ďťż
Baza wyszukanych fraz
Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany

Witam,
chcę poruszyć tu temat -myślę wielu ludziom znany- mianowicie agresję firmy sprzątającej Castimonia, a właściwie typa nazywającego siebie prezesem (zabawne:). Czy spotkaliście się tak jak ja z agresją, zastraszaniem w momencie, gdy zwróciliście uwagę tej firmie? Zastanawiam się, dlaczego do tej pory na forum nikt nie poruszył tego tematu, chociaż wielu ludzi o tym mówi. Zainteresowanych odsyłam do linka z osiedla, na którym typ mieszka i sprząta
http://rumia-rumia-park.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?t=103314


ZGODZĘ SIĘ Z TOBĄ FIRMA STRASZNIE SIĘ ROZLENIWIŁA PATRZĄC NA LATA UBIEGŁE MAŁO I CH WIDAĆ A ICH PRACA ZNACZNIE ODBIEGA OD UMOWY
NA POCZĄTKU BYŁO OK A TERAZ TO ZWYKŁE CWANIACTWO WYSTARCZY SPOJRZEĆ NA UBIEGŁY SEZON ZIMOWY O 6 RANO ZAŚNIEŻONE CHODNIKI JERZDZENIE TRAKTORKIEM PO GODZINACH CO OZNACZA DLA NAS MIESZKAŃCÓW PODWÓJNA STAWKĘ WYSTARCZY SPOJRZEĆ NA FAKTURY CO MIESIĄC INNA STAWKA ZA SEZON ZIMOWY PANI KOORDYNATOR DO SPRAW NASZEGO OSIEDLA Z CASTIMONI TWIERDZIŁA ŻE SIĘ NIE WYRABIAJĄ BO MAJĄ DUŻO OSIEDLI A CO NAS MIESZKAŃCÓW TO INTERESUJE PŁACIMY TO WYMAGAMY
Bardzo sie ciesze ze o tym piszecie!!!!!!!!! Rzucanie wyzwiskami! Recytowanie kupy sie nie trzymajacych paragrafow. Norma. Brak elementarnej kultury to juz wrecz nie wart komentowania bo kazdy widzi jak jest...
Firma o której piszecie nie "pracuje" już na naszym osiedlu.


Tak, zgadzam się, jest na okresie wypowiedzenia, ale widać nie może pogodzić się z zaistniałą sytuacją i sieje zamęt.
Pobił Pana z nowej firmy sprzątającej i zachowuje się agresywnie w stosunku do mieszkańców.
Wczoraj zorganizował spotkanie w garażu, żeby wciskać kłamstwa ludziom.

Jego głównym celem jest odwołanie zarządu ---> żeby zmienić administratora na swojego ----> żeby dalej przynosić faktury za niewykonane przez niego usługi.

Zobaczycie, że niedługo będą chodzić z listami za odwołaniem dotychczasowego zarządu.
OSOBA OBCA, W DODATKU NASZ BYŁY ZLECENIOBIORCA, CHCE ODWOŁAĆ NASZ ZARZĄD, NASZEGO ADMINISTRATORA CZYLI LUDZI, KTÓRZY PRZESZKADZAJĄ MU W NIEUCZCIWYM ZARABIANIU NA NAS PIENIĘDZY. SZKALUJE TE OSOBY Z ZARZĄDU, KTÓRE NIE PODPISYWAŁY MU FAKTUR ZA NIEWYKONANE USŁUGI.
Nie może być tak, że firma która była wynajęta do sprzątania może bezkarnie straszyć i okłamywać mieszkańców.
Przeczytajcie, co stało się na osiedlu Rumia Park - to jest dokładnie ta sama historia.... poczytajcie sobie ich forum:
http://rumia-rumia-park.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?t=99418
A ja nawet slyszalam jak sam mowil, ze pracuje i to ze 2-3 dni temu... i jakies dziwne meetingi organizuje... widzialam nawet jak wracalam z pracy.
Witam wszystkich zainteresowanych.
Wypowiem się na ww tematy w zakresie wiedzy jaką ja posiadam. Uważam, że trzeba się tym dzielić bo sprawy wspólnoty są naszymi sprawami...
Sprawa zebrania. Zebranie faktycznie odbyło się w Garażu jednego z mieszkańców. Początkowo miało się odbyć w pizzerii, niestety osoby zainteresowane (część zarządu) usilnie działały by do zebrania nie doszło, najpierw pojawiły sie kartki odwołujące zebranie, później odwołano zebranie w pizzerii - jak wynika z informacji właściciela tego lokalu ( został on poinformowany przez częściowy Zarząd ze takowe zebranie się nie odbędzie).
Zebranie nie było zaaranżowanego przez P. z Castimoni, który później się pojawił ale to na naszą prośbę.
Tu widzimy, że urodził się poważny konflikt między członkami zarządu. Część zarządu usilnie działała by nie spotkać się z nami.

