Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany
Wstêpny kalendarz imprez ju¿ jest: 5 rund SMB + Rajd Podlaski. We czwartek KSS AP siê zbiera i ustali swe stanowisko. W pi±tek Zarz±d AP i to on zatwierdza ostatecznie. Je¶li nie w pi±tek, to na nastêpnym. Pewnie gdzie¶ w lutym.
Co s±dzicie o SMB, regulaminie, formie imprez itp?
!!!UWAGA !!! WO¦P 14-go stycznia.
osobi¶cie by³bym za tym by by³y 3 sprinty i 2 rajdy, a nie jeden jak do tej pory. co do regulaminów to z grubsza luz, jedyne co to mo¿e by startowaæ co 30s.
Uwa¿am, ¿e forma SMB powinna zostaæ jak najbardziej. ¦wiadczy o tym mega frekwencja uczestników Regulamin prosty i w miarê przejrzysty, wiêkszo¶æ raczej nie mia³a problemów z jego odczytaniem wiêc powinien pozostaæ. A co do pomys³u M³odego odno¶nie dwóch rajdów to fajnie by³o by wcisn±æ gdzie¶ jeszcze jeden, najlepiej podpi±æ KJS do podlaskiego choæ wiadomo ¿e graniczy to z cudem I oby miejscówek do ¶migania przybywa³o tyle co chêtnych do startów
A gdzie ten kalendarz??
A ja uwa¿am ¿e powinny byæ KJSy. OK sprinty mo¿e i s± szybkie ³atwiejsze organizacyjne i nawigacyjne w ko³o to samo siê je¼dzi ale to wszystkie plusy jakie tu widzê. KJS to ju¿ namiastka prawdziwego rajdu karta drogowa - ksi±¿ka drogowa - komasacja - strefa serwisowa - PKC . To ju¿ naprawdê taka "przygoda rajdowa " DUUUZZZZOOO wiêcej emocji walki jazdy " oesowej" trochê taktyki trzeba my¶leæ kalkulowaæ . Np. jak na sprincie potr±cisz s³upek to ju¿ pozamiatane a na kajtku masz odcinki na których mo¿esz to nadrobiæ jak i oczywi¶cie straciæ ale WALCZYSZ bo masz nadzieje. Du¿o wiêksza ró¿norodno¶æ prób sprawno¶ciowych dojazdówki to tworzy naprawdê klimat rajdowy. Próby nie musz± byæ wcale wokó³ trzepaka jak widaæ po SMB mo¿na robiæ fajne próby . Po za tym jak kto¶ naprawdê chce porajdowaæ to te nasze przedszkole rajdowe trochê ju¿ uczy tych przepisów. Podsumowuj±c: wiêcej kajtków jak sprintów ale wszystkie imprezy s± DOBRE w których mo¿na je¼dziæ je¼dziæ je¼dziæ je¼dziæ je¼dziæ ...... to takie moje skromne zdanie Pzdr
Popieram Mi¶ka- trzeba miec tez kjs'y , sprinciki daja sama przyejmno¶æ jazdy i nauke jazdy , a kjs'y dodatkowo wprowadzaja dodatkowe czynniki które daja namiastke prawdziwego rajdowania , mysle ,ze 2 co najmniej by sie przyda³y. W sferze marzen Podlaski dostepny amatorom np. z restrykcja ze nie moze startowac amator bez 5 startow w kjs( taki element bezpieczenstwa dla organizatora ) no i ogolnie wiecej jezdzenia
Tak¿e popieram przedmówców.
Sprinty fajnie buduj± listê zgloszeñ, niezapomniana zabawa podczas zamieniania siê miejscami w jednym aucie ale... KJS-y to przepisy, koniecznoo¶æ zgrania siê zespolu gdzie jedna osoba jest kieroc± a druga pilotem i ka¿da z nich pelni swoj± rolê a nie a zasadzie balastu w aucie i kto szybiej pojedzie.
