Baza wyszukanych fraz
Bezczynność administracji Plazy 2
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Zarówno zarząd jak i administratorzy wykazują zupełną bezczynność od dłuższego czasu.
Nie zbierają pod uchwałami wspólnoty podpisów . Jest to oczywista zamierzona gra na zwłoke. Hipoteza nasuwa się sama: są prawdopodobnie w zmowie i nieformalnych kontaktach z Multi-Hekkiem, który jest autorem wszystkich usterek budowlanych głownie rozpadającej się płyty garażowej. Otoczenie budynku budzi szok. To postępująca ruina.
Zmowę tą widać wyraźnie, bo najpierw mydlili (rok temu) ludziom oczy jakąś ugodą z tym developerem. Potem okazało się, że to nic nie warty świstek papieru zrobiony tylko po to aby zyskać na czasie. Podpisów pod uchwałą o wytoczenie MH sprawy sądowej o usterki budowlane nie uzupełnia się (brakuje podobno tylko 6 % do większości).
Tymczasem w 2018 roku mija termin w którym można skutecznie wnieść sprawę do sądu (10 lat od chwili oddania budynku).
W swej arogancji administratorzy posunęli się tak daleko, że zamiast dochodzić roszczeń za usterki u developera proponują teraz wzięcie przez wspólnotę KREDYTU na usunięcie usterek w wysokości 1 mln zł ! (1000 000).
Sytuację uzupełnia fakt, że nikt nie kontroluje kosztów ogólnych administrowania wspólnotą ,które wynoszą 1/3 zaliczek miesięcznych, a administratorzy sami ustalają sobie wynagrodzenie, co oczywiście można uregulować było wcześniej stosowną uchwałą.
Powstaje pytanie za ile można kupić milczenie i bezczynność administracji ?
Całkowita wina oczywiście leży po stronie lokatorów/ właścicieli, którzy zupełnie nie interesują się sprawami wspólnoty.
Anna
Uroki demokracji...chyba jedyny sposób na rozwiązanie tej sytuacji to informowanie mieszkańców o sytuacji i wskazanie palcem co muszą zrobić, żeby ją rozwiązać
Szanowni Państwo.
w odpowiedzi na post Pani „Anny S” informujemy, że rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o rzekomej ruinie jak „Pani „ nazwała budynek Plaza II nie pozostanie bez odpowiedzi.
Insynuowanie i podjudzanie opinii publicznej w celu zdyskredytowania administracji i opisywanie wyimaginowanej rzekomej zmowy z Multi-Hekkiem jest tak żałosne jak „Pani” w tym poście.
Pisząc anonimowo już przedstawia się „Pani” co wie, umie i kim Pani jest. Najlepiej założyć czarna chustę na głowę i usiąść przed klawiaturą i to jeszcze przy zgaszonym świetle bo wtedy nikt się nie dowie kim jest autor wierutnych bredni
i potoku bzdur, które Pani „Anna S” z siebie wyrzuca by kogoś zdyskredytować oczywiście (anonimowo).
Wystarczyło wziąć telefon do ręki i nacisnąć zieloną słuchawkę na klawiaturze lub przy bardziej wypasionej wersji przesunąć palec po ekranie dotykowym i wybrać numer do administracji , trudne? nie sądzę.
Otrzymałaby osoba dzwoniąca informację że :
- Plaza I po trzech latach batalii sądowej otrzymała odszkodowanie od firmy Multii- Hekk z tytułu wad budowlanych ponad 500.000 zł
- kilkanaście osób z tytułu pozwu przeciwko Multi –Hekkowi wygrało sprawy cywilne o waloryzację (25.000)Plaza I i 20.000 Plaza II ,
- Uchwała dot. wystąpienia na drogę sądową przeciwko Multi-Hekkowi została przegłosowana i Wspólnota Plaza II przygotowuje pozew dot. wad budowlanych
- kredyt o który się tak „Pani” martwi to była propozycja do rozważenia i przez właścicieli lokali w budynku Plaza 2 i nie na kwotę 1 miliona złotych tylko bez porównania mniejszą,
- w końcu remonty o których „Pani” wspomina; klatki i piętra budynku zostały odmalowane, drzwi wejściowe wymienione, piony c.o. wymienione w całym budynku, śmietnik odnowiony, chodnik podniesiony, dojazd do budynku Plaza II wykonany - a „Pani” czym może się pochwalić ? tak odpowiedź jest prosta swoją niewiedzą i głupotą oraz wszechogarniającą nienawiścią i jadem.
Następnym razem osoba pisząca niech się zastanowi bo komuny już nie ma a Sądy działają dosyć prężnie jeżeli dotyczy to art. 212 kk – osoba umie pisać to myślę że również czytać i że łączy te dwie funkcje tj. czytanie i pisanie.
