
Kategoria Junior - młodzież między 8 a 18 rokiem życia
Kategoria Kids - dzieci do 8 roku życia
Klasa 1, 2, 3
Klasa Puppy (szczenięta między 6 a 12 miesiącem życia)
Klasa Senior (psy powyżej 8 roku życia

Dlaczego można chwalić psa podczas rajdu?
W życiu codziennym z psem, zachęcamy go do wykonania naszych poleceń, w nagrodę chwaląc.
Również podczas pracy z psem w zawodach takich jak pies asystujący, ratowniczy, policyjny, terapeutyczny i innych przewodnicy wielokrotnie w naturalny sposób zachęcają psy do pracy, chwaląc je za dobrze wykonaną pracę. Nie ma sztywnych reguł. Ponieważ Rally-O ma być jak najbliższe życiu codziennemu z psim przyjacielem dlatego można psa chwalić i zachęcać do podążania za przewodnikiem czy wykonania jakiegoś zadania.

Wszystko to i wiele wiele więcej na www.rally-o.pl

Nie wiem, czy nie oddzielić tych dwóch tematów... To znaczy rally od obi... Na razie piszę tu. O zawodach rally-o w Tarnowie ma się rozumieć.

Pojechaliśmy z Lilką, która robiła nam foty, film i pomagała BARDZO BARDZO.

I teraz ciekawostki. Nauczone wystawami, pojechałyśmy dużo wcześniej, bo u Lilki byłam o 8, w Tarnowie o 9. No bo przecież trzeba sobie znaleźć fajne miejsce, z dala od psów, żeby nie rozpraszać psa, ogarnąć się, poćwiczyć...

Trala lala Okazało się, że szkoła, w której miały być zawody była otwarta dopiero od 10 No więc miałyśmy duuużo czasu na obejście szkoły w poszukiwaniu głównego wejścia (nie, żebyśmy znalazły), spacer z białasem, pokazanie Lilce kilku ćwiczeń od których my zaczynamy każdy trening, pozamieniania się szarpakami i wyluzowanie psiaka.

Jak już weszliśmy, to oczywiście byłyśmy pierwsze Załapałyśmy się na pomaganie przy ustawianiu wszystkiego, mogłam z białym poganiać po hali, potem zadekowałam go w nowym kennelu i białas się ogarniał.

Uczestników nie było wielu, jakieś 15 psów, niestety okazuje się, że ludzie są na maxa nieodpowiedzialni, i na zawodach był brał udział, i wszyscy udawali że nie widzą, psa chorego kaszlącego, nie wiem czy za tydzień nie będziemy i my mieli powtórki z kaszlu kennelowego.

To w zasadzie jedyny minus.

Atmosfera była oprócz tego super, lajtowo, choć oczywiście trochę adrenaliny było.

Igor na początku, jak już weszliśmy na salę a z boku na sali siedziały dzieciaki z goldenami, bardzo się rozpraszał, ale szybko się w miarę ogarnął. No nie były to obediencowe wykonania, ale generalnie był na kontakcie i był ogarnialny.

Na czas startów uczestnicy byli poza salą, choć tłoczyli się pod wejściem, więc część toru Igor też się rozpraszał i oglądał za psami (będącymi około 2 m od niego) ale i tak uważam, że szedł ŚWIETNIE!!! Początek bardzo był rozproszony, bo i ja miałam strresa, no i przede wszystkim nie kwiczałam z zachwytu nad jego geniuszem. Potem, jak zaczęłam po naszemu porządnie chwalić było o niebo lepiej. Najbardziej podobało mi się, jak wykonywał równaj w slalomie, naprawdę się starał!! Ja oczywiście gdzies w okolicy stacji 10 się zgubiłam i nie wiedziałam gdzie jestem i co robie, ale to szczegół nie wart wspominania

Zepsuliśmy siad z obejściem (tzn poprawiliśmy) ale nad siadami trzeba będzie popracować. No, po prostu za bardzo sie pospieszyłam, a Igor tak bardzo się chciał wykazać, że podążył za mną

No i niestety bonus nam poleciał (no i poleciał po punktach), bo tez białasek bardzo chciał zrobić wszystko na raz Bo on taki prymusek jest i tak bardzo chce

Ogólnie ja zeszłam z toru przeszczęśliwa, że pies mi się skupiał, chciał i był super grzeczny!!

