Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany
W dniach 18-20 maja odbêd± siê w Tykocinie (podobnie jak przed dwoma laty) manewry 2 Pu³ku Piechoty XW. Oczywi¶cie go¶cie z pozosta³ych pu³ków XW mile widziani. Pewnym odstêpstwem od imprez z przed dwóch lat bêdzie przemarsz po tykociñskich bezdro¿ach, w trakcie którego przekroczona zostanie historyczna granicê pomiêdzy Ksiêstwem Warszawskim i Rosj±, rozpoczynaj±cy tym samym marsz na Rosjê, czyli Kampaniê 1812-2012.
Zapewniamy: drzewo na ognisko, s³omê do namiotów, dostêp do bie¿±cej wody, toaletê (klasyczny drewniany wychodek jakich pe³no na Podlasiu).
Chyba ju¿ czas najwy¿szy, aby podaæ trochê szczegó³ów odno¶nie „TYKOCINA 1812-2012”.
Otó¿ w tym roku, jako miejsce obozowania Armii XW wybra³em folwark we wsi Pentowo (Europejskiej Wsi Bocianów) po³o¿onej o niespe³na 2 km od Tykocina. Moim zdaniem nie mieli¶my jeszcze okazji obozowaæ w tak klimatycznym miejscu. Wokó³ miejsca obozowania na niewielkiej przestrzeni znajduje siê oko³o 30 zamieszka³ych przez bociany gniazd. Ponadto znajdziemy tam inne atrakcje, tj. kilkunastometrowa drewniana wie¿a widokowa.
Jednym z punktów imprezy bêdzie przekroczenie historycznej granicy Ksiêstwa na Narwi. Jednak aby uatrakcyjniæ przemarsz znam tylko ogólny kierunek marszruty i tylko od nas bêdzie zale¿a³o czy uda nam siê znale¼æ dogodne miejsce do przekroczenia rzeki. A z tego co mi wiadomo bezdro¿a, którymi przyjdzie nam maszerowaæ pe³ne s± naturalnych przeszkód terenowych. Po wej¶ciu na terytorium Rosji (tej z przed 200 lat) mo¿e siê zdarzyæ, ¿e natkniemy siê na kozackie patrole. A jak wiemy, kozacy zawsze atakowali z zaskoczenia. Miejscem docelowym przemarszu jest zamek w Tykocinie. No ale czy tam dotrzemy zale¿y tylko od nas samych, tzn. czy znajdziemy drogê oraz czy przetrwamy ewentualne utarczki z kozakami.
Na niedzielê zaplanowa³em pewn± niespodziankê. Wiêc ci co przyjad± i zostan± do niedzieli bankowo nie bêd± usatysfakcjonowani.
Na zakoñczenie dodam tylko, ¿e ci z was, którzy byli w Tykocinie w 2010 roku i co wiêcej nie byli zawiedzenie, w tym roku te¿ nie wyjad± rozczarowani
Ju¿ wkrótce zamieszczê szczegó³owy program imprezy.
No, brzmi tajemniczo, ale te¿ obiecuj±co. Z sekcji wo³omiñskiej wybiera siê (na chwilê obecn±) jedynie Dzia³yñczyk. Pozdro.
Czytam i w³asnym my¶lom nie wierze Ale fajnie Chod¼ rok temu pod Iganiami chcia³em tak± atrakcjê zaoferowaæ to kole¿eñstwo by³o oburzone ¿e g³êboko ¿e zimno A tu proszê bêdziemy mieli desant wodnobagnisty Pomys³ przedni
Kisielaniak, wyja¶nijmy sobie co¶. TY mia³e¶ byæ przewodnikiem kolumny, jako miejscowy i rzeczy ¶wiadomy, i TY doprowadzi³e¶ kolumnê do NIEISTNIEJ¡CEGO MOSTKU, przez co forsowali¶my rzekê wzd³u¿. To nie by³a ¿adna atrakcja, a TY masz szczê¶cie, ¿e to umêczone wojsko ciê nie wrzuci³o do rzeki. Przepraszam za OT. W.
No tak Iganie 2011 i "poszukiwacze zaginionej przeprawy..." to jak kolejna czê¶æ Jndiana Jones`a Ale i tak by³o przednio! Tak wiêc czytaj±c za³o¿enia Kuby na tegoroczny Tykocin ma siê dreszcze podniecenia z odrobin± skurczów miê¶ni z tajmniczo¶ci oraz kropelk± mrowienia z niecierpliwo¶ci tego czasu, który pozosta³ do imprezy....
My¶lê, ¿e nie muszê wiêcej mówiæ poza tym, ¿e Warmiñska czê¶æ 2ki (w sile persony, szt.1) stawi siê na wezwanie!
Czo³em! 1) Poszukujê transportu dla dwóch osób z Wo³omina na pi±tek wieczór. 2) Stra¿ak równie¿ pyta siê o mo¿liwo¶æ transportu. Pozdrawiam - D.
Przy okazji pobytu w Tykocinie mo¿na siê wybraæ do Muzeum w Tykocinie na wystawê „FASHIONABLE, DANDYS, ELEGANT. Moda mêska w XIX i na pocz±tku XX wieku w czasopismach ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie”. O ile oczywi¶cie kogo¶ interesuj± XIX wieczne me¶kie stroje cywilne. Wiêcej informacji na stronie http://www.muzeum.bialystok.pl/tykocin/
Fotki z imprezy w Tykocinie, Pentowie i Kiermusach w 2005. TYKOCIN - PENTOWO - KIERMUSY 2005
na zdjêcia patrze, patrze i oczom nie wierzê )
na zdjêcia patrze, patrze i oczom nie wierzê ) jo te¿
Oto przybli¿ony program imprezy.