Chyba bylbym nawet za rozgraniczeniem klasyfikacji obu tych rodzajów imprez ale wiem, ¿e jest to nieralne. W dodatku przyæmiewa fakt, ¿e regionie to nie am ju¿ chyba nikogo innego, kto móglby rozanizowaæ co¶ regulanego co by uzupelnialo kalendarz. Suwalski pozbawiony statu czlonka rzeczywistego PZM, Elcki i £om¿yñski raczej ju¿ regularnie nie organizuj± z wiz± randi mistrzostw okrêgu.
Podsumowuj±c: wiêcej KJS-ów
Akurat tak siê z³o¿y³o ¿e w tym roku nie pojecha³em w ¿adnym SMB, za to zaliczy³em jedyny KJS, jednak nie têskni³bym za brakiem KJSów. Tak na dobr± sprawê na SMB trzeba po¶wiêciæ tyle samo czasu jak nie wiêcej ni¿ na KJS, zdecydowanie mniej paliwa, a samego je¿d¿enia ze wzglêdu na d³ugo¶æ prób jest niewiele wiêcej ni¿ na KJSie. Do tego ogranizator SMB organizuje taniej, jest to forma ³atwiejsza do kibicowania, bo wszystko jest w jednym miejscu. My¶lê ¿e z KJSu do prawdziwych rajdów jest tak daleka droga, ¿e ta namiastka niewiele daje. Dla spragnionych wra¿eñ i za³óg które my¶l± o wy¿szych ligach zaproponowa³bym takie rozwi±zanie, ¿e najlepsza trójka z generalki, lub zwyciêzcy ka¿dej z klas mog± wystartowaæ (pojechaæ) jako auto funkcyjne lub auto bez pomiaru czasu na Rajdzie Podlaskim. To by by³a dopiero namiastka sportu.
Poza nagrodami rzeczowymi za caly cykl my¶lê, ¿e to bylaby ¶wietna opcja tylko pewnie problemem bêdzie to, ¿e nie ka¿dy zwyciêzca klasy ma odpowiednie wyposa¿enie auta do jazdy bez pomiaru czasu-wtedy by jechal chyba jako normalny zawodnik. Pozostaje wiêc chyba tylko jazda jako auto funkcyjne dla których nie musz± by¶ spelnione ¿adne szczególne wymogi.
Prawie na pewno za³ogi nie bêd± mia³y wyposa¿enia st±d jazda jako auta funkcyjne. W³a¶ciwie podobne nagradzanie za³óg stosuje Ak Polski, tam za wygranie ka¿dej z klas mo¿na jechaæ nawet seryjnym autem w barbórce i/lub na karowej. My¶lê ¿e dziêki temu rywalizacja nawet w ni¿szych klasach nabra³a by kolorytu http://www.ap.bialystok.pl/ - kalendarze, wyniki itd.
Hurra
W pierwszym po dlu¿szej przerwie sezonie startów za fajera udalo mi sie nie byæ ostatnim kierowc± klasy go¶æ. Ju¿ mogê przyjmowaæ gratulacje
My¶lê ¿e z KJSu do prawdziwych rajdów jest tak daleka droga, ¿e ta namiastka niewiele daje. niby daleka droga, ale nie ma nic pomiêdzy. jak zauwa¿y³ Leszek na sprincie nie zrozumiesz od czego jest pilot, niby co¶ mówi ale i tak kierowca zna trasê na pamiêæ. jak s³usznie napisa³ misiek, je¶li po krêceniu siê na sprintach, kto¶ od razu zbierze punkty, zrobi licencjê i pójdzie wy¿ej, tak dostanie pierwszy raz kartê drogow±, bêdzie musia³ pilnowaæ PKC to zwariuje, najlepszym przyk³adem jest Rajd Niepodleg³o¶ci, wystarczy zerkn±æ na wyniki, ile osób które jecha³y tylko na sprintach mia³o kary zwi±zane z PKC b±d¼ limitami.
Moim zdaniem sprinty s± fajna impreza, ale tylko pod warunkiem ¿e s± uzupe³nieniem kalendarza w którym jest wiêcej KJSów.
