Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany
Witam równie serdecznie i gor±co Wspania³a hodowla http://www.gatobelleza.pl/. £adnie prowadzona strona. Krótko mówi±c: godna polecenia A szczególnie hodowczyni Korespondowa³am z Pani± Brygid±. Bardzo sympatyczna kobieta. Du¿o pisa³a o swoich kotach. Zainteresowa³ mnie BASILIO blue mitted. Ju¿ prawie by³ mój Jednak uparcie szuka³am umaszczenia: blue colorpoint. I uda³o siê! Ale w innej hodowli.
Na kontakt równie¿ nie mogê narzekaæ. Na ka¿de pytanie dosta³am satysfakcjonuj±c± mnie odpowied¼.
Chyba dzi¶ nie zasnê, tym bardziej, ¿e byli¶my dzi¶ u znajomych u których dzi¶ zamieszka³a ma³a puszysta kuleczka - przeuroczy dachowiec
Mam nadziejê, ¿e bezstresowo przetrwamy pierwsz± noc z malcem.
Pierwsza noc jest stresuj±ca dla w³a¶cicieli, ale najbardziej dla kociaka. Kociaczek bêdzie szuka³ matki i ca³y czas miaucza³. Bêdzie siê chowa³ w zakamarkach domu. Bêdzie siê trz±s³ ze strachu. Ale z ka¿dym nastêpnym dniem bêdzie ju¿ lepiej. I pokocha was bezgranicznie. Powodzenia !!!
Bêdzie OK.
Na pewno Lorcca da maluszkowi na now± drogê jaki¶ kocyk z zapachem mamy i gniazda, ¿eby mógl sie w chwili smuteczku przytuliæ.
Dobrze te¿ jest wzi±æ z hodowli troszkê ¿wirku z kuwety. U³atwi to sprawê maleñstwu w nowym domku i w nowej kuwetce.
Przyjemno¶ci i kciuki za szybk± aklimatyzacjê Waszego "dziecka".
Ps. Oczywi¶cie, w³asny w±teczek kiciusia w dziale "Przedstaw nam swojego RAGdollka:) poprosimy tak szybko, jak siê tylko da i ZDJÊCIA, ZDJÊCIA, ZDJÊCIA !!! dnia Sob 12:54, 18 Cze 2011, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pewnie, ¿e bêdzie OK. Mój Fester tylko kilka godzin by³ trochê zagubiony. Pierwsz± noc spokojnie przespa³ z córk± w ³ó¿ku. Kolejne noce by³y gorsze, bo budzi³ nas w nocy i chcia³ siê bawiæ Po tygodniu zacz±³ przesypiaæ ca³e noce (oczywiscie z nami w ³ó¿ku)
Jak wzielam Boryska do siebie to pierwsza noc przespal z nami i nie odstepowal na krok, wcale nie chowal sie w kontach, ale pewnie kazde zwierze postepuje inaczej. Teraz juz spi oddzielnie, ale zdarza sie ze nad ranem lub w nocy przyjdzie i spi na poduszczce lub w nogach;) mam nadzieje ze bedziecie zadowoleni ze swojego futrzaka
Demek ju¿ z nami jakie¶ 2.5 godzinki
Podró¿ do domu up³ynê³a nam spokojnie - pomijaj±c ostatnie 10 minut pomiaukiwania i pacania ³apk± w transporterek ¿eby go w koñcu wypu¶ciæ W domu by³a teleportacja pod ³ó¿ko na jakie¶ 20 min. Zachêcany piórkiem wychodzi³ siê pobawiæ ale asekuracyjnie blisko kryjówki Jednak z³apany na rêce w³±cza g³o¶ny traktorek Pokazali¶my kuwetê, gdzie stoj± miseczki i zacz±³ zwiedzaæ pozosta³e zakamarki naszego mieszkania. Obecnie razem z piórkiem ¶pi pod ³ó¿kiem na ró¿e od odkurzacza. Chyba zmêczy³ siê zaczepianiem i zabra³ je ze sob±. Mamy nadziejê, ¿e jutro bêdzie ju¿ odwa¿niej st±pa³ po nowej ziemi.
I co tam s³ychaæ? Pewnie maluszek ju¿ siê rozbryka³?
Rozbrykany by³ miedzy 3 a 5 rano teraz spokojnie ¶pi. Demek ma za³o¿ony ju¿ swój w±tek - s± zdjêcia!