A jak Lilka pokazała mi filmik, to już zupełnie miodzio!! Merdająca kita i wpatrzony we mnie pies - miód na moje serce A jak zrobił dostawienie się z do mnie - normalnie NIGDY tak dynamicznie nie robił. Może mu tak zostanie

Po ogłoszeniu wyników, jak okazało się, że poleciało nam 27 karnych trochę mnie to zbiło z tropu, bo zdawało mi się, że ćwiczył ładnie Ale pani sędzia wzięła nas na bok i pokazała kartę oceny - same fajeczki, wszystkie ćwiczenia pięknie, zaś błłędy nie psa (no ok, zkiszone bonusowe i coś ze 3 punkty w międzyczasie) ale głównie to MOJE karne Za nieprawidłowe wykonanie przywołania - ma być bez wstępnego siadu. Sędzia pochwaliła nas bardzo za piękny kontakt z psem, za więź, która bije po oczach i pochwaliła temperament pundla. Dla nas to ostatnie jak by nie było miejsce, to wielki sukces. Raz, że mamy zaliczony nasz pierwszy start (zaliczane są od 170 punktów, mamy 173/200). Dwa, że pies naprawdę pięknie wg. mnie ćwiczył. Więcej o tym może napisać Lilka - bo ja miałam szuwary w głowie ze stresu i wielu rzeczy mogłam nie widzieć. Trzy - bo mam zajefajny filmik Cztery... bo w czerwcu pudlowa drużyna będzie o jeszcze jednego pudla do rally-o większa Jak dobrze pójdzie (a jak znam życie to właśnie tak będzie).

Acha, jeszcze jedno. Nagrody. W końcu jakies porządne. Po latach wystaw i zgarniania nikomu nie potrzebnych świstków i blaszek mamy coś co nam sie przyda Kocyk juz Igor zaanektował, juz lezy w jego kennelu. Smaczki - do nich sie na razie przekonuje bo śmierdzą jak skaranie. Zabawki już wybawione i schowane, bo nie ma letko, zabawki wydaję ja. Ja zgarnęłam kubek i pierdułki reklamowe Tarnowa.

Jednym słowem, pełen sukces. Czekam na Lilki filmik, bardzo bardzo z utęsknieniem.

Tu mam dwie foty, zrobione przed wejściem na teren szkoły - kiedy pokazywałam Lilce wymianę zabawek.,

Ogólnie, myslę sobie, że takie szkoleniowe zawody maja zupełnie inną "energię" niż wystawy. O wiele bardziej kameralne, bardziej na spokojnie... nie ma nerwowej atmosfery, nie ma cackania się z psem, żeby się nie daj Bóg nie wybrudził/skręcił/itd., na dobrą sprawę Igor latając za szarpakiem zaglebił i z brudnym z ziemi bokiem poszedł się pokazywać No zupełnie inaczej. Tak samo juz sam start - po zejściu poprzednika mogliśmy spokojnie się wyjąć z klaty, poczekali na nas tę minutę, bez poganiania, na starcie mieliśmy tyle czasu ile nam potrzeba, żeby skupic psa i ruszyć... No zupełnie inne niz to, co znamy.
Marta

Igor

Wiedziałam, że tak będzie, ambitna jesteś

BRAWO! Gratulacje! Czekamy na filmik!

(btw faktycznie można by rozdzielić tematy obi i rally-o

hm?

)

BRAWO! Gratulacje! Czekamy na filmik!

