ďťż
Baza wyszukanych fraz
Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany

Nazywam się Oliwia, a oto moja cudowna pudelka miniaturowa. Więcej zdjęć na później

http://i46.tinypic.com/23jint0.jpg
http://i46.tinypic.com/vmq648.jpg

http://i45.tinypic.com/24mf334.jpg
http://i46.tinypic.com/rjoync.jpg


Napisz coś o suczce
Lili pochodzi z Czeskiej hodowli ,która została zlikwidowana zaraz po miocie ,w którym była Lili. Nie chodzimy na wystawy ,za to jeździmy na zawody agility oraz na pokazy sztuczek w rytmie muzyki. Lili jest po kursie PT. Ma duszę wojownika , jest bardzo dominująca. Nie lubi się bawić z psami ,za to uwielbia zabawę z kotem czy szczurem , uwielbia gryzonie. Jest bardzo opiekuńcza,wierna i szybko się uczy.

http://i46.tinypic.com/2w50w04.jpg
Witaj Oliwio i LILI ! śliczna Sunia
Cieszymy się że dołączyłaś do forum Czekamy na więcej zdjęć,moze jakieś filmiki? Bardzo jestem ciekawa tych pokazów sztuczek w rytmie muzyki. Pozdrawiamy cieplutko razem z Toffi


Bardzo proszę zmniejsz zdjęcie, bo jest za duże dnia Pią 0:27, 08 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Witaj!

Jaka śliczna...

Gdzie agilitujecie? Pewnie gdzieś na południu, ale może gdzieś kiedyś w centrum Polski spotkamy się na zawodach?
Oczywiście, teraz będę pamiętała żeby dawać mniejsze zdjęcia, zapomniałam zmniejszyć Dziękuję za miłe powitanie. Od dawna szukałam jakiegoś forum o pudelkach ,aż w końcu znalazłam. Co do filmiku to postaram się coś skombinować i pokażę ,a tutaj więcej zdjęć :

http://i46.tinypic.com/2jbpso.jpg
http://i50.tinypic.com/2ljq8mx.jpg
http://i49.tinypic.com/14l85j.jpg

A tutaj troszkę wiatr rozwiał jej włosy i się lekko poplątały. Lili ma genetycznie ustanowione tak ,że ma bardzo miękką pokrywę włosową (prawie jak puch) co czasami uniemożliwia zrobienie fryzury ,a jak się uda to bardzo łatwo ją zepsuć.... dlategoi tutaj troszkę wydaje się nieuczesana.

http://i47.tinypic.com/244dl.jpg
Witamy serdecznie. Ale ona slodka taka malenka a jakie ma cudne oczka
Hehe, no jest malutka w sumie ma 32cm
Witam zrobiłam Ci avatarek

fajnie, że do nas dołączyłaś.

niestety zdjęcia musisz zmiejszyć do rozmiaru 640 na 480, bo tak rozwalasz calą stronę . dnia Śro 23:17, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Widziałam, bardzo dziękuję
To jeszcze mniejsze? na bojowepsy.fora.pl dawałam takie i było okej, no ,ale ok ,jak trzeba to będą jeszcze mniejsze ))
witam
Ona ma ucięty ogonek czy tak na zdjęciach dziwnie wychodzi?
Fajna sunia
Ona miała amputowany ogon w marcu 2012 Złamała go ,nie mam zielonego pojęcia jak do tego doszło , gdyż zostawiłam ją w domu , gdy przyszłam ona chodziła i strasznie piszczała,a ogon się uginał , od razu zadzwoniłam do mojego wtereynarza i przyjechał. Nie dała się go "naprawić" ,trzeba było amputować. Ale z jednej strony , lepiej ogon niż łapa.
w sumie tak.. biedna się musiała nacierpieć
Ale mozesz wstawić też starsze zdjęcia z ogonkiem .
Ciekawa jestem jak tańczycie.
Wątpię ,że coś znajdę gdyż reguralnie opróżniam aparat i kmputer. Ale jak znajdę to oczywiście wstawię

Skombinuję jakieś materiały z naszych treningów to się będe mogła pochwalić
Z przyjemnością obejrzymy śliczną pudliczkę w nowej dla nas aktywności

Witaj!

Jaka śliczna...

Gdzie agilitujecie? Pewnie gdzieś na południu, ale może gdzieś kiedyś w centrum Polski spotkamy się na zawodach?


