Baza wyszukanych fraz
Pozdrowienia dla skurw@@la który spuszcza powietrze
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Jakiś gnojek chodzi po osiedlu i nie dość że kradnie nakrętki na wentyle to jeszcze spuszcza powietrze z kół w samochodach.
Lepiej żebym cię nie spotkał przy samochodzie bo nie ręczę.
Niestety pewnie nie czyta naszego forum. Jeżeli czyta to niech lepiej uważa bo jak dorwę to nogi z ...py powyrywam ;/
Dobrze zeby jeszcze sie przedstawil cwaniaczek co wedlug swojego widzi mi sie nakleja naklejki na szyby, kradnie znaczki i wyrywa wycieraczki
Naklejki za parkowanie akurat to moim zdaniem super sprawa. Na niektórych to działa
Czemu stoi piec, szesc samochodow a tylko jeden ma naklejke?? Z reszta jest to naruszenie prywatnosci i dewastacja. Mozna lepiej podac swoj adres, nr telefonu i poprosic o kontakt w celu wytlumaczenia jak powinno sie parkowac, tego typu praktyki sa tchurzowskie. Zreszta wszystkie auta stoja tak samo nikomu nie przeszadzajac.
Od pół roku jestem szczęśliwym ojcem i niestety parkowanie imbecyli na naszym osiedlu coraz bardziej mnie osobiście dotyczy.
To jak niektórzy stają woła o pomste do nieba.
I mam Dorek szczerze w dupie z jakiego powodu tak stają.
Nie ma miejsca?
Miejsce na dużym parkingu przy Obwodowej jest zawsze.
O ile się nie myle min. szerokość chodnika kiedy ja zdawałem prawko była 1 m.
Aktualnie można to u nas na osiedlu w niektórych wypadkach miedzy bajki włóżyć.
I nie będę tolerował zagrożenia życia mojego dziecka bo jestem zmuszony jechać ulicą wózkiem, po której ktoś oczywiście jedzie jak szalony bo jakis IMBECYL zastawi mi cały chodnik.
Te naklejki to i tak nic w porównaniu do tego co działo się z zaparkowanymi źle autami na dzielnicy Gdyni gdzie kiedys mieszkałem.
Mianowicie na masce były wyryte linie gdzie samochód przekroczył dopuszczalną odległość parkowania.
I to jest dopiero dewastacja, której oczywiście nie popieram.
Myśle, że taka wlepka powinna skłonić do refleksji nad tym jak się parkuje, a nie płaczesz, że to dewastacja.
Kola zgadzam sie z twoim postem, sama jestem matka i czasami przejechanie wozkiem po chodniku graniczy z cudem, sama kilka razy mialam ochote zaznaczyc na samochodzie gdzie zaczyna sie chodnik
KOLA popieram
jak by zamiast naklejki było napisane gwoździem gdzie jest przepisowe 1,5 m to by się kierowca zdziwił
A jakby przypadkiem wyszło kto jest sprawcą, to taki dewastator poniósłby wszelkie ...i też by się zdziwił...
I tak się zastanówcie - czy Wy tez czasami gdzieś nie postawicie auta troche egoistycznie
Aha, nikogo nie bronię, tez mnie krew zalewa jak nie mogę przejechać, skręcić czy wyjechać...
i Marcinek79 ma dopiero racje
A ja pozdrawiam ..., który wykorzystuje jako parking pas wyjazdowy z parkingu zaraz koło ronda
Jakiś gnojek chodzi po osiedlu i nie dość że kradnie nakrętki na wentyle to jeszcze spuszcza powietrze z kół w samochodach.
Lepiej żebym cię nie spotkał przy samochodzie bo nie ręczę.
Niestety pewnie nie czyta naszego forum. Jeżeli czyta to niech lepiej uważa bo jak dorwę to nogi z ...py powyrywam ;/
Dobrze zeby jeszcze sie przedstawil cwaniaczek co wedlug swojego widzi mi sie nakleja naklejki na szyby, kradnie znaczki i wyrywa wycieraczki
Naklejki za parkowanie akurat to moim zdaniem super sprawa. Na niektórych to działa
Czemu stoi piec, szesc samochodow a tylko jeden ma naklejke?? Z reszta jest to naruszenie prywatnosci i dewastacja. Mozna lepiej podac swoj adres, nr telefonu i poprosic o kontakt w celu wytlumaczenia jak powinno sie parkowac, tego typu praktyki sa tchurzowskie. Zreszta wszystkie auta stoja tak samo nikomu nie przeszadzajac.
Od pół roku jestem szczęśliwym ojcem i niestety parkowanie imbecyli na naszym osiedlu coraz bardziej mnie osobiście dotyczy.
To jak niektórzy stają woła o pomste do nieba.
I mam Dorek szczerze w dupie z jakiego powodu tak stają.
Nie ma miejsca?
Miejsce na dużym parkingu przy Obwodowej jest zawsze.
O ile się nie myle min. szerokość chodnika kiedy ja zdawałem prawko była 1 m.
Aktualnie można to u nas na osiedlu w niektórych wypadkach miedzy bajki włóżyć.
I nie będę tolerował zagrożenia życia mojego dziecka bo jestem zmuszony jechać ulicą wózkiem, po której ktoś oczywiście jedzie jak szalony bo jakis IMBECYL zastawi mi cały chodnik.
Te naklejki to i tak nic w porównaniu do tego co działo się z zaparkowanymi źle autami na dzielnicy Gdyni gdzie kiedys mieszkałem.
Mianowicie na masce były wyryte linie gdzie samochód przekroczył dopuszczalną odległość parkowania.
I to jest dopiero dewastacja, której oczywiście nie popieram.
Myśle, że taka wlepka powinna skłonić do refleksji nad tym jak się parkuje, a nie płaczesz, że to dewastacja.
Kola zgadzam sie z twoim postem, sama jestem matka i czasami przejechanie wozkiem po chodniku graniczy z cudem, sama kilka razy mialam ochote zaznaczyc na samochodzie gdzie zaczyna sie chodnik
KOLA popieram
jak by zamiast naklejki było napisane gwoździem gdzie jest przepisowe 1,5 m to by się kierowca zdziwił A jakby przypadkiem wyszło kto jest sprawcą, to taki dewastator poniósłby wszelkie ...i też by się zdziwił...
I tak się zastanówcie - czy Wy tez czasami gdzieś nie postawicie auta troche egoistycznie
Aha, nikogo nie bronię, tez mnie krew zalewa jak nie mogę przejechać, skręcić czy wyjechać...
i Marcinek79 ma dopiero racje
A ja pozdrawiam ..., który wykorzystuje jako parking pas wyjazdowy z parkingu zaraz koło ronda