Na zebraniu podjęto kilka bardzo istotnych tematów: konflikt między zarządem (jego częścią) a członkami wspólnoty, odwołanie firmy Castimonia, nieuczciwe działania zarządu (tu padło wiele konkretnych przykładów na to jak oszukiwani jesteśmy my - członkowie wspólnoty)i wiele innych.

Co do pobicia kogoś przez Pana Prezesa, bo tak się podobno też tytuuje właściciel Castimoni , to się nie wypowiadam ale jeśli taki proceder miał miejsce powinien zostać zgłoszony odpowiednim organom a na forum to można wszytsko wypisywać ze pani zoasia mi ukradła ziemie z kwiatów doniczkowych we środę rano o 11:59 takie tam bicie piany i tyle. Osobiście nigdy nie spotkałem się ja i moja rodzina z agresją z ich strony, wręcz przeciwnie.

Nie wiem czy zdajecie sobie Państwo sprawę z tego, kto zasiada w Zarządzie naszej wspólnoty. Pewnie wielu nie, więc podam to dla informacji nie przywołując nazwisk oczywiście.
Pan " Owoc" ( będe się posługiwał takim pseudonimem ). Osoba ta oszukała i mieszkańców swojego bloku i firmę Castimonia. Żeby było jasne przywłaszczył pieniądze swoich sąsiadów, nie przekazała pieniędzy firmie wykonującej dla nas zlecenie, przez co wiele osób miała nieprzyjemności. Owoc postawił nas w bardzo niekomfortowej sytuacji przed firmą wykonującą zlecenie dla naszej wspólnoty. Okradł nas. Ponadto Owoc wszedł we współprace z firma zarządzającą- redpolem. Spójrzmy prawdzie w oczy co oni robią, ile sprzętu jest wymieniane. Cały czas coś się dzieje - nie koniecznie są to prace wymagane. Zaraz będziemy świadkami malowania krawężników na biało i trawy na zielono za grube pieniądze. Pieniądze na takie prace trafiają do "wykonawców" z naszych kieszeni. Zainteresowani czerpią zyski z tego a my za to płacimy. Zrobili sobie niezły biznes.

Data założenia tego postu budzi niewątpliwe skojarzenia z tym że Zarząd, który obecnie działa próbuje chwytać się brzytwy i zaczyna wypisywać niepokojące informacje na temat firmy sprzatajacej Castiomonia która to już nie wykonuje u Nas usług gdyż została odwołana w trybie natychmiastowym, podobno nie wywiązywała się ze swoich usług może i tak było nie wiem ale z tego co pamiętam to byli dość widoczni na osiedlu, solidni, było czysto, był porządek. Teraz hymmmm nie widać nikogo, marne prace wykonywane przez podrzędnych ludków.
Konflikt z firmą rozpoczął się z pewnością od sprawy Pana Owoca a także od "propozycji" składanych firmie Castimonia, na które ta nie przystawała.Tu Owoc chciał zrobić biznes, ale mu się nie udało bo Castimonia nie przystała na propozycje jakie miały na celu oszukiwanie nas - mieszkańców poprzez podjęcie działań mających na celu uzyskanie korzyści finansowych przez Owoca i osoby zainteresowane.

Kolejną sprawą poruszoną przez założyciela postu jest niewątpliwie jego sposób przewidywania a w sumie to manipulacji - pisze że prawdopodobnie będziemy chcieli odwołania członków Zarządu i to się zgadza. Już ruszyła procedura celem rozwiązania ekpiy sprawującej pseudo władze na naszym bądź co bądź ładnym osiedlu. Tyle, że z postu wynika, że Pan X. przewiduje następne kroki a wystarczy jak już pisałem wcześniej spojrzeć na datę i godiznę umieszczenia postu a wszystko stanie się jasne że jego przewidywania nie są przewidywaniami a realną rzeczywistością i formalną procedurą odwołania tego obecnego Zarządu.

Przede wszystkim Zarząd powinien się z nami spotkać i wyjaśnić pewnie sprawy a nie uchylać sie od spotkań od odpowiedzialności. My ich wybieraliśmy my oczekujemy ze będą lojalnymi wobec nas.

Chciałbym się tez zapytać Pana, który załozył post na jakiej podstawie twierdzi Pan, że właściciel Castiomi chce przejąć kontrolę ? Tutaj śmieszne wywody dziecka z przedszkola i tylko tyle w tym temacie.

Najlepszym sposobem bylo by odwołać i zarząd i firmę Redpol z zarządzania naszymi nieruchomościami i w dorodze przetargu wybrać inne firmy nie koniecznie Castimonie ale te które zaoferują dobre usługi w dobrej cenie.

Reasumując moją wypowiedź chciałbym zachęcić naszych sąsiadów żeby przyjżeli się działaniom członków naszego zarządu i żeby głosowali zgodnie ze swoja wolą i żeby zastanowili się poważnie póki nie jest za późno i póki nie narobili jeszcze za wiele długów nasi patrzący tylko na złotówki Członkowie Zarządu ( nie pisze tu o całym zarządzie, ale niestety jego część tak się zachowuje) bo możemy skończyć w przysłowoiowej "dupie" z Komornikiem na karku i wtedy to będzie Szok nie dla mnie a dla nas wszystkich.

Pozdrawiam.
oj za dużo ktoś się filmów sensacyjnych naoglądał )))

"Układ zamknięty" normalnie. I to z Redpolem hahahahahahahahaha!!!!!! Czekaj czekaj ale z kim? Panią Kasią, panem Szymonem czy może miłą starszą Panią Jolą??? hahahahahahaa!!!! a może Panią Justyną?

no dawno nikt mnie tak nie rozśmieszył ))))

Na forum udzielam się nie od dziś i proszę mnie nie obrażać próbując insynuować, że to konto założono na potrzeby tego posta. I nie jestem Panem - wyobraźnia Cię poniosła troszkę

Poczytałam troszkę forum mieszkańców Rumii Park - właśnie tam gdzie Catimonia przejęła kontrolę (administrator K&K i Castimonia dobrzy koledzy) i śmiem twierdzić, że to jest jak najbardziej chory układ.

Wiarygodnóść zarzutów Castimoni można łatwo sprawdzić.

Również zachęcam do sprawdzania zarówno Redpolu jak i zarządu - ja raz na jakiś czas sprawdzam faktury, Redpol chętnie udostępnia, można pojechać, pooglądać, nigdy nie miałam żadnych problemów. Na dodatek informują, które prace z czego wynikają, np. konserwacja czapek kominowych do których tak usilnie się czepiano wynika z zaleceń dwóch rocznych przeglądów. Wszystko zawsze mi dokładnie wytłumaczono i pokazano.

Za to na jakiekolwiek zwrócenie uwagi Castimoń (typu - nie umyta klatka, brak żarówki) straszył mnie sądem i groził.