(btw faktycznie można by rozdzielić tematy obi i rally-o hm? )

Czyli jaki temat mam dopisać i dokładnie trzeba wytłumaczyć jakie są różnice, bo ja np nie wiem

Czyli temat np OBI i co to jest
O-Rety,to ja nie wiedzialam,że cale życie robię z psami Rally-O .
Tylko nieco chaotycznie , niesystematycznie i brak mi konsekwencji, jak patrzę na te figlarne ryże pyski

Bura,też czekam na zdjęcia i filmy z Waszym udzialem

Lila gdzie jesteś?????????????????????
Cieszę się bardzo z Igorowych sukcesów, zwłaszcza, że zawsze widziałam go w sporcie. Wreszcie znaleźliście "swoje miejsce". Brawo Marta za determinację, wycałuj Igora, cieszymy się razem z Tobą

Gratulacje udanego i pozytywnie zaliczonego startu. Oby więcej sukcesów Was spotykało

PS. Szkoda, że nie wiedziałem, że to było dziś i w Tarnowie, bo akurat byłem dzisiaj w tym mieście. Gdybym wiedział, to na pewno bym wpadł popodglądać terningi z psami i porobiłbym fotki.
Pozdrawiam
GT.
Jeszcze raz gratuluje

Dla CIbie i Igoraska wiedziałam że bedzie super

O-Rety,to ja nie wiedzialam,że cale życie robię z psami Rally-O .
Tylko nieco chaotycznie , niesystematycznie i brak mi konsekwencji, jak patrzę na te figlarne ryże pyski

Bura,też czekam na zdjęcia i filmy z Waszym udzialem

Lila gdzie jesteś?????????????????????

Asia wybacz, ale nie umiem tak przenieść Twojego posta, żeby było chronologicznie. Może dziewczyny na to poradzą??

Zdjęcia z FB coś mam od ludzików Z Tarninowego. Film Lilka wgrywa i wgrać nie może bo się net kiepści.

A to mój szkrabiczek

Zawody super miła atmosfera nie trzeba się martwic że pies będzie miał skręcony włos albo będzie brudny czy nie będzie ostrzyżonym wystawowo po prostu luzik.Bura z Igorem dali czadu co udokumentowałam w postaci filmiku i fot ale z racji ze net mi szwankuje to idzie jak krew z nosa.W przeciwieństwie do zk to tutaj nie poskąpili nagród smaczki,zabawka,kocyk po prostu fajna rzeczy a na mało których wystawach nawet pucharka za bob nie chcą dać a to wystawcy płaca i jeszcze muszą nie raz znosić humory sędziego.Na zawodach przynajmniej wiadomo za co poleciały punkty nad czym należy popracować co było super itd. i okazuje się że nie trzeba przyjeżdżać kilka godzin wcześniej jak na wystawę

i bić się o miejsce.A i dostałam miły prezencik dla moich rudych od Marty i Igorka za co dziękuje i dziękuję za zabranie mnie na zawody

My też GRATULUJEMY

BRAWO

No coż...jakby ,to napisać

Dla mnie Igor zawsze był, jest i będzie piękny(ucieleśnienie moich marzeń)a teraz w dodatku jest okiełznany,opanowany i wyszkolony przez odpowiedzialna i kochającą go wlaścicielkę.
Marta,stanowicie piekny i zgrany team z z Igorem

http://img856.imageshack.us/img856/1243/13083931293940948449930.jpg

Nie wiem jeszcze,co napisze po obejrzeniu obiecanego filmiku,ale pewnie juz na zabój sie w Was zabujam

Lila,a Ty nie nabierasz ochoty,żeby poprobowac z dziewczynami Rally-O ?

dnia Pon 20:29, 03 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
http://www.youtube.com/watch?v=nsdeFkwPoDM&feature=youtu.be

Oto filmik. Lila jesteś genialna

Dzięki wielkie!!!

Efmaneczko, okiełznany opanowany to on może kiedyś będzie, na razie jest... lepiej

Super, brawo dla pudlowego geniusza

, śliczny i mądry - godny reprezentat pudliszonów

Jestem pod wrażeniem

bardzo dobre ćwiczenie, pies na obcym terenie i udaje się koncentaracja. Naprawdę BRAWO!
ŁOHO! Super! Gratulacje!