Tak, mieszkamy 100km od Wrocławia w Kotlinie Kłodzkiej Generalnie nie uczęszczamy do żadnego klubu , mam własne przeszkody tzw "samoroby" i ćwiczę ją prywatnie na ogromnej łące gdzie nikogo nie ma. Całkiem możliwe,że spotkamy się na zawodach ,ale na razie z Lili nie mam niestety czasu na takowe jeździć. Sama uprawiam sport-jeżdżę konno i mam reguralne treningi ,a jeszcze mam drugiego psa na głowie ,z którym mam zawody w lipcu i być może teraz na wiosnę jakiś pokaz TD z Lilką , agility na razie muszę niestety odstawić,więc na zawody raczej nie wcześniej jak w 2014

Ale to dopiero by było na wiosnę. Na razie chlapa brzydka na dworze,więc nawet nie ma co się za kręcenie brać,bo to aż wstyd Na wiosnę zmontuję jakiś ładny trening i połącze od razu trening TD z Agility i może małym Obendience- kiedyś też ćwiczyłyśmy ,ale z powodu braku czasu ,ponieważ uprawiam reguralnie sport ,a mam na głowie jeszcze trenowanie mojego drugiego psa musiałam zrezygnować i zostałyśmy przy tych dwóch sportach

Na dobranoc jeszcze takie zdjęcia :

http://i46.tinypic.com/2l916za.jpg
http://i50.tinypic.com/x6cz7r.jpg
http://i48.tinypic.com/2141kt1.jpg

nie wstawiaj juz takich zdjęć , bo bedą zmieniane na linki
My Ciebie też serdecznie witamy na naszym forum

a to zdjęcie mi się bardzo podoba Pies na drzewie powinnaś dać na konkurs

http://i50.tinypic.com/2ljq8mx.jpg

Pozdrawiamy Was serdecznie
Fajna czarnulka
Lilka w wieku 14 tygodni :


A tak wyglądała Lilka w wakacje 2012
http://i49.tinypic.com/2dmbcxd.jpg

Juz nie mam sił Ci tłumaczyć, jak jeszcze raz wstawisz takie zdjęcie to zablokuje Ci temat. Cheritka

Nie pisz post pod postem!
Suczka bardzo ładna. A jak ona złamała ogonek? Możesz wstawić fotki jak wyglądała z ogonem? Czemu aż tak dużo jej amupotowali?
Nie mam zielonego pojecia jak do tego doszlo. Gdy wrocilam do domu z treningu ogon byl juz zlamany.... Amputowalli go tak gdyz w tatym miejscu sie zlamal. A zdjecia z ogonkiem moge wstawic,ale najpierw musze pogrzebac w folderach by takowe znaalezc , jak znajde to od razu wstawie
Śliczność! Bardzo ładna jest, bardzo mi się ona podoba Ale ogonka szkoda...
Może szczur odgryzł pieskowi ogonek bo był bardzo głodny
i ta jest przyczyna

Nie mam zielonego pojecia jak do tego doszlo. Gdy wrocilam do domu z treningu ogon byl juz zlamany.... Amputowalli go tak gdyz w tatym miejscu sie zlamal. A zdjecia z ogonkiem moge wstawic,ale najpierw musze pogrzebac w folderach by takowe znaalezc , jak znajde to od razu wstawie Dziwna historia. Ogon psi jest bardzo trudno złamać, sama w domu by sobie tego nie zrobiła... Czekam na fotki
Lili cęsto jak mnie nie ma w domu skacze po meblach , nie raz już spadła z wersalki , wskakuje też na kosz gdzie leżą czapki ,rękawiczki itp i jest tam dość wysoko ,a mogła się z tym przechylić. Mogła też go sobie gdzieś prztrzasnąć np. w moich drzwiach od łazienki ,skubana nauczyła się je otwierać,a szybko się zamykają, więc całkiem możliwe. Nie mam zielonego pojęcia, możliwości jest dużo. Cóż, stało się.

Hehehehe , szczurek też kawałka ogona nie ma :p może sobie odgryźli nawzajem
Znalazłam jedno zdjęcie z ogonem gdy Lili miała 3 miesiące.


Później dodam też zdjęcia z dzisiejszego spaceru
Pudel z ogonkiem wygląda dużo lepiej, ale cóż kiedyś wszystkie miały cięte i jakoś to było. Mój pierwszy pudel Kaprysek - nie rodowodowy też miał tylko 3 kostki zostawione
Szczerze mówiąc mi się bardziej podobają z kopiowanymi Ale to nie tylko u pudli , np. u bokserów czy u dobermana nie wyobrażam sobie długiego ogona.

A tutaj jeszcze takie fotki z dzisiaj. Lilka ma kubraczek ,ponieważ mieszkamy w Sudetach i gdy wychodzimy na ogromne pola to strasznie wieje, akurat dzisiaj było u nas -6 i dość duży wiatr.



Ja nic nie mam do kopiowania jeśli robi to profesjonalista , pod pełną narkozą i z odpowiednimi lekami. BA! Bardzo mnie razi widok waszych sugestii ,a na obiad zjadacie mięso. To jest troszkę dwulicowe. Obejrzyjcie : http://www.youtube.com/watch?v=h_AH8JvkdWY

Wiesz, mam wrażenie , że chyba fora pomyliłaś...

PS. czy Twój pies zawsze jest taki wystraszony, wygląda na mało szczęśliwego, zajmij się może swoimi zwierzętami, dla których masz tak mało czasu, zamiast pisać te mało mądre treści !
Elu nie przesadzaj, młoda osoba prawdopodobnie, mało jeszcze wie i nie umie rozróżnić pewnych rzeczy które tkwią w przekonaniach i właśnie stereotypach bardzo ale to bardzo mocno zakorzenionych w społęczeństwie.
Jakby tak nie było takich różnych krzywdzących i wręcz szkodliwych obiegowych prawd to nie było by wałkowanych tematów nawet tu na forum.
To że tu trafiła to szansa że zobaczy coś więcej. Więc jak zajrzałaś to zostań Olpuedya.
To forum to nie jest kóleczko wzajemnej adoracji w poglądach które owszem my już mamy przewałkowane od lat , poparte wiedzą i praktyką a no i tak co chwile wychodzą kolejne sprawy do dyskusji i przemyśleń.

......Poza tym, myślę, że nie ma osoby, której nie możnaby czegoś zarzucić, więc może raczej jeśli musimy skupać się na błędach, to najlepiej każdy na swoich własnych (i po cichu), a nie u innych.
Co do kopiowania, ja też wolę nie obcinać nic psom bez potrzeby, dobrze, że zmieniły się poglądy. Na pewno jednak Olpuedya nie zadała swojej suni cierpienia bez potrzeby, wierzę, że skoro mówi, że jej nie skrzywdziła, to znaczy, że nie skrzywdziła, i już.
Fajnie, że założyłaś galerię, sunia, mimo , że bez ogonka, jest kochana.


Dzięki Rudi.
Tak ,jestem młodą osobą
Ale ja mam jednak swoje poglądy iu nie chcę na ten temat dyskutować. I nie powiedziałabym ,że w rzeźniach humanitarne jest zabijanie zwierząt hahahhahah. Na żywca, poza tym są wcześniej maltretowane. No to faktycznie bardzo humanitarnie A zresztą, nie będę gadać ,bo to bez sensu.

Mimo to widzę,że nie jestem tu mile widziana , chyba odejdę. Nie mam ochoty słyszeć żadnego ubliżania mi. Dużo się tu rzeczy ciekawych dowiaduję ,ale chyba przestanę się udzielać. Nie mam ochoty żeby ktoś mi skakał więcej do karku

Izabela ,dziękuję.
No i popieram twoje zdanie co do dobermanów. To zaraz po pudlu moja ulubiona rasa. Bez kopiowanego uszu i ogona wygląda teraz niestety jak kundel albo przerośnięty pinczer.

Nie pisz post pod postem! izabela124
myślę Oliwia,ze jesteś "w gorącej wodzie kąpana" - nie ma powodów do obrażania się. Nie każdy musi się zgadzać z Twoim zdaniem. Czasami warto przyjąć uwagi innych...albo je po prostu przemilczeć.... Cóż,młodość ma swoje prawa,ale pamiętaj...pokorne cielę dwie matki ssie...
Wybaczcie proszę, że tak wbijam się z butami w dyskusję, ale nie mam już siły patrzeć na to, jak ta młoda panna kłamie.
Znam ją (przesadnie mówiąc) z innego portalu, w którym również wypowiadała się o psach. Co ciekawe - nigdy nie wiadomo, która jej odpowiedź jest prawdą, a która kłamstwem niestety.
Najpierw kwestia kopiowania ucha jej suczki w typie TTB - najpierw każdy słyszał, że ucho było kopiowane, bo psica się pogryzła i wdało się zakażenie. Następnym razem, powód był taki, iż sunia poraniła sobie ucho i "miała zapalenia" (aczkolwiek nie wiem, co zapalenie uszu ma do obcięcia ich). Potem już była na tyle dumna ze swojego zdania i alternatywna, że przyznała się, iż na własną potrzebę skopiowała jej ucho, bo "brzydko wyglądała z oklapniętymi". I jak tu komukolwiek wierzyć?
Następna kwestia - rzekome pochodzenie jej pudlicy z hodowli. Początkowo twierdziła, iż jej suczka jest w typie rasy, bo nie ma rodowodu (nie widzę tutaj niestety powodu do wstydu, ale jak ktoś nienawidzi kundli jak droga Oliwia, to nic dziwnego), następnie, że z hodowli Lindeza. A teraz znalazła idealny środek - mówi każdemu, że jej sunia pochodzi z już nieistniejącej czeskiej hodowli - bo jak w takim przypadku udowodnić prawdę?
Piszę to tylko dla Waszej świadomości, z kim macie do czynienia...

