Malowanie kafelek

Baza wyszukanych fraz

Malowanie kafelek

Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany

Witam!

Mam do pomalowania kafelki w łaźience.
Kafelki kiedyś już były pomalowane. (dawno temu)
Czym najlepiej malować? (pistolet, wałek ??)

I jakieś rady co do samego malowania.

Dzieki

Witam,
Możesz zastosować produkty z żywic epodksydowych. Z tego co mi wiadomo to Caparol ma bardzo duży wybór tych produktów, bardzo dużo produktów które po połączeniu dają nie ograniczone możliwości i wzory i raczej malowanie wałkiem.
Ja malowałam 3 tygodnie temu (sama). Najpierw wałkiem a wykończenia pędzelkiem... Wygląda bardzo ładnie.
Malowanie kafelek? Nie lepiej położyć nowe?

Też się z tym pierwszy raz spotykam, chociaż na pewno położenie nowych będzie znacznie bardzie czasochłonne i kosztowne.
Może wstawcie zdjęcie tych pomalowanych kafelek, też jestem ciekawa jak to wygląda, nie wpadłabym nigdy na taki pomysł

Za naszą zachodnią granicą tak robią remont łazienki, nawet mają specjalną farbe do tego
To jest jakaś specjalna farba do malowania kafelków? Czym ona się różni od innych farb? Też jestem ciekawy, jak wygląda efekt. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z malowaniem kafelków Czy nie ma np. problemów z tym, aby kolor równomiernie pokrył wszystkie płytki?
Tak się zastanawiam, że chyba faktycznie lepiej jest położyć po prostu nowe kafelki. No chyba że faktycznie jest jakaś specjalna farba, dzięki czemu będziemy mieć gwarancję, że kafelki zostaną nią równo pokryte.
Chyba lepiej jest pomalować, na pewno jest to korzystniejsze rozwiązanie pod względem finansowym. Nie trzeba się martwić nierównym pokryciem. Takie farby są naprawdę wysokiej jakości, nie ma z tym problemu.
Ja bym pomalowała wałkiem i poszukała jakiejś odpowiedniej farby. Wydaje mi się, że kafelków nie można malować obojętnie jaką farbą. Zwyczajna farba może nie pokryć kolorem w sposób równomierny całej powierzchni.
Świetny pomysł z tym malowaniem kafelek, nawet nie wiedziałem, że są takie możliwości. Zawsze po prostu wymieniałem kafelki na inne, ale przemalowanie wydaje się być o wiele prostszym zadaniem. Dzięki temu można sobie co jakiś czas zmieniać aranżację łazienki, bo przecież to właśnie kolorystyka jest w aranżacji najistotniejsza.
Też pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu, ale to naprawdę świetna sprawa:) Moje kafelki są już dość stare i przydałby się im generalny remont. Ich kolor nie jest już taki, jak w dniu zakupu, być może pomalowanie byłoby tutaj najlepszą opcją. Na pewno jest o wiele tańsze rozwiązanie, niż kupowanie nowych kafelków. No i jest to o wiele mniej czasochłonne.
I jak takie farby dokładnie działają? Czy równo pokrywają wszystkie kafelki? Co z kafelkami, które mają dość nierówną powierzchnię, są wzorzyste? Moim zdaniem w takim przypadku, farba może się nie sprawdzić.
Ja tam wolę położyć nowe kafelki. Znając moje zdolności remontowo-budowlane, na pewno źle bym je pomalował i wszystko wyszłoby nieestetycznie. Poza tym, nowe kafelki to bardziej spektakularna zmiana wystroju.
No właśnie, a jak to jest, gdy kafelki nie mają równej powierzchni, są chropowate? Wtedy w ich wnęki na pewno dostanie się większa ilość farby i kolor już nie będzie równomierny. Czy taką farbą można łatwo zmyć lub pokryć inną, żeby można było często zmieniać sobie wystrój łazienki? Chyba bardziej mnie przekonuje położenie nowych kafelków.
pierwsze slysze aby malowac kafelki
nigdy nie widzialem pomalowanych kafelkow, ale moze malo widzialem

moze ktos pokazac foto?
to kafelki się maluje? to jakaś nowa moda?

hm.. nic nie wiem o malowaniu kafelek.. ale pewnie mało wiem
nawet jeśli są jakieś specjalne farby wysokiej jakości jak tu jakiś przedmówca napisał, to na pewno chłoną mnóstwo kasy, a że moda i możliwości się zmieniają, to wolałbym uzbierać pare groszy i walnąć jakiś nowy ładny gres i ceramikę drugiego gatunku ale przynajmniej by to wyglądało nie jak sprzed wojny
ale dlaczego drugiego gatunku? Są już miejsca z takimi wyprzedażami, że I gatunek od 145 na 35zł schodzi, nie warto się przejechać, sprawdzić naprawdę tylko malować jakieś stare i szukać farby na ryzyk fizyk - zejdzie nie zejdzie? Słuchaj, przejedź się pod Lębork na Ługi, nie wiem jaki tam dokładnie adres. Tam jest kiermasz płytek z powyprzedażowym pierwszym gatunkiem, oczywiście nie tylko. Naprawdę warto czasem włożyć odrobinę więcej wysiłku i mieć lepszy efekt.
a jakieś konkretniejse namiary, jakoś mnie do tej pory na te Ługi nigdy nie zawiało
sprawdziłem, konkretnie to się nazywa Kiermasz Płytek - Ługi 3. Te pierwszej jakości są w bardzo dobrych cenach, ja Steelstone Black Silver za którym łaziłem dobry miesiąc kupiłem tam za 50% ceny w sklepie!
dzięki, ale jednak jest tam drugi gatunek? bo muszę jakby nie było zbić cenę
Nie podobają mi się takie malowane płytki.
Jest i to chyba nawet porównywalnie duży wybór. Każdy coś tam dla siebie znajdzie. A płytki kwestia gustu, może teraz preparaty są takie, że wygląda to znośnie. Chociaż sam bym tego też nie zrobił.
to dobrze

wydaje mi się że dobrze robie bo cena zawsze jest duzo nizsza a jakosc wcale nie najgorsza
Ale takie malowane płytki... hmm. No nie wiem. Chyba wolałabym już nowe kupić.
Ja na pewno wolałbym nowych poszukać. Sklepów jak grzybów po deszczu, znaleźć tylko w miarę tani i dobry i już.
malowanie plytek jest strasznie badziewne i nietrwałe... to oczywiste ze lepiej kupic gdzies cos taniej ale kupic a nie zrobic fuszerke jakas
nooo duzo pierdzielenia jest z takim malowaniem teraz jest tyle tych sklepów i kiermaszów że na prawdę można coś fajnego tanio znaleźć
Wydaje mi się, że jakby się przyłożyć to może i nie fuszerka biorąc pod uwagę, ze są i specjalne farby..ale przyznam bez bicia rację DUŻO PIERDZIELENIA tylko...po co? Skoro można nowe płytki za to położyć. Wzorów zatrzęsienie, od A do Z, różne faktury, struktury i co tam jeszcze, w dobrym miejscu to można cały dzień na samym wybieraniu spędzić...a ktoś chce malować?
szczerze mówiąc w życiu nie słyszałem o malowaniu kafelek, wydaje mi się, że to kiepski pomysł, ale nie wiem, może się mylę..

Oj ludzie malują najczęściej gdzieś w mieszkaniu w bloku to zawsze jakoś na krótki okres można odswieżyć kuchnię czy łazienkę, ale tak na dłuższą metę to nieee nie warto
to prawda najczęściej spotyka się to w mieszkaniach po wynajem, ale w swoim mieszkaniu/domu bym tego w życiu nie zrobił. Lepiej poczekać ten rok jak będą pieniądze i zainwestować w coś fajnego i trwałego.
no tym bardziej, że teraz można na prawdę fajny materiał dość tanio złapać wystarczy trochę w internecie poszperać
Owszem można znaleźć coś ciekawego w przystępnej cenie, nie wiem czy ktoś o tym wspomonał omijajcie hipermarkety z daleka tylko prywatni przedsiębiorcy.
Tylko prywatni przedsiębiorcy.. No pewnie masz rację, ale tylko SPRAWDZENI prywatni przedsiębiorcy każdy chce się dorobić wiemy jak jest..
Dorobić się można stawiając też na cenę i jakość a nie tnąc na niej.. Ostatnio na peryferiach gdańska wstąpiłem w trasie obejrzeć płytki i koszmarne strasznie. Jednak Lębork rządzi pod tym względem.
Nie no masz rację zależy jak kto tam prowadzi swój biznes. Chciałem tylko zaznaczyć, że właśnie takie miejsca jak Lębork są o wiele bardziej opłacalne od hipermarketiów etc
Myślicie, że dostanę tam płytki imitujące drewno?
Tak widzialem na ich stronie wejdz i sobie przejrzyj
Fatkycznie sa moze i sie tam wybiore i zobacze jak to wyglada na zywo.
No jak nie masz daleko to możesz spróbować to jest dokładnie w Ługach 3
Myślę, że ten gres imitujący drewno ceramics warty jest uwagi to podłoga na lata. Trochę się kiedyś zagłębiłem w temat
Boom jest na to duży teraz ale nie ma się też co do tego ograniczać. Zamiast malować kafelki na ścianę można położyć coś taniego i ładnego, odwołując się do wspomnianych Ług to coś takiego może..http://tanigres.pl/media/ph/galeria/l_250.jpg
No to co wrzuciles to na prawde moze fajnie wygladac tylko jak dla mnie troche kolor inny taki moze bardziej ciemniejszy wpadajacy w granit czy marmur
Niby tak, ale jak dla mnie za zimne klory i wgl za zimno by było. Wolę cieplejsze a co to tych Ług tam wybór jest duzy wiec mozna duzo zobaczyc.
A czy zastanawiales sie jakiej jakosci sa te plytki jaka klasa scieralnosci itd? Bo Ja rozumiem, że są ladne no ale to nie wszystko..
No trochę czytałem o klasach ścieralności i chciałbym by była to 4 klasa a przynajmniej 3
A więc Ty chcesz w końcu coś kupić? Bo jak tak to mówię od razu skoro masz wybór bierz 4 klasę.
I punktujcie gatunek, najlepiej brać pierwszy. Koszta kosztami ale wiadomo, że równo to na ścianie/podłodze będzie wyglądało i bez szczerbień. Jak łazienka to i możliwości poślizgu trzeba kontrolować.
Pewnie powoli się zdecyduję na zakup. Na pewno wiem, że chce płytki antypoślizgowe tutaj masz rację o klasie ścieralności też już pisałem teraz pozostaje wzór i kolor
proponowałbym jasne bo się zawsze sprawdzają a ciemny pomniejsza pomieszczenia ale pewnie wiesz o tym. co do samego motywu to OPOCZNO Muretto może? ostatnio przy zakupach się natknąłem i dobra rzecz bo nie jednolita
Ja właśnie też zabieram się za malowanie płytek, więc może wrzucę parę zdjęć przed i po. Maluję, bo na kompletny remont łazienki szkoda mi kasy (mieszkanie wynajmowane a właściciel nie chce ani grosza ze swojej kieszeni włożyć), tym bardziej że zbyt długo w nim już nie pomieszkam, może z rok.

Mam specjalny lakier do płytek, więc mam nadzieję, że wyjdzie fajnie. Mi polecono malowanie wałkiem (takim malutkim) piankowym/syntetycznym, chociaż na opakowaniu pisze też że może być pędzel z naturalnego włosia.
Ale szczerze mówiąc przy takiej cenie farb itp do płytek serio chce ci się malować? Przecież to koszta przewyższające w niektórych miejscach o kórych była mowa nowe płytki..
Dokładnie tak samo uważam po co robić coś co się tak na prawde nie opłaca. Spójrz jakie są teraz ceny płytek wszystko można kupić za grosze i zrobić porządnie a nie malować i zastanawiać się czy będzie to jako tako wyglądać
jak sie maluje plytki to podobniez najlepiej wlasnie uzyc takiego walka. ale mimo wszystko zastanowilbym sie na waszym miejscu nad plytkami takimi za grosze zawsze to solidniej i "swiezej" wyglada
Byłem ostatnio na targach gdzie można było zobaczyc rożne materiały i powiem szczerze ceny były zatrwarzająco niskie
No wlasnie tez tak myslalam i przeliczylam koszty, niestety (przynajmniej w moim przypadku) wychodzi o wiele taniej. Moze same materialy (plytki, klej itp.) nie sa drogie, ale do tego dochodza narzedzia (plytki trzeba jakos podocinac), ktore tez musialabym kupic lub usluga - mieszkam w Niemczech a ceny sa tu za uslugi troche wieksze. Zresza sama nie dalabym rady polozyc tych plytek porzadnie, bo nigdy tego nie robilam.
Jest jeszcze kilka innych argumentow przeciw - zeby polozyc nowe plytki musialabym demontowac umywalke, grzejnik itp. Lazienka jest ogolnie w kiepskim stanie i wymaga generalnnego remontu (wlacznie z przemieszczeniem przylaczy). Nawet szkoda by bylo teraz robis "jakiekolwiek" nowe plytki bez konkretnego remontu lazienki.

Wiec ta farba w porownaniudo tego wszystkiego jest conajmniej kilkukrotnie tansza.