A co do długów to radziłabym co wnikliwszym posprawdzać w KRD - zmiana NIPu i nazwy firmy (wcześniej Castimonia Kompleksowo Konrad Kopaniszyn, obecnie Castimonia Complex Anna Czarnik) nie wynika z kaprysu "Prezesa"
Przecież od początku jak przyszedł na osiedle to chwalił się na podwórku, że chce usunąć Redpol i wprowadzić swojego administratora. A zarząd mu tylko w tym przeszkadza.
Dla mnie to śmieszne co piszesz... przecież to my mieszkańcy decydujemy o tym kto tu zarządza a nie jakaś Castimonia...
Radzę tylko przypatrzeć się działaniom poszczególnych członków zarządu.
Zarząd tworzy teraz 5 osób.
Tylko 1 Pani chce rozwiązania zarządu.
Na dodatek prywatnie jest koleżanką "prezesa" i jego "koordynatorki".
Temu radziłabym się przypatrzeć
Czepiasz sie Zarzadu... Zarzad wybieralismy itp itd... to mam do Ciebie pytanie - ile razy uczciwie przeliczyles faktury, porownales z poprzednimi, ile razy poprosiles o oryginal - o rachunek by przeliczyc chociazby naleznoci - tak sie sklada ze przeliczalam ilosci kWh jakie pochlania oswietlnenie osiedla i ilosci soli zakupywanej przez Castimonie.... Porownujac z canami glownych dostawcow soli drogowej i pzreliczajac deklarowane prz Castimonie ilosci a ich realna wartosc. Zarzad zarzedem ale to tez od mieszkancow zalezy to jak i na co jest wydawana kasa. Kazda szanujaca sie firma czy przessiebiorstwo posiada organ nadzorczy -to jest prajktycznie to samo. Zarzad jest reperzentacja osiedla ale strona weryfikujaca dzialania powinni byc mieszkancy a mieszkancy po kilku latach mieszkania anwet nie kumaja czego dotycza ich faktury i jak czytac rachunki. Jacy mieszkancy - taki zarzad i vice versa... Tak wiec nie oczekuj ze zarzad poprowadzi za raczke osiedle ku swietlanej przyszlosci jak nie ebdzie mial wsparcia w mieszkancach... Macie wymagania ale od siebie nic - daleko szukac kwestia zamknietej drogi - ile to juz? Rok? Wiecej... kazdemu przeszkadzalo i co? I nic. I nie ze zarzad - bo akurat zarzad to chociaz sie z lista do podpisania pzreszedl. Albo wspolpracujemy albo sobie do gardel skaczemy. A piszac ze pan Owoc to zlodziej itp wybacz - ale tracisz w mych oczach wszelkie walory autora postow zalczanych do "ciekawych".
To co się dzieje to jest prywatna wojna jednej Pani z zarządu z całą resztą.
Prywata i buntowanie członków wspolnoty przeciw zarządowi.
dokładnie tak...
w sumie od tematu "braku kultury osobistej" pana K. przeszło tak jakoś do zarządu wspólnoty, a ja nie o tym chciałam
Ja uważam, że coś tu jest nie tak... pomijając to o czym pisaliśmy wyżej i konflikt Pani z resztą zarządu (być może takowy jest)...
Redpol oraz zarząd do rachunków za ostatni miesiąc dołączyli obszerne pismo, zaproponowali zorganizować zebranie "w najbliższych dniach" by wyjaśnić wszelkie niejasności i co... cisza... nikt nic nie wiem o zebraniu (nawet w Redpolu).
Śmiech, chyba ktoś sobie z nas drwi !!! Nie uważacie ?
Dajmy zarządowi czas na przygotowanie spotkania, to są poważne sprawy i trzeba do nich podejść poważnie.
Co do właściciela firmy sprzątającej to się nie wypowiadam bo wobec mnie zawsze był grzeczny. Ale jeśli takie zachowania jak opisywaliście miały miejsce to dla mnie jest nie do zaakceptowania .
Moze budzisz wiekszy respekt niz filigranowa brunetka .



© Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany Design by Colombia Hosting