Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany
Czo³em, uprzejmie informujê, ¿e w dniach 18 - 20 stycznia 2013 planowana jest impreza rekonstrukcyjna w Rumszyszkach (Litwa). Spotkanie nawi±zuje do szlaku odwrotu wojsk napoleoñskich w kampanii rosyjskiej na trasie Wilno - Kowno, zatem i do tej kampanii bêdzie zaliczana. Powy¿sze determinuje charakter imprezy, która bêdzie sk³ada³a siê z przemarszu w warunkach zimowych i potyczek z oddzia³ami rosyjskimi. RAMOWY PLAN: 18.01.2013 (pi±tek) - zjazd; 19.01.2013 (sobota) - przemarsz i potyczka; 20.01.2013 (niedziela) - po apelu rozjazd. Po drodze mo¿liwo¶æ wspólnego zwiedzania pobliskich zabytków; Dalsze informacje bêd± podawane na bie¿±co. Pozdrawiam, W.
Czy s± ju¿ znane przybli¿one godziny sobotniego planu imprezki? Pytam tak na wszelki wypadek gdybym nie za³atwi³ w robocie wolnego pi±tku.
2013 01 19 dienos renginio programa: 10.00-10.45 Pasiruo±imas ir rikiuotė 10.45 Nu¼ygiuojam iki vartų 11.00 Prancūzų kolona pajuda nuo muziejų vartų per kaimus ir kaimelius 11.00- 13.30 Judėjimas per muziejų su sustojimais ir Rusų kariuomenės u¼puolimais 13.30 Generalinis mū±is Rum±i±kių miestelio prieigose ir miestelyje 14.00 -14.30 Bendravimas su ¼iūrovais
W "wolnym t³umaczeniu": 2013 01 19 dni w przypadku: 10:00 do 10:45 Przygotowanie i Tabele 10:45 Nu¼ygiuojam do bramy 11:00 Francuskie ruchy konwoju przez bramy muzeum wsi i osad 11:00 do 13:30 poruszanie siê po muzeum z przystanków i rosyjskich ataków wojskowych 13:30 ogólnych podej¶æ Rum±i±kės bitwy miejskie i miasta 14:00 do 14:30, komunikowania siê z publiczno¶ci±
heha Dareczku, twoje "wolne" t³umaczenie musia³o byæ po kilku i¶cie ciekawy tekst ci wyszed³ ale i tak spo³eczno¶æ pewnie w wiêkszo¶ci zrozumie ów przekaz
http://www.facebook.com/photo.php?v=3210396393908&set=o.114180341947371&type=3&theater Rumszyszki...
Nie chcê zapeszaæ, ale na podlasiu i Litwie, a¿ do pi±tku w³±cznie nadaj± intensywne opady ¶niegu, wiêc obawiam siê, ¿e dojazd do skansenu w Rumszyszkach mo¿e byæ niez³ym hard corem. No ale kto ma daæ rady jak nie my.
Warunki maj± byæ ODPOWIEDNIE. To mówi Wam BOGU
Czo³em, jutro ruszamy. Warunki zapowiadane z Litwy nie s± naj³atwiejsze, ¶niegi i oko³o 12 stopni mrozu. Ale to jest WIELKI ODWRÓT i nie mia³o byæ za ³atwo. Powodzenia. Pozdrawiam, W. P.S. w drodze powrotnej 129eme proponuje zwiedzanie jednego z XIX wiecznych fortów wokó³ Kowna, w którym dodatkowo czynna jest ekspozycja militariów z I i II wojny ¶wiatowej. Brzmi dobrze.
No panowie i panie, piszcie jak tam by³o.
znalezione w sieci
otó¿ by³o niezwykle klimatycznie! 1) pogoda: sporo ¶niegu na polach i drogach oraz minusowa temperatura (ok -15) oddawa³y nie ¼le realia odwrotu przed 200 lat. 2) teren: kilka oddalonych od siebie osad (chaty, zagrody, ko¶ció³, kilka wiatraków jak z "naszej" epoki), niedu¿e rzeczki, mostki, wzniesienia, lasy, polany i to wszystko na niezwykle du¿ej objêto¶ciowo powierzchni....teren idealny na manewry, podchody, zasadzki i starcia. 3) przeciwnicy: niestety brak licznych oddzia³ów strony przeciwnej sprawi³, ¿e ca³e manewry ograniczy³y siê do 3 staræ i 2 mniejszych strzelanek 4) zakwaterowanie: w niezwykle klimatycznej chacie, która obfitowa³a w takie luksusy jak kuchnia, toalety, prysznice, kilka ³ó¿ek (czê¶æ spa³a na pod³odze, ale nikt nie narzeka³), a sam domek na prawdê piêkny, no i poczêstunek gospodarzy (zarówno jad³o jak i napitek przednie ) 5) inne: nale¿y tu równie¿ wspomnieæ o reporterach z Anglii, którzy krêcili dokument (do ca³ej serii tym podobnych) pt."pogoda, która zmieni³a bieg historii" - dokument do obejrzenia w oko³o po³owie roku...
