Baza wyszukanych fraz
to o czym właściciel kota wiedzieć powinien
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
No prawie to samo
To zobaczymy, poczytam jeszcze i zobaczę, czy obydwa będą chciały to jeść, ale raczej tak, bo Yorek wariuje jak usłyszy:"kosteczki schabowe"
Jeszcze pytanie, jeśli dobrze wiem to BARF polega na surowym mięsku, czy je można po prostu kupić w zwykłym mięsnym, czy gdzie?
Wejdź tutaj - to nie jest tylko samo mięsko. Musisz dodawać suplementy, ale uwierz leniuchowi - to chwila moment i przestaje być problemem.
http://chatul.pl/index.php?c=15
Yorki maja podobne zapotrzebowanie na energię jak koty, ale chyba potrzebują więcej węglowodanów i wypełniaczy. Tylko gdybam, bo sie nie znam.
Z tego co czytam to małe psiaki nie mogą jeść kości(choć mój i tak je i żyje) i drobiu.Jeszcze przestrzegają przed bakteriami i pasożytami, czy jest to rzeczywiście duże zagrożenie?
U mnie kocięta wcinają surowiznę aż miło! Rosną na niej właściwie. Gdzie jest napisane, że jedzenie kości jest zależne od wielkości psa?
http://www.yorkland.pl/index.php?option=com_simpleboard&Itemid=29&func=view&id=4086&catid=21&lang=pl_pl
No właśnie piszą, że przestawili na BARF. Uszkadzają gotowane kości, a kotom jak już się kości podaje, to albo zmielone, albo "całościowo" np, skrzydełka czy szyjki. Zjedzą ile będą mogły.
Nie bierz moich wpisów jako jakiś atak, ale do kompa dopadam w tzw międzyczasie i piszę krótko.
Ja przeczytałam tylko temat, nie doczytałam i wyszło co innego.Z psem na razie pomyślę co do diety, bo na razie mu służy.Kota mogę karmić BARfem i zobaczymy czy psiak też to polubi.Jak polubią i będzie wszystko ok, to będą oba na BARFie.
Z tego co czytam to chyba można łączyć BARF z "normalnym" jedzeniem, czy jednak lepiej, albo to, albo to?
Dziękuje za odpowiedzi.
Lepiej nie łączyć, ale jeżeli już, to po suchej karmie powinno być z 10 godzin przerwy.
No prawie to samo
To zobaczymy, poczytam jeszcze i zobaczę, czy obydwa będą chciały to jeść, ale raczej tak, bo Yorek wariuje jak usłyszy:"kosteczki schabowe"
Jeszcze pytanie, jeśli dobrze wiem to BARF polega na surowym mięsku, czy je można po prostu kupić w zwykłym mięsnym, czy gdzie?
Wejdź tutaj - to nie jest tylko samo mięsko. Musisz dodawać suplementy, ale uwierz leniuchowi - to chwila moment i przestaje być problemem.
http://chatul.pl/index.php?c=15
Yorki maja podobne zapotrzebowanie na energię jak koty, ale chyba potrzebują więcej węglowodanów i wypełniaczy. Tylko gdybam, bo sie nie znam.
Z tego co czytam to małe psiaki nie mogą jeść kości(choć mój i tak je i żyje) i drobiu.Jeszcze przestrzegają przed bakteriami i pasożytami, czy jest to rzeczywiście duże zagrożenie?
U mnie kocięta wcinają surowiznę aż miło! Rosną na niej właściwie. Gdzie jest napisane, że jedzenie kości jest zależne od wielkości psa?
http://www.yorkland.pl/index.php?option=com_simpleboard&Itemid=29&func=view&id=4086&catid=21&lang=pl_pl
No właśnie piszą, że przestawili na BARF. Uszkadzają gotowane kości, a kotom jak już się kości podaje, to albo zmielone, albo "całościowo" np, skrzydełka czy szyjki. Zjedzą ile będą mogły.
Nie bierz moich wpisów jako jakiś atak, ale do kompa dopadam w tzw międzyczasie i piszę krótko.
Ja przeczytałam tylko temat, nie doczytałam i wyszło co innego.Z psem na razie pomyślę co do diety, bo na razie mu służy.Kota mogę karmić BARfem i zobaczymy czy psiak też to polubi.Jak polubią i będzie wszystko ok, to będą oba na BARFie.
Z tego co czytam to chyba można łączyć BARF z "normalnym" jedzeniem, czy jednak lepiej, albo to, albo to?
Dziękuje za odpowiedzi.
Lepiej nie łączyć, ale jeżeli już, to po suchej karmie powinno być z 10 godzin przerwy.