ďťż
Baza wyszukanych fraz
Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany

nickRuda napisał: dzięki za wszystkie wpisy, powiedzcie gdzie mogę znaleźć informację dotyczące toksycznych kwiatów dla kociaków i czy kuweta powinna być na tym samym piętrze co drapak i miski? a i czy Ragdolle faktycznie są tak niskopienne?

Baaaardzo niskopienne... , moje kociątko dostało się ze schodów na sufit podwieszany. I było potem bardzo niezadowolone gdy dziura została zablokowana. Nie przygotowywałam domu jakoś szczególnie na przyjście kotka (nie mówię o kuwecie itp.), zabezpieczenia robimy na bieżąco na podstawie obserwacji - np. siatka na dziurze wentylacyjnej pod kominkiem.

Na razie w domu głównie użytkuję parter, ale gdy przeniesiemy się też na poddasze to przewiduję tam drugą kuwetę.



korzystając z tego, że w hodowli mają zakryte kuwety, taką też kupiłam mam nadzieje, że się Jej spodoba skoro jest przyzwyczajona:)
Czy przez pierwsze noce lepiej zamykać kociaka i spać z nim w jednym pokoju czy nie? Czy wręcz przeciwnie? mam trzypiętrowy dom i boje się czy się po prostu wciągu pierwszej/drugiej nocy "nie zgubi"?

Zdecydowanie lepiej zawezic mu na poczatku obszar po ktorym moze sie poruszac, zwlaszcza na noc lub jak zostanie sam. Pierwsze dni najlepiej trzymac go w jednym pomieszczeniu z kuweta, miskami, a z czasem pokazywac reszte domu

Witam,
Od jakiegoś czasu bardzo poważnie zastanawiam się nad kupnem Ragdolla. To byłby mój pierwszy kot od wielu lat (kiedyś miałam dachowca). Jedyne, co mnie jeszcze poważnie powstrzymuje, to fakt, iż w mieszkaniu mam elektryczne piece akumulacyjne zamiast kaloryferów(takie sześcienne z płaską powierzchnią na wysokości bioder). Piece są cieple przez cały okres grzewczy, a w srogie zimy nawet gorące. Na piecach nie powinno się niczego kłaść, muszą być w bezpiecznej odległości od mebli itd. I tak się zastanawiam jak zachowałby się kotek? Boję się, że podczas naszej nieobecności mógłby wylegiwać się na piecu i że mogłoby mu się coś stać. Czy macie jakieś doświadczenia z podobnym sprzętem? Czy koty w ogóle lubią takie intensywnie źródła ciepła? szukałam jakiś informacji w internecie ale niestety nic nie znalazłam...Będę wdzięczna za Wasze opinie i wskazówki.



Myślę ze kotek nie będzie do tego podchodził jak mu będzie za gorąco go sobie pojdzie. A jak raz ssie oparzy to juz drugi raz nie podejdzie.

a czy nie można zabezpieczyć piecyków? są całkiem ładne osłony na grzejniki może warto się nad tym zastanowić?
bo nie jestem do końca przekonana do teorii "oparzy się i już nie podejdzie", moje futra nie wyciągają żadnej nauki z zabaw z osą

Pewnie zależy od zwierzaka:) Moje dachowce szybko wyciągały wnioski z bolesnych zdarzeń

dachowce wydaja mi się (nikogo nie obrażając ) bardziej rozgarnięte

Mgławica napisał: a czy nie można zabezpieczyć piecyków? są całkiem ładne osłony na grzejniki może warto się nad tym zastanowić?
bo nie jestem do końca przekonana do teorii "oparzy się i już nie podejdzie", moje futra nie wyciągają żadnej nauki z zabaw z osą

Trudno byłoby osłonić taki piec - jest dużo wiekszy niż normalny grzejnik/kaloryfer- ma powierzchnię "do leżenia" 90x25 cm a drugi 25x65 - mają 70cm wysokości. żeby je osłonić - trzeba mieć dużo zbędnej przestrzeni z kazdej strony, bo co najmniej 10cm od kazdej scianki musi byc wolne wiec to rozwiazanie u mnie sie nie sprawdzi. Znacie kogos, kto ma elektryczne ogrzewanie w tej formie i kotka?

