runda SMB NA GOKARTACH

Baza wyszukanych fraz

Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany

Pojawiła się propozycja rozegrania odwołanej rundy SMB na torze gokartowym w fastach, potrzebna by była pomoc merytoryczna i parę organizacyjnych spraw do załatwienia i oczywiście jakiś termin.

Proszę o wypowiedzi na ten temat:
1.lista zainteresowanych
2.za i przeciw
3. propozycje rozgrywek-metoda na wyłonienie zwyciezców
4. klasy - czyli każdy zapewne musiałby zdeklarować przed startem do której klasyfikacji zbiera punkty
5 termin
6 kto moze poswiecic czas zeby troche pomoc , bo Zygo ogarnia Niepodległość (3 -4 osoby mininum)
narazie swobodna rozmowa...

My z Wieśkiem jesteśmy za

Ja jestem za.
Jak zawsze - jestem do dyspozycji..i oczywiście na pierwszej linii chętnych do udziału w zawodach.
Co do propozycji:
Mamy 4 gokarty więc grupy po 4 osoby. gdyby wyszło nierówno to i tak nie ma problemu o czym dalej.

Najpierw kwalifikacje, więc puszczanie 4 zawodników w odstepach ok 5s. na powiedzmy 5 okr. pomiarowych.
Po ustanowieniu czasów mamy juz skłąd konkretnych grup.
W wyścigach eliminacyjnych wchodzi po 2 pierwszych zawodników z kazdej grupy (lub po wygranym z grupy, jeżeli frekwencja bedzie bardzo wysoka)
I tak do skutku aż zostanie ostatnich 4 na placu boju, którzy stoczą walke o podium.
Gdyby zdazyło się, że któraś grupa nie będzie równa tj. 2 lub 3 osobowa to niezależnie od pozostałych regulacji z tej grupy dalej przechodzi tylko zwycięzca.
Zasada moim zdaniem prosta i czytelna.

Warto pomyślec nad organizacją pitstopu bo to może uatrakcyjnic rozgrywkę.

I uważam, że "stint" 10 in. na każdą grupę to akurat. Gdyby było za mało ludzi można to wydłużyć do 1 min.
Chyba, że totalnie czegos nie zrozumiałem i zawdy mają się odbyć nie na gokartach :)To mnie oświećcie

pzdr

Proszę o wypowiedzi na ten temat:
1.lista zainteresowanych
2.za i przeciw
3. propozycje rozgrywek-metoda na wyłonienie zwycięzców
4. klasy - czyli każdy zapewne musiałby zdeklarować przed startem do której klasyfikacji zbiera punkty
5 termin
6 kto może poświecić czas zęby trochę pomoc , bo Zygo ogarnia Niepodległość (3 -4 osoby minimum)
narazie swobodna rozmowa...

AD.1.
1. Wojtek Dz.
2. Piotrek S.
3. ......

AD.2
jestem ZA (więc nie będę argumentować)

Dopisywać się do listy
to będziem dumać nad resztą punktów .
ja jestem jak najbardziej za i chetnie wezmę udział w tych zawodach

Pomysl z pitstopem jest super bo nastepowalaby wtedy zmiana czlonkow zalogi-kierowca i pilot razem pracuja na wspolny sukces

eee..ale akurat nie miałem na myśli zmiany za kółkiem. To poprostu propozycja przeniesiona z formuły jaka była rozegrana w roku ubiegłym bodaj. Zjazd, odstane 5s. i odjazd. No i...nie każdy ma pilota

jeszcze
Śliski temat.

Od kiedy w rajdach jeżdżą sami kierowcy ?? ;>
Jak sobie żartujemy to..od kiedy gokart jest rajdówką?

Ale tak na poważnie...dajmy sznasę pilotom wykazać sie na pełnym dystansie, ja nie widze przeszkód. natomiast zmiany kierowcy w trakcie "stintu" akurat w przypadku gokartów może powodowac niepotrzebne dodatkowe zagrozenie. Wyobraźmy sobie, że na naprawde nieweilki wyznaczony do tego pas zjeżdżą 2 zawodników na tym samym okrążeniu, ten z tyłu nie wyhamowuje (zdaża się szczególnie podczas właśnie takich zawodów) a w pierwszym dochodzi do wymiany kierowców i...dramat i połamane nogi lub zwichnięcia mamy niemal gwarantowane.
Bezpieczeństwo przede wszystkim.

Moze po prostu zróbmy jakis osobny wątek czy coś gdzie powstanie lista chętnych, których na bieżąco się będzie dopisywać. Czasu zostało niewiele więc trzeba się organizacyjnie spinać.
lista najlepiej jak bedzie numerowana i poza nickiem bedzie tam imie i nazwisko. Uwazam, że minimalna liczba zawodników powinna wynosić 12, zeby rozegranie tego eventu miało jakikolwiek sens i było opłacalne dla obu stron (rozsądne wpisowe, które pokryje koszty i pozwoli ufundowac jakieś pucharki czy inne nagrody).
9TEK ty wystartowałeś z tematem to moze ty załóż ta liste w osobnym wątku. ie bede ci właził w kompetencje.
Ch.. bombki strzelił choinki nie będzie ...
Dzisiaj "rada najwyższa" AP po analizie regulaminu SMB, stwierdziła , że według interpretacji wszelakich ni jak , nie da się gokartu zakwalifikować jako samochodu osobowego , a regulaminu nie bedom zmieniali bo już tyć za późno (wystarczy jeden "głosik" dotychczas startującego zawodnika i wszystko pójdzie w du..)

NIC straconego , można rundkę zorganizować , zrzutka , pucharki itp tylko czy zostanie jeszcze ktoś chętny to "rejsowaia" jak to nie smb ?

1.JA
2.Leszek
3.Wiesiek
może ktoś jeszcze...
ja
Z chęcią wezmę udział, od jakiegoś czasu się wybieram żeby pojeździć

dajcie znać jaki termin wchodzi w grę, w razie czego ten weekend byłby ok

Michal Freino
kom 609 43 10 10
Wiem, że zaśmiecam wątek ale muszę się jeszcze poprodukować.
Dobrych kilka lat temu podczas, którejś rundy mistrzostw okręgu jako jedna z prób była próba na gokartach u Filipa. Polegało to wtedy na tym, że na torze była tylko jedna załoga, która po kilku (nie pamiętam dokładnie ilu ale jest to do sprawdzenia) kółkach zmieniała się w gokarcie. Łączny czas przejazdu był liczony jako czas jednej próby. Zabawa była przednia szczególnie przy pistopie

.

Jakoś wtedy mimo dość podobnego klasyfikowania co to jest pojazd z wrzuceniem do tego worka gokarta

pomysł fajny, ale jeśli jest w planach walka na czas, to trzebaby kategorie wagowe wprowadzić. Na gokartach jest tak, że ten co waży 70kg jest dużo szybszy od tego co waży 80kg

niby 10kg to malo ale przy karcie o mocy 9km to robi różnicę, wiem z doświadczenia

i tu bym polemizował. Larry jest wagowo pewnie 1,5raza jak ja a gania mnie po torze i naprawde musze się napocić. Z drugiej strony zdażało mi się rywalizować z wagowo podobnymi (motylami) i nie miałem większych problemów z ich objechaniem nawet na prostych odcinkach. Wszystko zalezy od techniki...hamowania, korzystania z gazu i innych pierdół. teraz to juz i tak nam zostały dywagacje bo o ile wiem to tor sie własnie zwinął.

tor pod Carefourem jest otwarty, moze luźne spotkanie 25-10-2012 na tym torze , zobaczymy jak sie tam jezdzi teraz ?
Tak samo jak ostatnio..niestety kostka polbrukowa zawsze przegra z asfaltem w kategorii "frajda z jazdy". Ale zlecieć sie niezobowiązująco zawsze można, czemu nie.
Ciekawa inicjatywa. Chętnie zobaczę jak się rozwinie.

potwierdzam "luźną" pojeżdzawke Careffoour galeria zielone wzgórza - czwartek 25-10-2012 godzina 19.00 zapraszam zainteresowanych, ja wiem ze 3-4 wariatów ze mną bedzię , przyjeżdzać ..