Pani „Anno S” dawne czasy minęły bezpowrotnie i nikt nie pozwoli aby obrzucać Go błotem.
Widocznie brak elementarnej wiedzy nt. administrowania dowodzi, że „Pani” niewiedza sięga aż tak daleko myśląc, że Wspólnota Mieszkaniowa to prywatny folwark i że administrator może robić co mu się żywnie podoba – to może w Pani środowisku takie zachowania to norma rzecz ale nie można mierzyć wszystkich SWOJĄ MIARĄ droga Pani „Anno S”.
Proszę zainwestować w notes i ołówek a myślę, że powstanie dzieło na miarę Gwiezdnych Wojen bo taki talent i wyobraźnię szkoda zmarnować a dzieł fantasy mamy przecież w naszej rodzimej literaturze nie za dużo wiec myślę, że znajdzie „Pani” miejsce w jakiejś szufladzie.
P.S.
Trochę jesteśmy zdziwieni brakiem reakcji lokatorów, którym wielokrotnie pomagaliśmy w różnych sprawach-ale warto było.
Natomiast Szeryfowi - Panu Sebastianowi Bartosiakowi z Plazy III gratulujemy braku merytorycznej wiedzy i nie radzimy zastępować jej próbą dyskredytacji poprzez rozsyłanie e-maili do ludzi o pracy o której nie ma pojęcia.
O Panu Panie Bartosiak na Plazie III też jest głośno m.in. że rozgrywa Pan prywatę a intencje Pana w stosunku do mieszkańców Plazy III nie są do końca szczere pomimo pańskich płomiennych zapewnień o krystalicznej swej postawie.
Z poważaniem
Administracja
w końcu remonty o których „Pani” wspomina; klatki i piętra budynku zostały odmalowane, drzwi wejściowe wymienione, piony c.o. wymienione w całym budynku, śmietnik odnowiony, chodnik podniesiony, dojazd do budynku Plaza II wykonany - a „Pani” czym może się pochwalić ? tak odpowiedź jest prosta swoją niewiedzą i głupotą oraz wszechogarniającą nienawiścią i jadem.
Uchwała dot. wystąpienia na drogę sądową przeciwko Multi-Hekkowi została przegłosowana i Wspólnota Plaza II przygotowuje pozew dot. wad budowlanych
Uczestnikom dyskusji w tym poście, zalecam zachowanie minimalnego jej poziomu tzn. rozmowa na ARGUMENTY MERYTORYCZNE, a nie wzajemne obrzucanie się błotem, straszenie lub stawianie hipotez, na które nie ma bezpośrednich dowodów.
Jeżeli Pani 'Anna S.'jeśli stawia zarzuty/hipotezę "zmowy" to niech poda DOWODY, a nie tylko swoje przypuszczenia.
Z kolei Administracja niech nie traktuje jak idiotów wszystkich (łącznie z administratorami innych budynków), którzy maja inne zdanie jak oni.
Współpraca obu stron (administracji i lokatorów) jest możliwa tylko w przypadku, gdy lokatorzy interesują sie sprawami wspólnoty, uczestniczą w zebraniach. Służy to kontroli i weryfikacji działań administracji i wnoszeniu własnych incjatyw w postaci uchwał.
Finanse wspólnoty są całkowicie jawne, bo to są środki publiczne i administracja nie powinna się obrażać, jak ktoś o to pyta, a wżadnym przypadku odmawiać podania szczegółowej struktury wydatków.
Niedopuszczalne jest aby administratorzy sami ustalali sobie wynagrodzenie i uchylali się od podania jego wysokości. TO JEST PATOLOGIA. Tą sprawę (wysokość wynagrodzenia) należy uregulować UCHWAŁĄ na najbliższym zebraniu rocznym. Administratorzy powinni zarabiać, ale ich zarobki powinny być pod kontrolą wspólnoty. Proces zbierania podpisów pod uchwałami nie można zostawić bez nadzoru. Podpisy mogą zbierać administratorzy, tak jak dotychczas, ale przy asyście wytypowanich członków wspólnoty. Usprawni to całą procedurę i wyeliminuje zarzuty i wzajemne podejrzenia o sterowanie i manipulację.
Administracja niech wreszcie złoży pozew przeciwko Multi Hekkowi, bo cierpliwośc zainteresowanych właścicieli zwodzonych kolejnymi obietnicami kiedyś się wreszcie skończy. -
Nie interesują nas sukcesy w zarządzaniu Plazą I. My mieszkamy w Plazie II i płacimy za to, aby sprawnie i skutecznie realizowano nasze sprawy zwłaszcza te, które są w uchwałach.
I to by było na tyle . Wszyskim życzę sukcesów i zdrowia w Nowym Roku.