18.05 PI¡TEK - od 18:00 - budowa obozu, ¿ycie obozowe 19.05 SOBOTA - 7:30 - pobudka - 9:00 - apel - 10:00-10:30 - krêcenie "tutek" itd. - 11:30-15:00 - wymarsz, przekroczenie granicy (o ile znajdziemy przeprawê), potyczka (o ile natkniemy siê na wroga), dotarcie pod zamek - 17:00 - powrót do obozu, ¿ycie obozowe 20.05 NIEDZIELA - 7:00 - pobudka - 8:00 - apel - 9:00-10:30 - ? - 11:00 - zwijanie obozu
20.05 NIEDZIELA - 9:00-10:30 - ?
Link do mapy z zaznaczonym Pentowem (zielona strza³ka - miejsce obozowiska)
Na tak, karczma "Rzym"... Co¶ mi siê wydaje ¿e diabe³ dopadnie w koñcu Dzia³yñczyka...
a tego Diab³a nazywaj± GROBU¦!!! Uhahaaaaahrrr
Nazywaj±, czy nie nazywaj±... A takie ma³e ¿ó³te kuleczki by siê przyda³y...
Pragnê bardzo podziêkowaæ ca³emu kole¿eñstwu za udan± imprezê. Miejsce biwakowe - SUPER; tereny przemarszu - IDEALNE; walka na i nad rzek± - WSPANIA£A; atmosfera - BOSKA.
Podsumowuj±c - imprezka jakiej dawno nie by³o. Dla mnie bomba na "5+"
Pragnê bardzo podziêkowaæ ca³emu kole¿eñstwu za udan± imprezê. Miejsce biwakowe - SUPER; tereny przemarszu - IDEALNE; walka na i nad rzek± - WSPANIA£A; atmosfera - BOSKA.
Podsumowuj±c - imprezka jakiej dawno nie by³o. Dla mnie bomba na "5+"
Oj Dareczku trochê pojecha³e¶ z tym s³odzeniem. Co do potyczki, to rzek³bym raczej, ¿e wysz³o trochê komicznie. Mam jednak nadziejê, ¿e rejs po Narwi zrekompensowa³ wszelkie niedoci±gniêcia. Chcia³bym podziêkowaæ wszystkim, za przybycie i wziêcie udzia³u w kameralnym zapocz±tkowaniu "Kampanii 1812-2012".
P.S. Podczas porz±dkowania obozowiska znalaz³em dwa blaszane kubki (mniejszy i wiêkszy). Jak by co to s± u mnie.
Miejsce bajka! Przemarsz spoko, jak zawsze du¿o marudzenia, ale generalnie fajny. Potyczka... jaka potyczka? Liczê, ¿e uda siê tam jeszcze co¶ zorganizowaæ (latem), warto!
Szczególne podziêkowaniem Kubie za organizacje Tykocin – Pêtowo.
(przepraszam za wszystkie niedoci±gniêcia z mojej strony )
Klimat super, szczególnie te klekoc±ce i te æwierkaj±ce ptaszyska w ¶rodku nocy .
A tak powa¿nie, pomys³ z przej¶ciem przez ten trawnik, to co¶, co zostaje na d³u¿ej .
Tak na marginesie, z ciekawo¶ci sprawdzi³em ile przeszli¶my i … wysz³o w sumie jakie¶ 9 km +/- 0,2 km.
PS Zak³adam, ¿e wodzu ju¿ po nocach nie ¶pi i wymy¶la nieskomplikowany system nawigacji terenowej.
Ok, kubki zostawi³em ja - skromny troll bagienny. Kubki zosta³y po ostatnim Raszynie. W³a¶ciciele nieznani...
Ok, kubki zostawi³em ja - skromny troll bagienny. Kubki zosta³y po ostatnim Raszynie. W³a¶ciciele nieznani... mo¿e byæ chyba 1 mój, muszê sprawdziæ Bart
Mo¿e jakie¶ foty, 3 fotoreporterki zdjêcia robi³y i ani jednego reporta¿u
Czo³em, Kolejny element planu V KORPUS, czyli kampanii 1812-2012, za nami. By³o to równocze¶nie rozpoczêcie zasadniczego, bojowego etapu kampanii, po ukoñczonym pierwszym etapie szkolnym (Pilaszków-Jonkowo-Raszyn). I dobrze siê sta³o, bo marsz nad granic± Ksiêstwa, z ma³± inkluzj± na teren nieprzyjaciela, dobrze dopasowa³ siê do szlaku bojowego, jako ma³y lecz wa¿ny element, ³±cz±cy du¿y æwiczebny Raszyn z du¿ym rocznicowym Kownem (tu przychodzi na my¶l Zamo¶æ 2009, o podobnym charakterze). W sumie patrol wykaza³ dobre przygotowanie do kampanii, zarówno pod wzglêdem organizacji i wyszkolenia, jak i prostych spraw logistyczno-biwakowych - a to najistotniejsze, bo w czasie kampanii ju¿ nie bêdzie czasu na szkolenia. Teraz kolej na przekroczenie Niemna. Pozdrawiam, W. P.S. W zasadzie starcie z kozackimi marines w ogóle nie by³o konieczne, bo celem zadania by³o dotarcie do zamku i powrót do miasta