Wybaczcie proszę, że tak wbijam się z butami w dyskusję, ale nie mam już siły patrzeć na to, jak ta młoda panna kłamie.
Znam ją (przesadnie mówiąc) z innego portalu, w którym również wypowiadała się o psach. Co ciekawe - nigdy nie wiadomo, która jej odpowiedź jest prawdą, a która kłamstwem niestety.
Najpierw kwestia kopiowania ucha jej suczki w typie TTB - najpierw każdy słyszał, że ucho było kopiowane, bo psica się pogryzła i wdało się zakażenie. Następnym razem, powód był taki, iż sunia poraniła sobie ucho i "miała zapalenia" (aczkolwiek nie wiem, co zapalenie uszu ma do obcięcia ich). Potem już była na tyle dumna ze swojego zdania i alternatywna, że przyznała się, iż na własną potrzebę skopiowała jej ucho, bo "brzydko wyglądała z oklapniętymi". I jak tu komukolwiek wierzyć?
Następna kwestia - rzekome pochodzenie jej pudlicy z hodowli. Początkowo twierdziła, iż jej suczka jest w typie rasy, bo nie ma rodowodu (nie widzę tutaj niestety powodu do wstydu, ale jak ktoś nienawidzi kundli jak droga Oliwia, to nic dziwnego), następnie, że z hodowli Lindeza. A teraz znalazła idealny środek - mówi każdemu, że jej sunia pochodzi z już nieistniejącej czeskiej hodowli - bo jak w takim przypadku udowodnić prawdę?
Piszę to tylko dla Waszej świadomości, z kim macie do czynienia...
WOW! Niezłe kwiatki wychodzą...

Wybaczcie proszę, że tak wbijam się z butami w dyskusję.............Następna kwestia - rzekome pochodzenie jej pudlicy z hodowli. Początkowo twierdziła, iż jej suczka jest w typie rasy, bo nie ma rodowodu (nie widzę tutaj niestety powodu do wstydu, ale jak ktoś nienawidzi kundli jak droga Oliwia, to nic dziwnego), następnie, że z hodowli Lindeza. A teraz znalazła idealny środek - mówi każdemu, że jej sunia pochodzi z już nieistniejącej czeskiej hodowli - bo jak w takim przypadku udowodnić prawdę?
Piszę to tylko dla Waszej świadomości, z kim macie do czynienia...


Bardzo łatwo to udowodnić, wystarczy, żeby nam podała nazwę hodowli i będziemy wiedziały czy to prawda, bo my siedzimy w pudlach od kilkunastu lat (ja) a od kilkudziesięciu lat inne koleżanki.
W takim razie ja również czekam z nadzieją, że powie nam nazwę hodowli.
... i na pewno nie urodziła się w hodowli LINDEZA
temat kopiowania przeniosłam tu
http://www.psyipudle.fora.pl/weterynaria,2/kopiowanie-uszu-i-ogonow-i-nie-tylko,1227-30.html#65500

a to niech zostanie galeria pudla
i wszystkie uwagi o kopiowaniu ogonków proszę pisac juz tam
Wiecie, dla mnie dziwne jest, że ktoś zakłąda galerię i zamiast wstawiać zdjęcia swoich pupili klepie po kilka razy to samo. Swoje poglądy można przedstawić, nawet trzeba, żeby wszyscy wiedzieli z kim mają do czynienia, ale tłuczenie tego samego w kółko jest niepotrzebne.

Czyżbyś nie miała zdjęć swoich psów, nie muszą być aktualne. Poglądy Twoje już znamy, nie każdy musi się z nimi zgadzać, każdy ma prawo do własnych.
Przyjemniej też byłoby oglądać filmiki z Twoimi usportowionymi zwierzętami. dnia Nie 0:58, 10 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Że tak rzekne, Lindezę znamy tu osobiście .
To napisz nam z jakiej to czeskiej hodowli pochodzi Twoja sunia, te też znamy, a jak nie my, to nasi czescy znajomi, których mamy dużo.
To jest forum i chyba nie sądziłaś, że tylko Ty będziesz się tu wypowiadać, a reszta będzie czytać i przytakiwać głową. Każdy broni swoich poglądów, a Ty od razu krzyczysz, że Cię poniżają, ubliżają i skaczą do gardła. Ależ okrutne Panie jesteśmy dnia Nie 10:03, 10 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