PODSUMOWUJ¡C - warto by³o pojechaæ!!!! http://www.facebook.com/photo.php?v=581995138481316&set=o.114180341947371&type=2&theater Vilkê nios±...
Nie ukrywam, ¿e wam zazdroszczê. Mam nadziejê, ¿e robili¶cie wspóln± fotkê ¿o³nierzy naszego pu³ku.
Na schodach do nieba by³a fotka ca³ego zbiorczego oddzia³u.
...z jednej strony zazdroszczê - niestety "...prze¿ywam..." sesjê, która "...uziemni³a..." mnie w Warszawie, za¶ z drugiej jestem pe³na szacunku i podziwu. Pozdrowienia
Na schodach do nieba by³a fotka ca³ego zbiorczego oddzia³u.
Dareczku, czy wiesz mo¿e kto mo¿e mieæ t± fotkê?
By³o parê aparatów, ale my¶lê ¿e Ada powinna mieæ co¶ takiego na swoim.
Czo³em, rzadko siê zdarza, ¿eby niewielka w sumie impreza zebra³a tak pozytywne opinie (w zasadzie wy³±cznie pozytywne). Pod wzglêdem uczestników nie ró¿ni³a siê od wielu innych z tej kampanii - te same oddzia³y weteranów np. z Kowna i Deltuvy, te same umiejêtno¶ci. Pokazuje to wiêc, jak s±dzê, jak wa¿ny jest wybór miejsca i terenu. Dla nas mia³o to byæ przecie¿ zakoñczenie kampanii rosyjskiej. Rumszyszki jako miejsce, rozumiane szerzej, spe³nia³y zadanie doskonale - jest to stara wie¶, widoczna ju¿ na XVII wiecznych mapach, le¿±ca dok³adnie na trasie z Wilna do Kowna, zatem mie¶ci siê w trasie odwrotu. Rumszyszki skansen, jako teren rekonstrukcji, dawa³y warunki perfekcyjne - ponad 170 hektarów XIX wieku, jakby zamro¿one w czasie (i w temperaturze). Zabudowania do¶æ liczne i rozrzucone, by umo¿liwiæ manewrowanie i element niespodzianki. Do tego doskona³a pora: ¶nie¿no, bardzo zimno, trudne warunki terenowe - pasuj±ce do odtwarzanego zadania. Wychodzi, ¿e je¶li przygotowuj±c wydarzenie zadba siê o historycznie poprawne miejsce i odpowiedni teren, to musi wyj¶æ Pozdrawiam, W.
Adam, ja posiadam takow± fotê oczywi¶cie udostêpniê wszystkim zainteresowanym
No to bêdê wdziêczny jak prze¶lesz mi na maila.
Dopiero odmarz³am ale warto by³o marzn±c - impreza wyj±tkowo udana.
Miejsce urocze: pagórki, doliny, las, polany, jezioro... do tego drewniane chaty pokryte strzech±, wiatraki, ko¶ció³, kapliczki (o bani nie wspomnê). Wszystko przykryte ¶niegiem, który niewinnie skrzypia³ pod butami dzielnych ¿o³nierzy, którzy w onucach i opatuleni w szaliki patrolowali ka¿d± napotkan± zagrodê, cha³upê czêsto na skróty przez zamarzniête jezioro lub brodz±c po pas w ¶niegu. Nasi bystrzy wolty¿erowie ujrzeli wroga w zagrodzie, nieprzyjaciel zosta³ otoczony z dwóch stron i zaatakowany, po dzielnej walce uda³o siê przej¶æ naszemu wojsku lecz kolejne starcie spowodowa³o, i¿ ponie¶li¶my straty. Po starciu z wrogiem we wsi pod lasem a tak¿e na "rynku" w miasteczku niedobitki dotar³y na nocleg, a tu Gospodarz wita³ ich litewskim chlebem z dodatkiem wêdzonej s³oniny, kindziukowych kie³bas, pieczonych ziemniaków etc., a ¿e ¿o³nierz po przemarszu spragniony by³ bardzo to i piwo w dzbanach siê znalaz³o lub inne mocniejsze rozgrzewacze dla rannych i tych odkopanych ze ¶niegu...
Mimo ciê¿kich warunków drogowych - wyjazd doskona³y, fajnie by³oby tam powróciæ.
Z pozdrowieniami...