Nooo, to jak napisałaś w opisie dyscypliny, "wstęp do obi" macie za sobą

Dzięki!! Na pewno musimy jeszcze dużo popracować nad tempem, nad dokładnością, nad przebieraniem łapkami, nad skupianiem uwagi... Ale biorąc pod uwagę, że było to dopiero kilka miesięcy pracy z Igorem, to uważam, że wielki sukces odnieśliśmy

Dla mnie największym sukcesem było, że pies zajarzył coś co nazwijmy "trybem pracy", i co prawda rozpraszał się, ale nie było jechania za psem na butach... Brał smakołyki, więc nie był to dla niego wielki stres (a przecież on generalnie nie bierze smaków w stresie), na obcym terenie wymieniał się szarpakami (które w nowych okolicznościach zwykle go nie interesują), więc postęp widzę.

Mam nadzieję, że w nowym roku więcej będzie okazji do ćwiczeń w rozproszeniach, juz planuję przemycić dzidę na kilka bliskich wystaw, celem ćwiczeń

Swoją drogą, w rally-o mozna nagradzać psa między ćwiczeniami? Jedzeniem itp itd?

Swoją drogą, w rally-o mozna nagradzać psa między ćwiczeniami? Jedzeniem itp itd?

Można nagradzać smaczkami w ćwiczeniach stacjonarnych, głosowo non stop

Bardzo dużo osiągnęłaś, życzymy Wam wytrwałości i sukcesików.

PUDLE GORĄ

Bardzo dużo osiągnęłaś, życzymy Wam wytrwałości i sukcesików.

PUDLE GORĄ

Dzięki Ewo, będziemy się starać

Acha, w rally sędzia jeszcze zakazała używania piszczałek jako nagródek. Czyli nagradzamy ale nie piszczałkiem.
Bura, z tym Twoim wielkim Igorem jesteście zajebistą parą.
Na prawdę zazdroszczę Tobie tak posłusznego pudliszona.
Widać u niego jeszcze takie popieprzenie, jak rozgląda się za innymi psami, ale ogólnie zachowuje się bardzo posłusznie i jest szczeniakiem jednocześnie.
Jak Ty go nauczyłaś tego kładzenia się z boku, tego obejścia, tych wszystkich sztuczek....?
Będę musiał się do Ciebie wybrać kiedyś na naukę, bo ja głupi w tych sprawach

Życzę powodzenia i dużo zdrowia

Pozdrawiam
GT. dnia Czw 16:37, 06 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Super Bura, gratulacje dla Was

Przyjemnie się czyta jak opisujesz to z takim entuzjazmem

i te fotki, gdzie Igor wpatrzony w Ciebie jak w obrazek

Bura, z tym Twoim wielkim Igorem jesteście zajebistą parą.
Na prawdę zazdroszczę Tobie tak posłusznego pudliszona.
Widać u niego jeszcze takie popieprzenie, jak rozgląda się za innymi psami, ale ogólnie zachowuje się bardzo posłusznie i jest szczeniakiem jednocześnie.
Jak Ty go nauczyłaś tego kładzenia się z boku, tego obejścia, tych wszystkich sztuczek....?
Będę musiał się do Ciebie wybrać kiedyś na naukę, bo ja głupi w tych sprawach
Życzę powodzenia i dużo zdrowia
Pozdrawiam
GT.
Super Bura, gratulacje dla Was Przyjemnie się czyta jak opisujesz to z takim entuzjazmem i te fotki, gdzie Igor wpatrzony w Ciebie jak w obrazek

Haaaaaaa... dzięki!!! No tak, nie powiem, Asia Hewelt zaraziła mnie swoim entuzjazmem, poza tym Igoru wymaga pracy, widać super efekty, więc człowiek ma motywację. Super może nie na filmie, ale w codziennym życiu. Bo Igorek naprawdę bardzo się od czasu rozpoczęcia szkolenia u Ani i Asi zmienił. Bardzo się cieszę, że wtedy we wrześniu jednak udało mi sie dojechać na te warsztaty, i że jednak zaczęliśmy bawić się w obi

Polecam każdemu, nie tyle żeby nawet wozić się na zawody, ale żeby pogłębiać więź z psem, ucząc go obediencowych sztuczek.