To napisz nam z jakiej to czeskiej hodowli pochodzi Twoja sunia, te też znamy, a jak nie my, to nasi czescy znajomi, których mamy dużo.
To jest forum i chyba nie sądziłaś, że tylko Ty będziesz się tu wypowiadać, a reszta będzie czytać i przytakiwać głową. Każdy broni swoich poglądów, a Ty od razu krzyczysz, że Cię poniżają, ubliżają i skaczą do gardła. Ależ okrutne Panie jesteśmy


I dlaczego ta Hodowla została zlikwidowana po kupieniu Twojej Suni ???

Możesz nam to powiedzieć????????????????????????...............
ok dajcie juz spokój myślę, że teraz poczekamy na wypowiedz założycielki galerii.
Lili odkupiłam od pewnego faceta z mojego miasta. Powiedział ,że ma ją z hodowli Czeskiej o nazwie z tłumaczenia na język Polski (Czarna piękność) ,wręczył mi rodowód (Lili miała 13 tygodni) i zarządał 1,5tys. Powiedział on ,że ta hodowla jest już zlikwidowana po miocie Lili -nie powiedział dlaczego (być może sam nie wiedział) , a ponieważ nie chcieli już dłużej trzymać dwóch ostatnich suczek hodowla Lindeza ją wykupiła i sprzedała mu -nie wydaje mi się,że było to prawdą,ale na papierze ma takową właśnie nazwę hodowli ta Czarna piękność. Może faktycznie trafiłam na jakiegoś oszusta ,ale papier ma....
A i droga JokeOut , Neska jest głównie psem mojej mamy ,to ona ją chciała kiedy ja miałam już zarezerwowaną suczkę pudla dużego w Bati-Bell. I jeśli ktoś pisał coś w kwestii cięcia jej uszu to moja mama. Ona miała konto na asty11 i jakimś tam innym forum. Poza pomocą w przygotowaniu jej do zawodów w Pit Bull Show nie mam do niej zdania.
Niestety nic nie zrozumiałam skad pochodzi Twoja sliczna niunia.
Wystawiałas ja na wystawach?
Mam papier ,na którym jest zapisana hodwowla po czesku z tł na PL Czarna Piękność. Mam ją od jakiegoś kolesia, znajomego moich rodziców,który ją ponoć kupił w tej Czeskiej hodowli ,ale miała ona być w Lindezie ,bo Lindeza ją chciała ,ale zrezygnowała. Ten facet jej nie chciał ,bo jednak nie ma czasu na psa. Ja wtedy miałam akurat na obserwacji Czarną Fugę - chciała psiaka z tej hodowli ,ale wsunął mi się pod nos ten koleś z ślicznym czarnym kłębkiem i papierem i wyskoczył z ceną 1,5 tys. Wzięłam ją, zakochałam się w niej od razu. Może trafiłam ja na oszusta ,ale ten koleś co ponoć ma ją z takowej hodowli. Może to jakiś pseudozwiązek był co podrabiał rodowody. NIE WIEM, tak czy siak nie mam jej bezpośrednio z hodowli. A jak już mówiłam , nie kręcą nas wystawy, jesteśmy agilitowcami i trick dogsami.
A czy mozesz dac fotke metryki? BO rodowodu pewnie nie dostałaś tylko metryczke
Mogę ,ale to pod koniec tygodnia ,bo na chwilę obecną nie mam czym zrobić
Pozwole sobie Ciebie zacytować :
,,Przedstawiam wam moją perełkę - Lilkę. Lili to rodowodowy pudel miniaturowy z hodowli zarejstrowanej w ZKwP. Urodzona 15 marca 2009 roku. Jest po kilku wystawach i zawodach sportowych gdzie świetnie się zareprezentowała i zdobyła wysokie wyniki.''
To była wystawiana czy nie ?