Kwiatek ma racje jestem za, chod¼ liczymy i obiecali¶my z Markiem ze wystartujemy w 3 lidze na podlaskim ale nie mamy do koñca zapiêtego wyposa¿enia (ciuchy i badania lekarskie do licencji i kilka drobnych rzeczy w aucie czytaj 2 kg ga¶nice, reszta z homologacj± jest, ale mo¿e nam siê nie udaæ gdy¿ kupuje mieszkanie i mam du¿y wydatek mo¿emy nie podo³aæ jeszcze w tym roku i liczê ka¿dy grosz, mi³o by by³o dostaæ w nagrodê w klasie jazdê na podlaskim jako auto funkcyjne . By³bym bardzo mile zaskoczony jak równie¿ zadowolony.
Organizacja smb to pryszcz w porównaniu z kjs. Ka¿da próba to zezwolenie, pismo, kasa, ludzie do obstawy, sêdziowie no i miejsca których ci±gle brak (nikt nie chce przecie¿ "pacho³kolandii"). Ogólnie mówi±c organizacyjny zawrót g³owy no i w³a¶nie tu mamy delikatny problem. Chodzi o nasz wspania³y flagowy rajd Podlaski. Kto choæ trochê ¶ledzi³ ostatni wie ¿e wysz³a kiszka tzn rajd spoko a frekwencje juz mniej. Presti¿ mo¿e i du¿y ale co to nam da³o. W zasadzie niewiele: Kasowo - wtopa frekfencja - wtopa Czy dla 10 osób op³aca siê mêczyæ przez co najmniej pó³ roku? Mamy w±tpliwo¶ci bior±c pod uwagê smb. Mówi±c krótko zastanawiamy siê czy nie powróciæ do kjs. My¶limy o takim kjs+. Mega ¶wiêto rajdowe na Podlasiu w maju. Start honorowy, mo¿e by kto¶ pomóg³ po znajmo¶ciach z "karow±". Co wy na to???
MEGAkajtek z z honorowym startem z ramp± i z "pud³em" i szampanem !! jestem za !!
Pomys³ chyba spodoba siê ka¿demu
Zajmê zdanie.
Moim zdaniem nie tyle wiêcej KJS czy SMB, co po prostu wiêcej jazdy
Jaki¶ konretny sprint, na konkretnej trasie. Odcinek ze 3-4km, zamkniêty, jechany w obie strony, ewentualnie dwa krótsze 2km odcinki przyk³adowo. Albo nawet jeden ze 2 km, ale fajnie skonfigurowany i jechany kilka razy.
My¶lê, ¿e spokojnie da siê znale¼æ jak±¶ miejscówke gdzie w miarê bezpiecznie mo¿na pu¶ciæ odcinek, przy stosunkowo ma³ym nak³adzie safety. Nie wiem jak stoi temat z Czarna Bia³ostocka³, nie pamiêtam nazwy firmy ale by³y tam fajne szybkie d³ugie brudne próby(jeszcze PPAiK).
W Bia³ej Podlaskiej jest lotnisko, dlaczego siê nie dogadaæ i zrobiæ jaki¶ cykl rozgrywek na Podlasiu. Przyk³ad:
I SMB - Bia³ystok II SMB - Czarna Bia³ostocka (ewentualnie) III SMB - Bia³a Podlaska IV SMB - Bia³ystok V SMB - Czarna Bia³ostocka (ew.) VI SMB - Bia³a Podlaska
Wiem, ¿e RD3L na podlasiu wymaga du¿ego wk³adu pracy oraz czasu, ale warto pomy¶leæ nad czym¶ dla amatorów. Teraz jest OK bo sporo nowych ludzi siê pojawi³o, ale prêdzej czy pó¼niej ¶ciganie w tych samych miejscach siê nudzi, ka¿demu. Dlatego my¶lê, ¿e warto o tym pomy¶leæ. Mo¿e nie w przysz³ym roku, ale 2013 ruszyæ z seri± naprawdê fajnych imprez amatorskich.
Jednak realia s± jakie s± i ma³o kogo staæ na jazdê nawet w g³upiej 3 lidze, która jest relatywnie tania. St±d moja konkluzja, aby rozbudowaæ trochê ofertê imprez amatorskich, aby uzyskaæ kompromis miêdzy szybko¶ci± a bezpieczeñstwem.