ďťż
Baza wyszukanych fraz
Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany

Pani Basia wyszła dzisiaj ze szpitala...lekarze kazali jej kupić butlę z tlenem bo musi używać cały czas w domu ..z nfz czeka już rok i dopóki ktoś nie umrze nie dostanie od nich





O, to strasznie smutne. Może ktoś ma i pożyczyłby na jakiś czas ?

Może w necie jakieś ogloszenie możnaby umieścić. Lindusiu, Ty na pewno umiałabyś to zrobić, bo ja pojęcia nie mam jak i gdzie.

Kartka poszła i paczuszka też, to dojdzie na Świeta albo już tam jest.

Jesteś wspaniała, że taka jesteś Ale Ty to już wiesz.

Ściskam

Lindusia napisał: Pani Basia wyszła dzisiaj ze szpitala...lekarze kazali jej kupić butlę z tlenem bo musi używać cały czas w domu ..z nfz czeka już rok i dopóki ktoś nie umrze nie dostanie od nich

No niestety takie sa realia. Mój tata też czekał na czyjąś śmierć aby dostać swój pierwszy aparat tlenowy pod który jest podłączony 24 godziny na dobę. Serce boli, że żyjemy w takim świecie.

Dziewczynki, podciągam temat.

Jeśli ktoś chciałby mógłby pomóc to podam adres

Mam z Panią Basią kontakt, jest stan zdrowia jest już co raz gorszy i co tu dużo kryć chodzi już o godne dotrwanie do końca ....

Na priv mogę podać adres do Pani Basi...



Lindusiu jak możemy teraz pomóc? Czego pani Basia potrzebuje teraz najbardziej?

W tej chwili Pani Basi brakuje kurtki dłuższej / palto do kolan bo jak bierze ją pogotowie do lekarzy to nie ma nic ciepłego.
Potrzebne też są bluzki z długim rękawem rozmiar M lub 40 bo Pani Basia po sterydach przytyła i te mniejsze opiekunka zabrała do Czerwonego Krzyżu.
Pani Basia mieszka w kamienicy i zwyczajnie jest zimno.

Brakuje tak jak poprzednio żywności, zwykłych najpotrzebniejszych kosmetyków i chemii do domu
dnia Wto 12:29, 30 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Możesz mi napisać adres pani Basi? Myślę, że coś uda mi się wynaleźć. Szkoda, że nie mam jak pojechać do domu rodziców, tam zostawiłam mnóstwo rzeczy, które by się nadały, również płaszcze i kurtki

Adres poszedł na PW

Ja też poproszę o adres!

Wysłany

Na Was zawsze można liczyć



Lindusiu,

Proszę o adres Pani Basi jeszcze raz, bo gdzieś mi zniknął z poczty.

Jesteś wspaniała.

Lindusiu, wiesz coś jak tam pani Basia? Dobrze się czuje? Czego jej teraz najbardziej brakuje?

Pani Basia ma co raz gorsze komplikacje bo zapalenie płuc nie odpuszcza a do końca chce zostać w domu

Zrobiła opłaty i na leki i jedzenie praktycznie już nie ma, najpotrzebniejsze teraz są słoiki z pulpetami, gołąbkami, fasolką itd żeby nie popsuły się szybko.

Jeśli możecie pomóc dajcie mi znać, ja już nie wiem jak można pomóc Pani Basi a jej jest tak głupio prosić o pomoc...

Lindusiu, dopiero trafiłam na ten temat. Jestem na forum stosunkowo niedawno. Chętnie się przyłączę do pomocy pani Basi. Podaj mi proszę jej adres.

Kochani Pani Basia od czterech miesięcy nie wstaje z łóżka

Upadła trzy razy bo ma ataki epilepsji i przesunął jej się dysk i złamała biodro.

Od dzisiaj będzie miała ćwiczenia żeby w ogóle mogła usiąść na wózku

Jeśli ktoś chciałby pomóc Pani Basi i przesłać produkty żywności i higieniczne to podeślę adres na PW.

Z góry Wam dziękuję

Lindusiu, wyślij mi adres, proszę.

Ja też poproszę o adres




© Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany Design by Colombia Hosting