meegan,ale z Ciebie Sherlock Holmes hi,hi
Aż teraz i ja stalam się ciekawa pochodzenia Lili i jej osiągnięć
Ojtam Ojtam hahahah Nie lubie krecenia lepiej jest powiedziec odrazu mam kundelka w typie rasy niestety dałam sie oszukac albo mam pudla z tej i tej hodowli i juz.
Piszesz, że hodowla z tłumaczenia na Polski to "czarna piękność", ale nas interesuje ta Czeska nazwa. W jakich latach i na jakich wystawach wystawiałaś sukę?
A ja napiszę czekamy na papiery chociażby po to żeby zweryfikować czy to faktycznie dokumenty czy świstek oszusta.
Nie kojarzę takiego miotu w Czechach, no ale powiedzmy są mioty na zasadzie mieli suczkę, 1 miot i tyle - tak jak w Polsce, połowa hodowli to właśnie 1- góra 2 mioty.
Edit:nie mialam jak zrb skanu dnia Nie 23:59, 10 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Napewno wystaczy nam narazie pełna jej nazwa z dokumentu czuli imie i przydomek hodowlany a na zdjecia poczeakmy
Kto był w 2011 we Wrocławiu to araz sprawdzi ,
a Ty daj skan rodowodu, bo metryka nic nie daje na wystawach.
Jeśli suka była wystawiana to musi mieć rodowód a nie tylko metrykę. Poza tym nie znasz imienia rodowodowego psa? To bardzo dziwne. Poza tym na dyplomie z wystawy jest imię i przydomek suki, więc sobie spr i nam napisz
W 2011 roku były wystawiane te pudelki jeżeli ktoś ma katalog z tamtego okresu to można łatwo znaleźć

NIEDZIELA, 25.09.2011
---------------------------

RING 6 Sędzia: Nada Klirova (Czechy) Ogółem: 57
--------------------------------------------------------------
klasa/class godz.: 10.00
Spaniel
kontynentalny
miniaturowy -
Papillon pies / male młodzieży / junior 2 2932 - 2933
pośrednia / intermediate 2 2934 - 2935
otwarta / op. 2 2936 - 2937
championów / champion 3 2938 - 2940
suka / female młodzieży / junior 4 2941 - 2944
pośrednia / intermediate 1 2945
otwarta / op. 2 2946 - 2947
Spaniel
kontynentalny
miniaturowy -
Phalene suka / female otwarta / op. 1 2948

Pudel duży
(apricot, czerwony,
srebrny) pies / male szczeniąt / puppy 2 2863 - 2864
championów / champion 1 2865
Pudel duży (biały,
brązowy, czarny) pies / male baby 1 2866
młodzieży / junior 1 2867
pośrednia / intermediate 2 2868 - 2869
championów / champion 2 2870 - 2871
suka / female baby 1 2872
pośrednia / intermediate 2 2873 - 2874
otwarta / op. 1 2875
championów / champion 3 2876 - 2878
weteranów / veteran 1 2879
Pudel średni
(apricot, czerwony,
srebrny) pies / male otwarta / op. 1 2889
suka / female pośrednia / intermediate 1 2890
weteranów / veteran 1 2891
Pudel średni (biały,
brązowy, czarny) pies / male młodzieży / junior 1 2892
suka / female młodzieży / junior 1 2893
pośrednia / intermediate 1 2894
otwarta / op. 1 2895
championów / champion 1 2896
Pudel toy pies / male szczeniąt / puppy 2 2897 - 2898
suka / female szczeniąt / puppy 1 2899
pośrednia / intermediate 2 2900 - 2901
otwarta / op. 1 2902
Pudel miniaturowy
(apricot, czerwony,
srebrny) pies / male szczeniąt / puppy 1 2880
championów / champion 1 2881
suka / female pośrednia / intermediate 1 2882
championów / champion 1 2883
Pudel miniaturowy
(biały, brązowy,
czarny) pies / male szczeniąt / puppy 1 2884
otwarta / op. 2 2885 - 2886
suka / female otwarta / op. 1 2887
championów / champion 1 2888
Czy jesteś pewna że suczka była wystawiana we Wrocławiu w 2011 roku ?
Tak na tysiąc % ?
Bo II miejsce jest jak widać nie możliwe.

Mam katalog z wynikami z Wrocławia z 2011 roku.

czemu mi się przypomina sytuacja sprzed 2-3 lat z morelowa suczką ...... dnia Nie 21:43, 10 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Oj, Dziewczyny, Panna zapomniała gdzie ma rodowód, nazwy hodowli nie pamięta, a tak w ogóle to pytajcie jej mamę o wszystko, bo to jej pies, hihi
A mnie zastanawia dlaczego ludzie tak kłamią? Czy wstydem jest posiadanie psa w typie rasy? Czy kundelki są gorsze od psów z rodowodem? Po co te historyjki? Jakaś paranoja...
Oj dziewczyny czepiacie sie Niby nie mozna zrobic zdjec a ja widze nowe zdjecia wstawiane przez jej mame na bierzoco robione 10 minut temu .

