Baza wyszukanych fraz
Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany

Ufff... dobrze us³yszeæ takie s³owa i zobaczyæ filmiki - to naprawdê pomaga:)))). Wydaje mi siê, ¿e Ktulu faktycznie siê z ni± bawi przez wiêkszo¶æ czasu, ale zdarzaj± siê te¿ "kocie spiêcia" (np. gdy jest zazdrosny lub bez powodu). Jest wtedy wielki pisk i Nazgulka ucieka jak szalona, ew. broni siê. Takich sytuacji siê bojê - nigdy w sumie nie mia³am 2 kotów, wiêc ciê¿ko mi poznaæ kiedy sytuacja robi siê "gor±ca", a tu dodatkowo jeden kot jest naprawdê du¿y (prawie 7 kg), a drugi to kruszyna (niewiele ponad 2), st±d te ich "akcje" trochê mnie spinaj±. Obawiam siê, ¿e nawet je¶li Ktulu tylko siê z ni± bawi, to z racji na wiêksze gabaryty mo¿e zrobiæ jej krzywdê. I nie ma znaczenia, ¿e chwilê temu le¿eli ko³o siebie i wyjadali sobie karm z misek..



Rewelacyjne filmiki instrukta¿owe ... Szkoda ¿e ich nie widzia³am przed moim dokacaniem , mia³a bym mniej stresu
Moje kocurki to siê tak kot³uj± ¿e futro lata ale ¿adnej krwi nie widaæ.

Tak, filmiki znakomicie obrazuj± kocie zachowania. Jak siê obejrzy kolejno, to od razu cz³owiek ma jasno¶æ jak wygl±da zabawa, a jak agresja. My¶lê, ¿e jeszcze wiele osób z nich skorzysta





Filmiki na prawdê ¶wietne. Teraz wiem na pewno, ¿e to co Merlin próbuje realizowaæ z Dampusiem to zabawa (tak, zachowuje siê jak kot z pierwszego filmiku choæ jest prawie 10 razy wiêkszy ), ale z kolei Dampi ewidentnie czasem na powa¿nie próbuje atakowaæ psa... Co niby nie przynosi skutku, bo Merlin nie wie o co chodzi, ¿e ten skok, który siê odby³ przed chwil± mia³ go powaliæ na ziemiê Co prawda Dampi nie wydaje z siebie dzikich wrzasków, atakuje w ciszy i szybko zwiewa, jedynie wcze¶niej puszy ogon i wygina grzbiet... Nie zdarza siê to za czêsto, ale miewa takie pomys³y. Hm, kto¶ tu próbuje dominowaæ?

Reakcja Dampiego na d¼wiêki z filmiku - ¿adna. Ze s³odkiego snu nic go nie wyrwie

Ines napisa³: Marla napisa³:
2. Prawdziwa walka:
a) http://www.youtube.com/watch?v=7Ubda36AfJo

b) prawdziwa walka w domu:
http://www.youtube.com/watch?v=9nRyCM3qwFM

Wiem, ¿e to nie na temat... Ale zestresowa³a¶ mi Tulê! Teraz nastroszona kr±¿y po pokoju szukaj±c kota, który siê tak nieprzyzwoicie drze w jej domu to ciekawe, ¿e koty doskonale rozpoznaj± emocje przekazywane tylko w d¼wiêkach innych kotów, nawet z nagrañ.

Ja te¿ podczas ogl±dania , porozgl±da³am siê , czy kotów nie ma w pobli¿u. Po co anio³ki stresowaæ .

Moi ch³opcy ostatnio wymy¶lili zabawê dla naszych dziewczyn ( czyt. kotek) i schowali w pó³ce telefon z w³±czonym d¼wiêkiem wo³ania malutkich koci±tek. Wszystkie trzy wpad³y w panikê , próbuj±c siê dostaæ do ¶rodka .



Ogl±da³am przezornie cichutko i zamkniêta w pokoju, ale Piecho by³ ze mn±.

Jego reakcja by³a natychmiastowa i zupe³nie taka sama, jak na wsi.

Tam s³ysz±c kocie walki, pêdzi i szczeka, ¿eby walcz±cych rozdziliæ i uspokoiæ.

Tak± pokojow± duszê ma mój pacyfistyczny Fenix.

Marla napisa³:

b) Typowe kocie 'spiêcie':
http://www.youtube.com/watch?v=PJSMuTto2Kc
Moje siê tak tarzaj± codziennie. (A warto wspomnieæ, ¿e trzymaj± siê razem od 3miesi±ca ¿ycia i ich wiê¼ jest bardzo mocna

super, ze pokazalas to na filmikach moje sa razem od paru miesiecy i wlasnie sie tak przewalaja, co nie raz mocno stresuje szczegolnie, ze duzy jest wiekszy gabarytowo
dnia Wto 19:44, 21 Sty 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Hej dziewczyny, mam problem z nowym kotkiem

Od dzisiaj rana est z nami nowy cz³onek rodziny - rudy maine coon , 3 miesiêczy kocurek. Jak mo¿na siê domy¶liæ mamy te¿ ragdolla - prawie 8 miesiêcznego ³obuza.
Kotek bardzo odwa¿ny, wypu¶cili¶my go w osobnym pokoju, zjad³ grzecznie wo³owinkê i bawi³ siê wêdk±, jak to ma³y kociak Postanowili¶my pozwoliæ im siê pow±chaæ (ma³y w transporterku) i bardzo do siebie "ciagnêli" - byli sob± bardzo zainteresowani, nasz Ragu¶ nawet nie by³ spiêty. Postanowili¶my, ¿eby siê pozna³y (trochê szybko, wiem..)

I tu mój problem.. nie s± wobec siebie agresywne jeszcze, nasz Ragdoll Karat zaczepia go, "pacnie" go ³ap±, próbuje siê na niego rzuciæ - ale to wszystko takie .. bez agresji tylko chyba bardziej z ciekawosci ? ma³y k³adzie siê na plecach i syczy.

Uciek³ za kanapê.. i co powinnam zrobiæ? na si³ê go wywabiæ i zamkn±æ w osobnym pokoju (próbowa³am, okropnie mia³cza³ i chcia³ wyj¶æ do reszty mieszkania) ? zamkn±æ go w transporterku? Zostawiæ go za t± kanap±? (a widzê, ¿e tam ¶pi...) Na kolana nie da siê wzi±æ, zaraz ucieka. Jak tylko wyci±gnie nos zza kanapy zaraz Karat go goni i go "temperuje" ¿eby tam siedzia³. Co jaki¶ czas obchodzi kanapê na oko³o tak, ¿eby z ¿adnej strony ma³y nie mia³ mo¿liwosci ucieczk.

Co mam robic? zostawiæ go tam? zablokowaæ wejscia za kanapê i zostawiæ ma³ego na "wolnej" przestrzeni ? zamkn±æ go w osobnym pokoju i nie zwracaæ uwagi na mia³czenie?

Pomocy, ¿al mi go jak widzê ¶pi±cego za kanap±.. jest zmêczony pewnie podró¿± i tymi wszystkimi emocjami..

Zostaw go w spokoju .Wyci±ganie na si³ê jeszcze bardziej go zestresuje.
Niech ¶pi .Siedzieæ tam wieczno¶æ nie bêdzie .
Tempo zapoznawania niech koty same ustal± .Broñ bo¿e nie ingeruj braniem na r±czki i zbli¿aniem do drugiego kotka ...
Maluch sie zestresuje, a i ragu¶ mo¿e mocniej pacn±æ .Jedno co bym zrobi³a to odizolowa³a koty na dzisiejsz± noc.
Zamknij sie z maluszkiem, a kto¶ inny niech przygarnie na tê noc Ragusia .

Wielkie gratulacje ponownego dokocenia !
Na zdjêcia nie bêdê naciskaæ,wyj±tkowo poczekam .Niech kotki siê dotr±
Dajê im na to trzy dni
dnia Sob 17:30, 15 Mar 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Koty by³y sob± bardzo zainteresowane przez kratki transporterka wiêc postanowili¶my je ze sob± zapoznaæ. Ma³y praktycznie nie zwraca³ na niego uwagi, wola³ bawiæ siê wêdk±. A Karat tylko go obserwowa³.. i obserwowa³, a teraz za ka¿dym razem jak go widzi to musi pacn±æ go ³ap± albo skoczyæ na ma³ego..

No nic, niech tam siedzi.. sam jeszcze stamt±d nie wyszed³, wyszed³ na chwile zwabiony zabawk± ale to na 5 minut, potem znowu zwia³ za kanapê.

On od rana nie by³ w kuwecie ani nic prawie nie jad³. Dosta³ do transporterka kilka kawa³ków wo³owiny i to wszystko

A tu kilka zdjêæ, jednak zanim zosta³ wypuszczony - zd±¿y³am kilka zrobiæ









To co, mam go zostawiæ w spokoju, ¿eby tam siedzia³ na go³ej pod³odze? kurcze, ¿al mi go..
dnia Sob 17:51, 15 Mar 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Spokojnie na pewno wiecznie tam siedzia³ nie bêdzie, ciekawo¶æ zwyciê¿y:-)

Swoj± drog± ¶liczny rudziak:-)
dnia Sob 18:04, 15 Mar 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Tylko nie wiem czy odseparowanie na noc to dobry pomys³, wiem, ¿e jak przez chwile ma³y by³ tam zamkniêty - okropnie mia³cza³! mia³cza³ i mia³cza³ przez 20 minut non stop, a jak tylko siê go wypu¶ci³o to chwilê pochodzi³ po mieszkaniu, czego¶ siê wystraszy³ i znowu zwia³ pod ³ó¿ko.. ale znowu jak pod³o¿ê ma³emu miskê ko³o ³ó¿ka to Karat mu to jedzenie zje.. no i gdzie mia³abym drug± kuwetê po³o¿yæ? nie wiem co mam robiæ na noc..

A ja bym zrobi³a odwrotnie . Zostawi³abym ma³ego tam , gdzie sobie znalaz³ miejsce , tylko mu kuwetkê bli¿ej podstawila i mo¿e miseczke z wod± , a ragusia , który juz ma³ym kocurkiem nie jest , wiêc pewno ca³± noc bez kuwetki wytrzyma , wziê³a do sypialni. Ch³opczyk w nocy na spokojnie zapozna sie z miejscem i jutro ra¼niej mu bêdzie ragusia przywitaæ ,

Jula jak minê³a pierwsza nocka ?

No w³a¶nie jak tam nocka?

Huh, nie by³o tak ¼le.. po napisaniu posta kotek nie¶mia³o wyszed³, a jak ju¿ dorwa³ siê g³odny do michy to w ci±gu sekundy wci±gn±³ wszystko!

W nocy budzi mnie ch³opak i mówi "Patrz szybko!" a oba kociaki miêdzy nami le¿a³y, Ducati na dole a nasz Ragu¶ Karat na nim Pomy¶la³am sobie "mo¿e bêdzie zgoda".. Ca³e rano powiedzmy ¿e siê zgadza³y, póki s± przy misce i jedz± to jest w porz±dku.. A ca³y dzieñ ma³ego gnêbi³... Na krok go nie odstêpuje, ci±gle za nim chodzi, nawet spokojnie nie mo¿e do kuwety wej¶æ.. A wieczorem to ju¿ przeszed³ Karat sam siebie.. on nawet nie pozwala nam siê bawiæ z ma³ym! Jest tak zazdrosny ¿e szok, patrzy spod byka i tylko czeka ¿eby ma³ego zaatakowaæ i go powaliæ na plecy. Najczê¶ciej ma³y piszczy lub syczy a Karat na nim le¿y i go gryzie po szyi.. Chcia³am wci±gn±æ Karata do zabawy, z nim siê bawiæ - ale jest tak obra¿ony ¿e szok, macha³am mu piórkiem przed nosem i nic, nawet nie drgn±³, za to ma³y Ducati skacze jak szalony, co Karata ewidentnie wkurza Jego z³o¶æ potêguje siê podczas zabawy, ale jak siê nie bawimy, to te¿ go "gnêbi" ...

Wczoraj to a¿ siê pok³óci³am z ch³opakiem, bo powiedzia³ ¿e mam przestaæ panikowaæ, ¿e sieje ferment ( ) w tym domu i ¿e one widz± ¿e siê denerwuje i ¿e mam daæ im samym rozwi±zaæ problem.

Dzisiaj w nocy znowu spa³y na ³ó¿ku, z tym ¿e z niewielkiej odleg³o¶ci od siebie. A o 5 rano siê zaczê³a ZABAWA. Goni³y siê jak szalone, widaæ by³o, ¿e siê bawi±, a nie goni± w z³o¶ci.. czasami jeszcze Karat pacnie ma³ego po g³owie ale Ducati siê nie da i mu oddaje, pyrcha na niego i siê na niego rzuca. Zobaczymy co bêdzie dalej, mam nadziejê ¿e z dnia na dzien bedzie lepiej.

Dziêki za wsparcie

A ma³y jest uroczy, co prawda nie pozwala siê póki co g³askaæ na si³ê ale lubi pieszczoty, jak siê uklêknie to przyjdzie z zadartym ogonem i prosi o g³aski - cichutko mrucz±c. Ale na kolana nie wskaskuje, jak robi³ to Karat i nie jest taki wylewny w uczuciach. Szybko za³apa³ gdzie jest kuwetka, gdzie drapaczek i gdzie micha z jedzeniem. Odwa¿ny jest, skacze po wszystkim.
dnia Pon 10:46, 17 Mar 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Przysz³y mi od razu na my¶l koty noemi - poczytaj jej w±tek.

To dobrze ¿e jest w miare spokojnie;-) pewnie z dnia na dzieñ bêdzie lepiej:-)




© Stroje regionalne i ludowe, suknie ¶lubne, materia³ na firany Design by Colombia Hosting