Hej,

W niedługim czasie pojawi się u mnie w domu 4-miesięczny kocurek rasy Ragdoll. Kompletuję dla niego niezbędny sprzęt i mimo przeczytania wielu porad, opinii nadal nie jestem pewien swojego wyboru. Dlatego prosiłbym o pomoc doświadczonych opiekunów.

Chcę zrobić duże zakupy w zooplus.pl, ze względu na rabat, promocje, program lojalnościowy, dostawę za darmo, fakt, że sklep jest duży i wydaje się być godny polecenia. Wybrałem na razie:
- Transporter Machioro Clipper z otwieranym dachem (129 zł) LINK
- Drapak Natural Home III (299zł) LINK
- Kuwetę Catit Jumbo, zamkniętą (69,99 zł)LINK
- Żwirek Cat's Best Nature Gold 2x20 l (99,80 zł) LINK

Co do tych produktów, to jestem raczej przekonany, choć cenowo mogłyby wyglądać lepiej. Chętnie przeczytam Wasze opinie na ich temat i sugestie ewentualnych tańszych zamienników.

Chciałbym jeszcze kupić:
- Karmę suchą + mokrą (lub tylko mokrą - jak dużo droższe jest żywienie kota wyłącznie nią?)
- Przyrządy do pielęgnacji: szczotka, może furminator, nożyczki do pazurów
- Kilka tańszych / jedną-dwie lepsze zabawki
- ? co jeszcze ?

Proszę o rady co do konkretnych produktów - lekko się gubię w ilości ofert, a nie chce przepłacić, bo i tak mój budżet jest mocno nadszarpnięty.

Pozdrawiam wszystkich miłośników kotów

zakupy super, drapak bardzo fajny, myślałam o tym, ale osttecznie wzięłam mniejszy ze względu na to, że skończyły mi się finanse

Mokra karma to podstawa, tutaj radze kupić kilka z tych naprawdę dobrych i zobaczyć która będzi kotkowi najlepiej pasować, u mnie Ida najbardziej lubi filecikowe karmy z kurczakiem, właszcza Schesir i Mianmor w zalewie.

Z suchych orijen i TOWD

Ja radzę dawać jak nawięcej mokrego, ale mieć i suchą, tak by kot w każdej chwili mół sobie podejść i "skubnąć" z miski jak będzie głodny.

roene napisał:
Ja radzę dawać jak nawięcej mokrego, ale mieć i suchą, tak by kot w każdej chwili mół sobie podejść i "skubnąć" z miski jak będzie głodny.

Równie dobrze (i tak jest zdrowiej) można zostawiać kotu kilka kawałków mięsa do poskubania, jak będzie głodny Tula i Aurelka są w ten sposób żywione na stałe i nigdy nie chodzą głodne.

Dziewczyny kiedyś słyszałam że koty powinny mieć jak najmniej karmy "mokrej" a podstawą żywienia ma być karma sucha - przez wzgląd na zęby i wogóle... To jak to w końcu jest? Moja kociczki jedzą namiętnie cosme (mokrą), kupiłam im również w zooplusie smille, catz finefood i grau - zachęcona opiniami i wysoką zawartością mięsa - niestety moje arystokratki ani tego ruszą;/ . Pozdrawiam serdecznie:) PS. drapak piękny - ja przez ograniczony nakład finansowy kupywałam drapak na tablicy.pl - udało mi się trafić świetny duży i nie zniszczony za 60 zł - a w sklepie stał 229zł Używam tego samego piachu i moje jakoś nie narzekają - a wielki pozytyw za to ze mozna go sprzątać prosto do toalety .