Oj dziewczyny czepiacie sie Niby nie mozna zrobic zdjec a ja widze nowe zdjecia wstawiane przez jej mame na bierzoco robione 10 minut temu .

a MOŻNA WIEDZIEĆ GDZIE I NA JAKIM FORUM ???
Na tym Iwonko co podałas

Na tym Iwonko co podałas

DZIEKUJĘ


Przydomek hodowlany : BM Queen Lilianna II
Nazwa hodowli : černý krása
Trochę to wszystko pokręcone... Mam jednak nadzieję, że wszystko okaże się prawdą . Ostatnio też przeprowadzałam tego typu "śledztwo", bo pewna młoda osoba twierdziła, że ma psa bardzo rzadkiej rasy, do rzekomego hodowcy pieska było dojść bardzo łatwo (mimo, że był zza granicy) i teraz słuch o tej osóbce zaginął. Pewnie wstyd jej było się przyznać, a hodowca nawet nie dostał przeprosin.

Przydomek hodowlany : BM Queen Lilianna II
Nazwa hodowli : černý krása
Od kiedy to w nazwie przydomka psa nie ma nazwy hodowli?

Przydomek hodowlany : BM Queen Lilianna II
Nazwa hodowli : černý krása
Od kiedy to w nazwie przydomka psa nie ma nazwy hodowli?

MOŻE TA NOWA OSÓBKA NIE WIE CO TO ZNACZY ?????

....ojjjj człowieczku ,człowieczku .....JA nie musze i nie chcę wręcz nikomu udowadniać ,że Nasz pies ma metrykę!!!!!!! -zabroniłam Oliwii wysyłać metryki na to forum ,nie wierzą na słowo trudno ich problem ,jak JA BĘDĘ MIAŁA OCHOTĘ TO WYŚLĘ ,nie jak ktoś chce!!!!!!,a te zdjęcia robiłam swoim telefonem i przełałam je bluetoothem Przyke
NO cóż, czyli moja uwaga, że Panna fora pomyliła okazała się jak najbardziej słuszna i dodam jeszcze, że "niedaleko pada jabłko od jabłoni". Panie powinny sobie własne forum założyć i prześcigać się w głupocie !!!!
Współczuję tej Pannie, bo nie ma szczególnych wzorców do naśladowania, co z niej wyrośnie....
Cokolwiek jeszcze nie zostałoby powiedziane przez wlascicielkę galerii , fakt czy psy są rasowe czy nie, czy Panie są ich włascicielkami "praktycznie" czy "teoretycznie" to sprawa dla mnie drugorzędna w tej chwili.
Proponuję zakończyć dyskusję na ten temat. Szkoda naszego czasu i energii na dawanie pola do takich zachowań.

Cokolwiek jeszcze nie zostałoby powiedziane przez wlascicielkę galerii , fakt czy psy są rasowe czy nie, czy Panie są ich włascicielkami "praktycznie" czy "teoretycznie" to sprawa dla mnie drugorzędna w tej chwili.
Proponuję zakończyć dyskusję na ten temat. Szkoda naszego czasu i energii na dawanie pola do takich zachowań.

Też tak uważam.
I dziwie się że dajecie się wkręcać w takie rozmowy.
Co wy możecie ludzie o mnie wiedzieć..... nie naśladuje mojej matki , nie mam z nią nawet dobrych relacji w domu ,więc sory ,ale na pewno nie jest moim wzorcem i nigdy nim nie będzie. My w domu nawet ze sobą nie rozmawiamy. Ona ma zupełnie inne poglądy na życie ode mnie. A zresztą, nie obchodzi mnie to. To ,że ona jest jaka jest nie znaczy,że ja również. Tyle z mojej strony. Kończę sie udzielać.
Oliwia, to zachowuj się normalnie, pisz jak jest, pudelek, czy kundelek, to przecież nie ma znaczenia, zawzinać się nie ma po co, poglądy i opinie wymieniać tu chcemy, w miłej atmosferze, bez uszczypliwości. Nie trzeba prowokować takich nieprzyjemnych sytuacji, a za jabłko przepraszam..., niepotrzebne to było.
Spoczko. Ja nic do nikogo nie mam. Ale bardzo boli mnie to ,że ktoś mnie do mojej matki porównują ,bo jesteśmy zupełnie inne. Przyznam się fakt, jakieś 2 lata temu trochę kłamałam o Lilce ,ale teraz jestem dojrzalsza i wiem co piszę. Lili ma ten głupi świstek , myślę,że to podróbka ,ale co ja poradzę. Nawet jeśli okazałoby się,że jest w typie to mi to nie przeszkadza ,bo ma 100% charakter i wygląd również. Wystawy nas nie interesują, sportujemy. Ważne ,że jest zdrowa, nie ma żadnych wad i daje mi szczęście. Zaraz prześlę metrykę i sami zobaczycie jak to wygląda.
Pokaż nam filmiki na których coś robicie, bo to nas bardziej interesuje.
Może się od Ciebie czegos nauczymy
Jak już mówiłam - na wiosnę. Teraz nie ma za bardzo warunków na nakręcenie dobrego filmu. Obiecuję ,że jak tylko wyjrzy słońce ,a na polach nie będzie chlapy to wybierzemy się na jakiś fajny trening ,który nagram i zrobię z tego łądny filmik i pokażę. Na razie błoto, chlapa, ciapa, generalnie brzydko....

