Baza wyszukanych fraz
Pajero III - Mechanik lub ktoś znający te auta
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Witam,
wiem że sprawa dotyczy auta co najwyżej quasi-terenowego, nie mniej jednak chciałem się was zapytać czy w okolicy znacie kogoś kto zna się na Pajero III i jego typowych przypadłościach? Chodzi mi głównie o ocenienie stanu rury wlewu paliwa i baku oraz wymianę doświadczeń.
Niedawno kupiłem Pajero III i chciałbym je gruntownie przejżeć. Wiem że w 2011 wymieniany był bak, ale nie wiem czy nowy ma w środku powłokę galwaniczną (która ponoć odchodzi po kontakcie z bio-dieslem (kwas) i rozwala pompe wtryskowa) czy już bak może pozbawiony tej powłoki ). Pytałem na forum mitsumaniaków czy gdzies kolo Lublina/Warszawy/Radomia jest ktoś godny polecenia, ale niestety spotkalem sie z zerowym odzewem.
Wiem jedynie że jest spec od Pajero w pomorskim (epajero.pl) ale to jest 500km od Puław :/
Pozdrawiam i miłego dnia
Myślę, że warto jest przejechać to 500 km i jednak spotkać się ze specem
Jechać 500 km żeby sprawdzić wnętrze zbiornika to trochę daleko. Takie rzeczy każdy ogarnięty mechanik powinien sprawdzić. Chyba najlepiej poszukać takiego który ma endoskop lub kamerkę którą może wpuścić do zbiornika i zobaczyć jak wygląda w środku.
Jednak tak jak sugerował kolega Motobianco nie pojechalem na sprawdzenie auta do "speca", nie sprawdzalem tez "endoskopowo" stanu rury i zbiornika paliwa. Spuścilem paliwo z filtru paliwa i niestety część paliwa miała rdzawy kolor. Narazie zamontwany w aucie został dodatkowy filtr paliwa aby chronic pompe paliwa, a docelowo zamowilem nowy zbiornik z kompozytow. A w miedzyczasie odwiedzilem po raz pierwszy w życiu samochodem blotnistne trasy w okolicy Skowieszynka, i choc na offroadzie sie nie znam i balem sie ze zostane tam i bede musial dzwonic po ciagnik to udalo sie wdrapac na wszystkie podjazdy, zabawa przednia
pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi
Szkoda, że jednak nie zdecydowałeś się na wizytę u speca, bo dalej niewiele wiesz o stanie samochodu
Szkoda, że jednak nie zdecydowałeś się na wizytę u speca, bo dalej niewiele wiesz o stanie samochodu
Tylko, że nasi "specjaliści" wcale nie są tacy dobrzy.
Szkoda, że jednak nie zdecydowałeś się na wizytę u speca, bo dalej niewiele wiesz o stanie samochodu
Tylko, że nasi "specjaliści" wcale nie są tacy dobrzy.
Na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski?
Witam,
wiem że sprawa dotyczy auta co najwyżej quasi-terenowego, nie mniej jednak chciałem się was zapytać czy w okolicy znacie kogoś kto zna się na Pajero III i jego typowych przypadłościach? Chodzi mi głównie o ocenienie stanu rury wlewu paliwa i baku oraz wymianę doświadczeń.
Niedawno kupiłem Pajero III i chciałbym je gruntownie przejżeć. Wiem że w 2011 wymieniany był bak, ale nie wiem czy nowy ma w środku powłokę galwaniczną (która ponoć odchodzi po kontakcie z bio-dieslem (kwas) i rozwala pompe wtryskowa) czy już bak może pozbawiony tej powłoki ). Pytałem na forum mitsumaniaków czy gdzies kolo Lublina/Warszawy/Radomia jest ktoś godny polecenia, ale niestety spotkalem sie z zerowym odzewem.
Wiem jedynie że jest spec od Pajero w pomorskim (epajero.pl) ale to jest 500km od Puław :/
Pozdrawiam i miłego dnia
Myślę, że warto jest przejechać to 500 km i jednak spotkać się ze specem
Jechać 500 km żeby sprawdzić wnętrze zbiornika to trochę daleko. Takie rzeczy każdy ogarnięty mechanik powinien sprawdzić. Chyba najlepiej poszukać takiego który ma endoskop lub kamerkę którą może wpuścić do zbiornika i zobaczyć jak wygląda w środku.
Jednak tak jak sugerował kolega Motobianco nie pojechalem na sprawdzenie auta do "speca", nie sprawdzalem tez "endoskopowo" stanu rury i zbiornika paliwa. Spuścilem paliwo z filtru paliwa i niestety część paliwa miała rdzawy kolor. Narazie zamontwany w aucie został dodatkowy filtr paliwa aby chronic pompe paliwa, a docelowo zamowilem nowy zbiornik z kompozytow. A w miedzyczasie odwiedzilem po raz pierwszy w życiu samochodem blotnistne trasy w okolicy Skowieszynka, i choc na offroadzie sie nie znam i balem sie ze zostane tam i bede musial dzwonic po ciagnik to udalo sie wdrapac na wszystkie podjazdy, zabawa przednia
pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi
Szkoda, że jednak nie zdecydowałeś się na wizytę u speca, bo dalej niewiele wiesz o stanie samochodu
Szkoda, że jednak nie zdecydowałeś się na wizytę u speca, bo dalej niewiele wiesz o stanie samochodu
Tylko, że nasi "specjaliści" wcale nie są tacy dobrzy.
Szkoda, że jednak nie zdecydowałeś się na wizytę u speca, bo dalej niewiele wiesz o stanie samochodu
Tylko, że nasi "specjaliści" wcale nie są tacy dobrzy.
Na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski?