Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
myślę nad własnym biznesem w redzie:) chociaz akurat w naszym mieście jest to wyjątkowo trudne trafić w zapotrezbowania klienta.dlatego proszę o sugestie co ewentualnie mogło by być chodliwe(.nie chodzi tu o to żeby dorobić się kokosów ale żeby w miare się to kręciło.)
Szklarnie i posadzić coś ;D
tak chyba zioła
Narkotyki dziś zawsze na czasie.
Coś czego na pewno brakuje na osiedlu to spożywczak całodobowy.
Generalnie szukałbym okazji w okolicach Aquasfery. Jesli się zsynchronizuje jakiś biznes typu "żabka" lub jakiejs gastronomi z otwarciem Aquaparku to klienci powinni dopisac.
Taki "pepco" tez by sie przydal na osiedlu lub tzw "małpi gaj" gdzie rodzice beda mogli zostawic swoje dzieci lub urządzic urodzinki.
nad spożywczakiem też myślałem taki był początkowy zamysł tylko w aquasferze droga sobie cenią wynajem, ale z drugiej strony nie inwestujesz nie masz.no liczę się z kosztami tylko tez zawsze ryzyk fizyk a wtopić łatwo.rozkminiam rożne opcje myślałem też nad sklepem z takimi artykułami dla domu tylko nie jakimiś pierdołkami tylko to co potrzebne każdej kobietce w kuchni np.jakieś miski talerze filiżanki pojemniki itp.w rozsądnych cenach( nie jak ma pani na Mickiewicza,choć nie ma złych rzeczy tylko ceny:) )takie misz masz dla domu.
Ja bym chętnie zobaczył na osiedlu jakąś cukiernie, sklep z porządnymi wędlinami i dobrym pieczywem. Skłonny jestem wiecej za to zapłacić byle by było świeże i dobre bo te wędliny i pieczywo biedronkowe czy lidlowe to już bokiem wychodzą.
szym911 cukiernia stąd uciekła. Wędliny dobre i pieczywo są obok salonu Merlin. Spożywczaki - hmm, wielu i tak biegnie do lidla i biedry, bo mają tam wszystko. A niedaleko żaba. Sklep mięsny jest, ale słaby asortyment. Marzy się coś podobnego do Dominika.
szym911 cukiernia stąd uciekła. Wędliny dobre i pieczywo są obok salonu Merlin. Dzięki za info jakoś przeoczylem ten sklep ale dzisiaj się przeszedlem wędlina rzeczywiście wyborna pieczywo również, tylko jakiegos duzego ruchu tam nie bylo mam nadzieje ze prędko nie upadnie bo szkoda by było być skazanym wyłącznie na lokalne markety.
nad spożywczakiem też myślałem taki był początkowy zamysł tylko w aquasferze droga sobie cenią wynajem, ale z drugiej strony nie inwestujesz nie masz.no liczę się z kosztami tylko tez zawsze ryzyk fizyk a wtopić łatwo.rozkminiam rożne opcje myślałem też nad sklepem z takimi artykułami dla domu tylko nie jakimiś pierdołkami tylko to co potrzebne każdej kobietce w kuchni np.jakieś miski talerze filiżanki pojemniki itp.w rozsądnych cenach( nie jak ma pani na Mickiewicza,choć nie ma złych rzeczy tylko ceny:) )takie misz masz dla domu.
Mieszkam na osiedlu dobre 5 lat i rotacja różnych biznesów jest niezwykle duża. Zapewne część osób odpalało interes w ciemno, ale na pewno niektórzy pokusili się o zrobienie sensownego biznes planu, co także nie ustrzegło przed plajtą. W bloku przy fanikowskiego 16 w jednym z lokali najpierw była księgarnia/prasa, potem piekarnia, ciucholand a obecnie fryzjer i podejrzewam ze o czyms zapomiałem. Przypomne ze budynek oddany w 2009 r.
Oznacza to ze biznes na osiedlu to ciezki chleb i trudno się utrzymac. Jedyne co to spozywczak typu "express" lub jakas gastronomia w aquasferze, najlepieij w budynku tuż przy obwodowej wydaje się dobrze rokować. Wkrótce osiedle się rozrosnie w tym miejscu, do aquaparku będą walić mieszkańcy i turysci a na obwodowej ruch znacznie wzrośnie w zwiazku z przedłuzeniem jej do Rumii.
Co do sklepu z artykułami dla domu to mam wątpliwości czy popyt będzie wsytarczajacy. Ludzie robią się leniwi i wolą klikać na allegro, a jesli juz to walą do yska, Ikei i roznych marketów, gdzie w artykuły domowe zaopatrują sie przy okazji kupowani art spozywczych. Robiac regularnie zakupy w lidlu mzona wyposazyc cały dom w taki asortyment, co chwile widzę tam jakies noze, talerze, miski, blendery itp.
Szczerze, jesli mialbym inwestowac w biznes to w jakis sklep internetowy np z elektroniką, malym AGD, zabawkami/artykułami dla dzieci itp. Na początku mozna sprzedawac na allegro na niewielką skalę, wynająć piwnicę w semeko na magazyn i potraktować jako symulację biznesową, a jak zaskoczy to rozszerzyć skalę działalnosci.
I jeszcze jedno - jeśli już za coś się zabierzesz - pamiętaj o rozreklamowaniu się (zapowiedziach promocji itp). Wiele biznesów padało, bo mieszkańcy o nich nie wiedzieli. Kilka razy, tuż po zamknięciu jakiegoś sklepu, widziałam zdziwienie w oczach znajomych, gdy mówiłam im, że taki sklep był.
dzięki wszystkim za szczere opinie.lepiej zawsze zrobić rozeznanie niż póżniej być zdziwionym że nie poszło.No ale faktem jest że jak to już ktos napisał Reda to specyficzne miejsce do handlu i ciężko trafić w coś co miałoby wzięcie.póki co czekam...