Kilka momentów białąsowych z filmu

dnia Czw 20:28, 06 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz

No. Uwielbiam to jego roześmiane ryło

Lila,a Ty nie nabierasz ochoty,żeby poprobowac z dziewczynami Rally-O ?

powiem szczerze że nie wiem.Musiałabym nauczyć je dostawiania się i Akira gdyby to opanowała myślę że dałaby rade (gorzej ze mną bo pogubiłabym się w gąszczu tych znaczków). Z Toczka nie dawno zaczęłam pracować na dzień dzisiejszy umie zmiany pozycji na coraz dalsze odległości(póki co w domku trenujemy) do mnie w miarę idzie równaj różnie no ale cóz nie od razu Rzym zbudowano
Ja chciałam zawiadomić, bo Małgosia sie nie pochwaliła, że Bentley Jantarowa Fuga "Ben" startował w sobotę w Warszawie w zawodach Rally-O i zdobył 195 puntów na 210 możliwych!

A było to o tyle trudniejsze, że Małgosię w piatek zmogło jakieś choróbsko i leżała z gorączką i w sobotę tylko na start dała rade się zmobilizować. No i opłaciło się

Małgosiu, Ben gratulacje i tak trzymać!
Super!!! Ah się pudle usportowiły!

Ben - mini morelka? ;> Tak sądząc po hodowli?

Super!!! Ah się pudle usportowiły!
No faktycznie i dobrze! Szkoda tylko, że rzadko który sportowy jest używany potem do hodowli, a byłoby to z korzyścią dla "ogólnej zdrowotności" rasy moim zdaniem!
Ponieważ nieco zapusciłam wątek - oto wklejam

Igor na DogGames.

http://www.youtube.com/watch?v=DcLrE2_j3eg

I kilka fot.

I jeszcze jedno z zawodów w Tarnowskich Górach. Igoru piate miejsce, fajny czas, błędy niestety moje. I to jakie!! Ale radośc wielka, bo białe się spisało i dzielne było.

dnia Pią 16:24, 30 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Aktualizuj, aktualizuj! Masz o co!

Nam zbliża się termin debiutu- 22.09

Prosimy o kciuki!

Nam zbliża się termin debiutu- 22.09
Prosimy o kciuki!

Super!!!!!!! Mała rada

Dokładnie zapoznaj się z regulaminem

Ja na tym poleciałam w Tarnowskich Górach. I w Tarnowie też

W niedzielę nasz debiut...
Prosimy wszystkich o trzymanie kciuków

W niedzielę nasz debiut...
Prosimy wszystkich o trzymanie kciuków

Bemy trzymać ręcami nogami

dnia Czw 12:31, 19 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz

W niedzielę nasz debiut...
Prosimy wszystkich o trzymanie kciuków

zakładam, że czytałaś opisy wszystkich jedynkowych znaków i regulamin, to podstawa. Jako ciekawostka, pamiętaj, że znak meta możecie minąć po prawej lub po lewej stronie, byle nie jedno z prawej, a jedno z lewej. Mnie mówiono inaczej, ale wyczytałam jak można, dlatego polecam samodzielne czytanie opisów

I jeszcze jedno: możesz poprosić sędziego, żeby sygnalizował wam błędy, bo czasami w emocjach nie rejestrujesz ich, a jeśli w porę poprawisz, masz mniej punktów karnych.
A tak w ogóle, to dobrze będzie, kciuki trzymamy za Was oczywiście- pomiędzy naszymi przebiegami w Radomiu

Filmik! Zadbaj o filmik!

Jesteśmy po swoich pierwszych zawodach

Torek ogółem dość prosty był, większość błędów było z mojej strony.
Zdobyliśmy 190/210pkt.
Punkty nam poleciały za naciągniętą smycz, w zadaniu stacjonarnym (siad+obejście psa) Chico dodatkowo się położył+ 2 punkty z zadania bonusowego poleciało, bo Chic nie od razu do mnie pobiegł.

Filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=JzxPycfVIhQ

Olu, jak na pierwsze zawody to bardo dobrze, jak się otrzaskacie, to same max-y będziecie mieli

Gratuluję ukończonego z dobrym wynikiem rajdu

Widziałam filmik - Olu bardzo fajnie Wam poszło!! A że błędy nasze - cóż, tak to jest jak sie pies nie rozproszy, to przewodnik

Tak czy siak brawo pudel!!
Super! Zachować koncentrację i swoją i psa... To bardzo trudne zadanie... Jest dobrze!