Zarówno zarząd jak i administratorzy wykazują zupełną bezczynność od dłuższego czasu.
Nie zbierają pod uchwałami wspólnoty podpisów . Jest to oczywista zamierzona gra na zwłoke. Hipoteza nasuwa się sama: są prawdopodobnie w zmowie i nieformalnych kontaktach z Multi-Hekkiem, który jest autorem wszystkich usterek budowlanych głownie rozpadającej się płyty garażowej. Otoczenie budynku budzi szok. To postępująca ruina.
Zmowę tą widać wyraźnie, bo najpierw mydlili (rok temu) ludziom oczy jakąś ugodą z tym developerem. Potem okazało się, że to nic nie warty świstek papieru zrobiony tylko po to aby zyskać na czasie. Podpisów pod uchwałą o wytoczenie MH sprawy sądowej o usterki budowlane nie uzupełnia się (brakuje podobno tylko 6 % do większości).
Tymczasem w 2018 roku mija termin w którym można skutecznie wnieść sprawę do sądu (10 lat od chwili oddania budynku).
W swej arogancji administratorzy posunęli się tak daleko, że zamiast dochodzić roszczeń za usterki u developera proponują teraz wzięcie przez wspólnotę KREDYTU na usunięcie usterek w wysokości 1 mln zł ! (1000 000).
Sytuację uzupełnia fakt, że nikt nie kontroluje kosztów ogólnych administrowania wspólnotą ,które wynoszą 1/3 zaliczek miesięcznych, a administratorzy sami ustalają sobie wynagrodzenie, co oczywiście można uregulować było wcześniej stosowną uchwałą.
Powstaje pytanie za ile można kupić milczenie i bezczynność administracji ?
Całkowita wina oczywiście leży po stronie lokatorów/ właścicieli, którzy zupełnie nie interesują się sprawami wspólnoty.
Anna
Uroki demokracji...chyba jedyny sposób na rozwiązanie tej sytuacji to informowanie mieszkańców o sytuacji i wskazanie palcem co muszą zrobić, żeby ją rozwiązać
Szanowni Państwo.
w odpowiedzi na post Pani „Anny S” informujemy, że rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o rzekomej ruinie jak „Pani „ nazwała budynek Plaza II nie pozostanie bez odpowiedzi.
Insynuowanie i podjudzanie opinii publicznej w celu zdyskredytowania administracji i opisywanie wyimaginowanej rzekomej zmowy z Multi-Hekkiem jest tak żałosne jak „Pani” w tym poście.
Pisząc anonimowo już przedstawia się „Pani” co wie, umie i kim Pani jest. Najlepiej założyć czarna chustę na głowę i usiąść przed klawiaturą i to jeszcze przy zgaszonym świetle bo wtedy nikt się nie dowie kim jest autor wierutnych bredni
i potoku bzdur, które Pani „Anna S” z siebie wyrzuca by kogoś zdyskredytować oczywiście (anonimowo).
Wystarczyło wziąć telefon do ręki i nacisnąć zieloną słuchawkę na klawiaturze lub przy bardziej wypasionej wersji przesunąć palec po ekranie dotykowym i wybrać numer do administracji , trudne? nie sądzę.
Otrzymałaby osoba dzwoniąca informację że :
- Plaza I po trzech latach batalii sądowej otrzymała odszkodowanie od firmy Multii- Hekk z tytułu wad budowlanych ponad 500.000 zł
- kilkanaście osób z tytułu pozwu przeciwko Multi –Hekkowi wygrało sprawy cywilne o waloryzację (25.000)Plaza I i 20.000 Plaza II ,
- Uchwała dot. wystąpienia na drogę sądową przeciwko Multi-Hekkowi została przegłosowana i Wspólnota Plaza II przygotowuje pozew dot. wad budowlanych
- kredyt o który się tak „Pani” martwi to była propozycja do rozważenia i przez właścicieli lokali w budynku Plaza 2 i nie na kwotę 1 miliona złotych tylko bez porównania mniejszą,
- w końcu remonty o których „Pani” wspomina; klatki i piętra budynku zostały odmalowane, drzwi wejściowe wymienione, piony c.o. wymienione w całym budynku, śmietnik odnowiony, chodnik podniesiony, dojazd do budynku Plaza II wykonany - a „Pani” czym może się pochwalić ? tak odpowiedź jest prosta swoją niewiedzą i głupotą oraz wszechogarniającą nienawiścią i jadem.
Następnym razem osoba pisząca niech się zastanowi bo komuny już nie ma a Sądy działają dosyć prężnie jeżeli dotyczy to art. 212 kk – osoba umie pisać to myślę że również czytać i że łączy te dwie funkcje tj. czytanie i pisanie.
Pani „Anno S” dawne czasy minęły bezpowrotnie i nikt nie pozwoli aby obrzucać Go błotem.
Widocznie brak elementarnej wiedzy nt. administrowania dowodzi, że „Pani” niewiedza sięga aż tak daleko myśląc, że Wspólnota Mieszkaniowa to prywatny folwark i że administrator może robić co mu się żywnie podoba – to może w Pani środowisku takie zachowania to norma rzecz ale nie można mierzyć wszystkich SWOJĄ MIARĄ droga Pani „Anno S”.
Proszę zainwestować w notes i ołówek a myślę, że powstanie dzieło na miarę Gwiezdnych Wojen bo taki talent i wyobraźnię szkoda zmarnować a dzieł fantasy mamy przecież w naszej rodzimej literaturze nie za dużo wiec myślę, że znajdzie „Pani” miejsce w jakiejś szufladzie.
P.S.
Trochę jesteśmy zdziwieni brakiem reakcji lokatorów, którym wielokrotnie pomagaliśmy w różnych sprawach-ale warto było.
Natomiast Szeryfowi - Panu Sebastianowi Bartosiakowi z Plazy III gratulujemy braku merytorycznej wiedzy i nie radzimy zastępować jej próbą dyskredytacji poprzez rozsyłanie e-maili do ludzi o pracy o której nie ma pojęcia.
O Panu Panie Bartosiak na Plazie III też jest głośno m.in. że rozgrywa Pan prywatę a intencje Pana w stosunku do mieszkańców Plazy III nie są do końca szczere pomimo pańskich płomiennych zapewnień o krystalicznej swej postawie.
Z poważaniem
Administracja
w końcu remonty o których „Pani” wspomina; klatki i piętra budynku zostały odmalowane, drzwi wejściowe wymienione, piony c.o. wymienione w całym budynku, śmietnik odnowiony, chodnik podniesiony, dojazd do budynku Plaza II wykonany - a „Pani” czym może się pochwalić ? tak odpowiedź jest prosta swoją niewiedzą i głupotą oraz wszechogarniającą nienawiścią i jadem.
Uchwała dot. wystąpienia na drogę sądową przeciwko Multi-Hekkowi została przegłosowana i Wspólnota Plaza II przygotowuje pozew dot. wad budowlanych
Uczestnikom dyskusji w tym poście, zalecam zachowanie minimalnego jej poziomu tzn. rozmowa na ARGUMENTY MERYTORYCZNE, a nie wzajemne obrzucanie się błotem, straszenie lub stawianie hipotez, na które nie ma bezpośrednich dowodów.
Jeżeli Pani 'Anna S.'jeśli stawia zarzuty/hipotezę "zmowy" to niech poda DOWODY, a nie tylko swoje przypuszczenia.
Z kolei Administracja niech nie traktuje jak idiotów wszystkich (łącznie z administratorami innych budynków), którzy maja inne zdanie jak oni.
Współpraca obu stron (administracji i lokatorów) jest możliwa tylko w przypadku, gdy lokatorzy interesują sie sprawami wspólnoty, uczestniczą w zebraniach. Służy to kontroli i weryfikacji działań administracji i wnoszeniu własnych incjatyw w postaci uchwał.
Finanse wspólnoty są całkowicie jawne, bo to są środki publiczne i administracja nie powinna się obrażać, jak ktoś o to pyta, a wżadnym przypadku odmawiać podania szczegółowej struktury wydatków.
Niedopuszczalne jest aby administratorzy sami ustalali sobie wynagrodzenie i uchylali się od podania jego wysokości. TO JEST PATOLOGIA. Tą sprawę (wysokość wynagrodzenia) należy uregulować UCHWAŁĄ na najbliższym zebraniu rocznym. Administratorzy powinni zarabiać, ale ich zarobki powinny być pod kontrolą wspólnoty. Proces zbierania podpisów pod uchwałami nie można zostawić bez nadzoru. Podpisy mogą zbierać administratorzy, tak jak dotychczas, ale przy asyście wytypowanich członków wspólnoty. Usprawni to całą procedurę i wyeliminuje zarzuty i wzajemne podejrzenia o sterowanie i manipulację.
Administracja niech wreszcie złoży pozew przeciwko Multi Hekkowi, bo cierpliwośc zainteresowanych właścicieli zwodzonych kolejnymi obietnicami kiedyś się wreszcie skończy. -
Nie interesują nas sukcesy w zarządzaniu Plazą I. My mieszkamy w Plazie II i płacimy za to, aby sprawnie i skutecznie realizowano nasze sprawy zwłaszcza te, które są w uchwałach.
I to by było na tyle . Wszyskim życzę sukcesów i zdrowia w Nowym Roku.