Jakby to byla moja lazienka to bym sie nawet nie zastanawiala i robila nowe plytki
A słuchaj powiedz mi jakie firmy tam były na tych targach? Sam się tam wybierałem, ale jakoś nie wystarczyło czasu.
Mi w pamięci zapadł ten cały Tani Gres spod Lęborka fajni ludzie tam byli no i oferta przystępna
Sam chciałem tam pojechać ale mi się udało może następnym razem...
Jakoś niedługo chyba mają być jeszcze jakieś targi tak mi się wydaje przynajmniej.
O jakich wy targach mówicie? Tam coś kupić można czy tylko obejrzeć jakieś śmieszne atrakcje etc
To są targi gdzie można obejrzeć i kupić przeróżne materiały m. in. budowlane. Tutaj macie listę najbliższych tego typu wydarzeń:

Stare Pole k. Malborka 19.06-21.06
Minikowo 03.07-05.07
Barzkowice 10.09-13.09
Lubań 18.09-20.09
Przejadę się w niedzielę pod ten Malbork zobaczymy co mają ciekawego
Mogą być dość fajne promocje tak jak ostatnio wystawa kilka ciekawych firm. Moim zdaniem opłaca się odwiedzać takie miejsca.
Chciałbym bardzo zobaczyć w realu gres imitujacy drewno moze byc bardzo ciekawy
Ja np jadę do Minikowa zoabczyć co tam cieakwego będzie może tam będzie wystawa takich płytek drewnopodobnych
Tam to będzie ale kupa sprzętu rolnego i tego typu rzeczy… ;p z a jak z gresem to już nie wiem sam jestem ciekaw
Na ostatnich tego typu targach były różne firmy z podłogami więc może i tutaj się pojawią.
No właśnie żałuję strasznie, że mnie tam nie było pewnie można by było coś ciekawego kupić jakiś gres dobry czy coś..
No i jak byłeś w końcu na tych targach?
Ja byłem na nich było bardzo fajnie dużo rzeczy do zobaczenia od rolniczych po właśnie wystawy gresu! A i żarcie jakie dobre ajj warto było

Byłem na tych targach i faktycznie cuda tam można zobaczyć od rolniczych przez spożywcze po budowlane

Nie żałuje dzień bardzo cieakwie przyjemnie i smacznie spędzony.
A powiedzcie Panowie co tam ciekawego z budowlanki było?
Z budowlanki mówisz? No było sporo stoisk, ale chyba mi jak wielu innym uczestnikom targów w pamięci zapadło stanowisko TaniegoGresu spod Lęborka fajne ceny i dobrze zaaranżowane stanowisko przyciągało mnóstwo ludzi.
O tym tanim gresie to coś już słyszałem gdzieś ostatnio popularni się stali i wiecie tak przeglądam ich stronę internetową i tak sobie myślę, że nie ma co jeździć po marketah budowlanych tylko od razu trzeba walić w takie oto miejsca

Też tak uważam bo w takich miejsach dbają o klienta a nie tylko wciskają kit by więcej zarobić..
Oni są pod Lęborkiem w Ługach prawda?
Tak dokładnie tam ich z daleka z glównej drogi widać.
Żałuję, że nie nie byłem na tych targach. bo interesują mnie takie rzeczy.
Mnie tak sama mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja pojechać na takie targi.
Wiem, że gdzieś w lipcu maja się odbyć trzeba śledzić fora i lokalne media.
w Barzkowicach 10 lipca coś jeszcze będzie!
Ciekawe czy będą takie duże jak te poprzednie
To jest cały cykl takich targów więc myślę, że będzie podobnie.
To daleko od Lęborka jest?
Jakieś 3 - 4 km..
No to faktycznie blisko blisko, opłaca się podjechać. Zastanawiam się jak to jest z gresem szkliwowym jak on się prezentuje w ogole.
Gres szkliwowy jest ciekawy i dobrze się prezentuje ale jest niestety bardzo niepraktyczny.. Strasznie na nich wszystko widać smugi itd
Myślę, że jeśli komuś się podoba takie rozwiązanie to liczy się z faktem, że jest to niepraktyczne. Mi jakby się coś aż tak bardzo podobało na pewno by mi się chciało to ogarniać.
Może i masz rację, ale Ja jestem bardzo praktycznym człowiekiem mieszkam sam nie mam czasu na szorowanie co wieczór łazienki więc taki gres jest nie dla mnie. Ale jednak jak komuś się to podoba i ma wystarczająco dużo czasu no to proszę bardzo.
Lepiej chyba kupić nowe kafelki - oby pasowały do wystroju całej łazienki. Polecam blog o aranżacjach wnętrz: http://blogwnetrza.blox.pl