tutaj jakieś stare zdjęcie na "osłodę"


Lili odkupiłam od pewnego faceta z mojego miasta. Powiedział ,że ma ją z hodowli Czeskiej o nazwie z tłumaczenia na język Polski (Czarna piękność) ,wręczył mi rodowód (Lili miała 13 tygodni) i zarządał 1,5tys. Powiedział on ,że ta hodowla jest już zlikwidowana po miocie Lili -nie powiedział dlaczego (być może sam nie wiedział) , a ponieważ nie chcieli już dłużej trzymać dwóch ostatnich suczek hodowla Lindeza ją wykupiła i sprzedała mu -nie wydaje mi się,że było to prawdą,ale na papierze ma takową właśnie nazwę hodowli ta Czarna piękność. Może faktycznie trafiłam na jakiegoś oszusta ,ale papier ma....

Oliwio, jestem właścicielka hodowli LINDEZA i nie życzę sobie abyś rozpowszechniała nieprawdziwe i niesprawdzone informacje jakoby moja hodowla miała w tym udział. Nie zajmuje się taką działalnością.

Pozdrawiam Viola
Nie ma problemu. Teraz już przynajmniej wiem ,że to nieprawda:)
_ dnia Śro 1:24, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

A i droga JokeOut , Neska jest głównie psem mojej mamy ,to ona ją chciała kiedy ja miałam już zarezerwowaną suczkę pudla dużego w Bati-Bell.
Pozwole sobie Ciebie zacytować :
,,Przedstawiam wam moją perełkę - Lilkę. Lili to rodowodowy pudel miniaturowy z hodowli zarejstrowanej w ZKwP. Urodzona 15 marca 2009 roku.


Tak się składa, że Bati-Bel miała pierwszy miot dopiero rok później-kwiecień 2010,a wymieniana tu nazwa czeskiej hodowli ( brakuje tylko jednej końcowej litery) ma się całkiem dobrze i nigdy miniatur nie miała.

Więc proponuje skończyć ta zabawę w przydomki i wkręcanie niewinnych osób. Jest sympatyczny pudelek, skupmy się na nim pod warunkiem, że dalej będzie wszystko uczciwie.

"Nie i nie będę popierać.
Jest to bardzo nielogiczne.
I powiem to na podstawie mojej suki rasy pudel miniaturowy , która ma 100% czystości rasy.
Jej ojciec miał rodowód i jest chempionem , matka też miała . Pani , która ją kupiła chciała ją dopuścić do reproduktora z rodowodem, dopuściła. Tylko ,że on był toy,a ona miniatura i dlatego moja suka ma być w typie? bo jest mieszanką dwóch rasowych pudli z rodowodem o innych wymiarach?! to jest choreeee!"
Pytanie brzmiało "Czy popierasz R=R?"
Czy powiesz nam jak jest NAPRAWDĘ? Nie wiem poco wymyślać tyle historyjek.
_ dnia Śro 1:25, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Ależ ktoś nie wie że przy kojarzeniu miniatura i toy dostaje się papiery. Co więcej takie pudle chodzą po ringach i nawet wygrywają

A wszystkie championy znamy ... te zza południowej, zachodniej i wschodniej granicy też ....


Dajcie jej już spokój i tak prawdy się nigdy nie dowiecie .
To po co to już dyskutować nie warto

Ależ ktoś nie wie że przy kojarzeniu miniatura i toy dostaje się papiery. Co więcej takie pudle chodzą po ringach i nawet wygrywają

A wszystkie championy znamy ... te zza południowej, zachodniej i wschodniej granicy też ....


Ale przecież odpowiadała na pytanie "czy popierasz R=R?". Jako przykład, że jest to nielogiczne dała swojego "Pudla". Bezsensowne byłoby to to gdyby miał rodowód czy metrykę. Twierdzi, że nieprawdą jest, że tylko rodowodowy pies jest rasowy, a jako dowód na to daje swoją rodowodową suczkę, bo jest rasowa-coś tu nie tak, prawda?
Muszę przyznać, że Lili jest przepięknym Pudlem. Mówiąc szczerze, najbardziej lubię miniaturowe czarne.




© Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany Design by Colombia Hosting