Naria, pomyśl - we współczesnym świecie karma sucha jest tak rozpowszechniona i modna, że myślę że niedopowiedzeniem będzie jeśli założymy, że 90% kotów się nią żywi - pewnie ten odsetek jest jeszcze większy. A mimo to większość kotów już przed upływem 3 roku życia zaczyna mieć problemy z uzębieniem (mniejsze lub większe, w zależności od predyspozycji osobnika). Gdyby sucha karma miała tak zbawienny wpływ na zdrowie zębów, problem ten by przecież nie istniał. A istnieje i mam wrażenie, że nasila się. U obu moich kotek kamień zaczął osadzać się na zębach przed ukończeniem pierwszego roku życia - a były na suchej kamie. Nie wierzę, żeby sucha karma czyściła zęby, choć wiele źródeł tak podaje i kiedyś i dla mnie było to przekonujące. Bardziej przekonuje mnie to, że gryzienie i jedzenie mięsa i kości zapewnia zdrowie zębom - w naturze dzikie koty nie jedzą chrupów, a ich zęby cieszą się dużo lepszym zdrowiem jamy ustnej, niż nasze domowe mruczki. Nie wiem na pewno, czy gryzienie dużych kawałków mięsa zapewnia zdrowie zębów - mam okazję to sprawdzić, ale nie zamierzam. Dbam o zęby swoich kotów odpowiednimi preparatami, tak jak dbam o swoje myjąc je pastą - i nie muszę się martwić i to rozwiązanie polecam wszystkim opiekunom kotów, niezależnie od sposobu żywienia jaki wybierają.

Jeśli chodzi o pozostawianie mokrej karmy do "podgryzania" to może nie w każdym przypadku, ale u mnie odpada... mięsko na powietrzu obsycha, jak poleży w misce dłużej niż godzinę to na 90% wiem że Ida już tego nie ruszy, dlatego mokre dostaje o stałych porach a jak czegoś nie doje wrzucam z powrotem do puszeczki i zamykam szczelnie by dać później. Inaczej jedzonko zmarnowane, Ida głodna i miaucze... Mokrej dostaje sporo a mimo to lubi sobie pochrupać zwłaszcza w nocy, dlatego uważam że sucha mimo wszystko się przydaje chociaż w małych ilościach

Ja nie pisałam o mokrej karmie, tylko o surowym mięsie, które zaczyna się podsuszać dopiero po ładnych paru lub parunastu godzinach (w zależności od warunków). A nawet podsuszone kot zje, gdy nie ma alternatywy. Nie zawsze dobre dla zdrowia jest to, co kotu smakuje - kotu tego nie da się wytłumaczyć, ale opiekunowie powinni to wiedzieć.

Zeby nie bylo nieporozumien-to tez nie ten watek na takie tematy - dla wyjasnienia-moje koteczki dostaja 2 razy dzieennie mokre, mieso rowniez(jednak ragdollka ani go tknie-probowalam wszystkiego lacznie z wolowina;/) i maja staly dostep do suchej karmy ktora jedza jak sa glodne. sa mlode wiec troche tego wcinaja;). Zadalam pytanie - otrzymalam zwiezla odpowiedz za co Ines dziekuje;). Pozdrawiam

No cóż miałam już kota, ale będę miała teraz rragdollka. Nie mogę się doczekać i upewniam sie czy wszystko zostało zrobione.

Gdzie według was powinien stać drapak. Mamy w domu akwarium morskie ( dobrze zabezpieczone by kot tam nie wpadł) i w pokoju dziennym nie mam za bardzo miejsca by go postawić. Planowaliśmy wstawic go do mojego pokoju, ew. pokoju rodziców. W większość tematów wydawało mi się ze stawiacie je w miejscach gdzie jesteście najczęściej. Czy to ma duże znaczenie.

Jak przygotować dom na przybycie kota? Czy jest coś ważnego o czym powinam pamiętać, jak sprzatniecie jakis niebezpiecznych rzeczy dla kota itd.

Gdy jak przyjdziemy już z kociakiem do domu to dać mu trochę czasu, aż sam wyjdzie, czy wyjąć go i pokazać gdzie jest kuweta, drapak, miski.

to chyba tyle i Dziekuje za wszystkie odpowiedzi na pewno sie przydadzą.

ja np pierwsza rzecza jaką zrobiłam to zabezpieczyłam siatką okna i balkon

ja pochowałam wszystkie możliwe kable, co by nie kusiło...

Oprócz tego co napisano powyżej dodałabym jeszcze, że powinnaś sprawdzić, czy rośliny, do których będzie miał Maluch dostęp, nie są czasem trujące.

To ja napiszę, że kotek na pewno będzie chciał przebywać tam gdzie ludzie, więc stawianie drapaka w pokoju mało uczęszczanym nie ma sensu. Raczej tam, gdzie najczęściej przebywacie




© Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany Design by Colombia Hosting