Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Śmiejecie się, a ja kiedyś miałam szczura mieszkającego na choince. Nawet spał na niej! Nic nie zniszczył. Heniek się nazywał, laboratoryjny albinos.
Ładna ozdoba na choinkę U mnie chyba będzie to samo, bo Maximek już dwa razy siedział na choince, która w siatce stoi na razie na balkonie. dnia Pon 22:59, 17 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
W takim razie nie zapomnij uwiecznić tej chwili ..............może jakiś filmik
mam te same obawy co do choinki, a kota nie mogę zamknąć w innym pokoju pozostaje mi kupić plastikowe bombki i w miarę stabilną choinkę w donicy.
Ja na razie kupiłam stojak. Chciałam porządny. Pojechałam do OBI po polecany przez moich rodziców... I niestety kupiłam tylko taki na choinkę do 2 m. Większy był koszmarnie drogi (ten też, ale mniej) i tak ciężki, że od razu puknęłam się w głowę, że podeszłam sobie tu piechotką z pracy, a dalej autobusem w tłoku. Tia..
No nic, na większą choinkę i tak nie mamy za bardzo miejsca w mieszkaniu. Mam nadzieję, że niższą ten stojak utrzyma.
Mamy choinkę (jeszcze nieubraną). Niestety nie znalazłam takiego świerka, jak chciałam. Tzn. był jeden, ale srebrzysty. Wielkość i reszta super, ale do srebrzystego koloru się nie mogłam przekonać. Kupiliśmy jodłę. Dla kotów lepiej, bo ich nie kuje. Na razie panowie ją obwąchali, obmacali i ganiają się wokół niej. Zobaczymy jutro, jak zareagują na ubraną choinkę.
asikx napisał: A u nas choinka będzie na balkonie. Będzie ją ładnie widać przez okno :-) Bombki plastikowe by IKEA (wiatr), haki już do mocowania w ścianach umieszczone, gniazdko z prądem jest, milion ledowych maleńkich lampek (migające mąż kupił - więc roletę będę mogla zasłonić jak mi nerwów nie starczy). Będzie fajnie.
Same zalety - kotów kusić nie będzie i miejsca w salonie nie zajmie :-) A że na wigilię wybywamy to prezenty i tak spod innej będziemy wywlekać
Aśka i D&D
No i proszę - wspomniana bezpieczna choinka:
Tak wygladaja kocie swieta w wykonaniu Simon's Cat - Santa Claws: