Baza wyszukanych fraz
Za dużo białka - pies się drapie.
Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Co to znaczy, że pies się drapie, bo jest przebiałczony ?
I jaka jest na to recepta, tzn czym wtedy się karmi 4 miesięcznego szczeniaka ?
nie wiem jak jest z psami....
ale pewnie podobnie jak u ludzi....
o ludziach wiem tyle jeżeli występuje przebiałczenie = nadmierne zakwaszenie organizmu ( np podczas budowania masy mięsniowej ) występuje często nadmierna potliwość, swędzenie, zaburzenie pracy nerek, zmęczenie oraz spadek apetytu. Generalnie te wszystkie skutki wpływają na zaburzenie homeostazy czyli wewnętrznej równowagi organizmu.
U ludzi zaleca się wtedy zmianę diety, na "normalna" ograniczenie spożycia białek... więc jeżeli u ludzi to ma takie zgubne skutki, wydaje mi się że u szczeniaka rownież jest to bardzo niezdrowe....
więc może powinnaś zmienić karmę na taką która ma mniejszą zawartość białka??? dnia Pią 10:08, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Co to znaczy, że pies się drapie, bo jest przebiałczony ?
jak wyjaśnisz mi co to jest przebiałkowanie to łatwiej będzie mi odpowiedzieć na to pytanie bo na tyle ile moja wetka jest kompetentna a wierze w to to nie da sie przebiałkować zwierzecia mieso rzernego
Dokładnie tak, nie ma takiej jednostki chorobowej, to jest "worek" do którego weci wrzucają wszystko, czego wyjaśniać im się nie chce. Raczej alergia najczęściej na kurczaka, lub zbyt jednostronne żywienie prowadzace do niedoborów.
nie wiem jak jest z psami....
ale pewnie podobnie jak u ludzi....
o ludziach wiem tyle jeżeli występuje przebiałczenie = nadmierne zakwaszenie organizmu ( np podczas budowania masy mięsniowej ) występuje często nadmierna potliwość, swędzenie, zaburzenie pracy nerek, zmęczenie oraz spadek apetytu. Generalnie te wszystkie skutki wpływają na zaburzenie homeostazy czyli wewnętrznej równowagi organizmu.
U ludzi zaleca się wtedy zmianę diety, na "normalna" ograniczenie spożycia białek... więc jeżeli u ludzi to ma takie zgubne skutki, wydaje mi się że u szczeniaka rownież jest to bardzo niezdrowe....
więc może powinnaś zmienić karmę na taką która ma mniejszą zawartość białka???
Do zakwaszenia organizmu u ludzi chodzi przeważnie u osób mocno ćwiczących na siłowni które pożerają białko tonami
a nie jedzą nic innego i nie piją dużej ilości płynów tzn przed zawodami aby wysuszyć organizm ciężko zakwasić zdrowy organizm jedząc w miarę normalne jedzenie bez dodatkowych odżywek
dnia Pią 11:39, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Dokładnie jak wyżej Efmanka mnie cytowała najlepiej zrobić selekcje tego co pies je tzn wyrzucić wszystko i dawać tylko jeden rodzaj mięsa i stopniowo dodawać kolejny składnik, najlepiej zrobić testy ale one kosztują kupe kasy najlepiej ograniczyć się na początku np do koniny która najmniej uczula i w obecnych czasach jest najzdrowsza niestety związane jest to też z zakazem dawani psu czego kolwiek
konina dla psa? to chyba zbyt duży rarytas!
Konina rarytas ?? konina w Krakowie jest o połowę tańsza niż wołowina a po drugie Ewa ma psy małe, które nie jedzą po kg mięsa dziennie więc cenowo i tak wychodzi bardzo podobnie
A mając psa alergika który ptactwa nie może jeść to nawet królik czy kawałek baraniny czy dzika nie jest rarytasem a urozmaiceniem posiłków zresztą jak dla każdego psa który jest karmiony gotowanym a nie suchym nie wyobrażam sobie dawać psu tylko wołowinę z ryżem czy ziemniakami i marchewką czy innymi warzywami czy owocami, bo mimo różnych warzyw i owoców samo białko krowy jest dość monotonne
O matko, teraz to dopiero mam mętlik w głowie
.
Mały je właściwie wszystko z dodatkiem ryżu, kaszy lub makaronu i wszysko mu smakuje (a najbardziej ziemia z kwiatów lub ogrodu)
Podstawowym posiłkiem jest ozorek cielęcy z dodatkami jw.
i suche dla szczeniąt (pomieszane royal z innymi ...)
Czy mam odstawić cielęcinę i dawać samego kurczaka ???
(na początek) , bo myślałam, że od poniedziałku przejdę na suche na tydzień i zobacze co dalej.
kurczak najbardziej uczula!!!
ja polecam Royal'a zmienić na pro plan z jagnięcinom lub łososiem, bo ich mięso nie uczula
Konina rarytas ?? konina w Krakowie jest o połowę tańsza niż wołowina a po drugie Ewa ma psy małe, które nie jedzą po kg mięsa dziennie więc cenowo i tak wychodzi bardzo podobnie
A mając psa alergika który ptactwa nie może jeść to nawet królik czy kawałek baraniny czy dzika nie jest rarytasem a urozmaiceniem posiłków zresztą jak dla każdego psa który jest karmiony gotowanym a nie suchym nie wyobrażam sobie dawać psu tylko wołowinę z ryżem czy ziemniakami i marchewką czy innymi warzywami czy owocami, bo mimo różnych warzyw i owoców samo białko krowy jest dość monotonne
szczerze nigdy koniny nie jadłam, chyba bym nie mogła;(
wydawało mi się że jest b.droga!
Konina rarytas ?? konina w Krakowie jest o połowę tańsza niż wołowina a po drugie Ewa ma psy małe, które nie jedzą po kg mięsa dziennie więc cenowo i tak wychodzi bardzo podobnie
A mając psa alergika który ptactwa nie może jeść to nawet królik czy kawałek baraniny czy dzika nie jest rarytasem a urozmaiceniem posiłków zresztą jak dla każdego psa który jest karmiony gotowanym a nie suchym nie wyobrażam sobie dawać psu tylko wołowinę z ryżem czy ziemniakami i marchewką czy innymi warzywami czy owocami, bo mimo różnych warzyw i owoców samo białko krowy jest dość monotonne
szczerze nigdy koniny nie jadłam, chyba bym nie mogła;(
wydawało mi się że jest b.droga!
kurczak najbardziej uczula!!!
ja polecam Royal'a zmienić na pro plan z jagnięcinom lub łososiem, bo ich mięso nie uczula
O matko, teraz to dopiero mam mętlik w głowie .
Mały je właściwie wszystko z dodatkiem ryżu, kaszy lub makaronu i wszysko mu smakuje (a najbardziej ziemia z kwiatów lub ogrodu)
Podstawowym posiłkiem jest ozorek cielęcy z dodatkami jw.
i suche dla szczeniąt (pomieszane royal z innymi ...)
Czy mam odstawić cielęcinę i dawać samego kurczaka ???
(na początek) , bo myślałam, że od poniedziałku przejdę na suche na tydzień i zobacze co dalej.
Ewcia jeśli chcesz naprawdę sprawdzić od czego mały się drapie niestety są to drastyczne metody
kąpiel w szamponach przeciw świądowych - antyalergicznych, ja swojemu aby początkowo zredukować drapanie z konsultacji z wetem podawałam wapno i usunęłam wszystko każdy gryzak przekąske nic a nic jedynie dostawał mięso końskie z ziemniakami rozgotowanymi na puree i tak było ok 1,5 miesiąca w tym ok 2 tyg wapno, jak się uspokoiło dostałam minimalne ilości około 0,5 łyżeczki małej od herbaty marchewki po kolejnych 2 tyg jak nic nie było kolejne warzywo i owoc jak się okazało, że to nie to zaczęliśmy zamiast ziemniaków dawać ryż i makaron, kaszy nigdy nie dawałam , bo jest dość ciężko strawna, a u ans był problem jeszcze z wątrobą, jak się okazało, że po najlepszy gatunku wołowiny i cielęciny nic nie było zaczęliśmy zmieniać na podroby, aż doszliśmy do kuraka który już bo małym kawałku mięsa z nóżek doprowadziło do drapania
unikamy kuraka indyk ale tylko mięso ze skrzydeł i nóg razem z polędwicą jest ok bo pierś też odpadła tak samo ryby na szczęście ryby może a co do suchych jak wyeliminowaliśmy po ok roku co go uczula z jedzenia gotowanego przeszliśmy dopiero do karm i tak żebrałam o próbki nam było o tyle łatwo, że on po małej garstce suchego już po ok paru godzinach zaczynał się drapać i to maniakalnie i w tym momencie mamy parę karm które są ok teraz jak pojawia się coś nowego i pies mi się zaczyna drapać momentalnie zostaje usuwane z naszej diety niestety nie może dostawać nowości częściej niż co ok 2 tyg bo tyle u nas trwa wyciszenie drapania do tego doszło uczulenie na połowę substancji na kleszcze, szampony nawet na proszek do prania czy płyn do płukania w którym się pierze jego rzeczy nie mówiąc już o trawach, bo to jest najgorsze co może być
podobno psy nie powinny jeść ziemniaków bo nie trawią skrobi ziemniaczanej, nie wiem ile w tym prawdy(???)
Ziemniaki można podawać ale nie nie w kawałkach. Mają być puree.
Natomiast problem przebiałczenia przy karmach suchych jest innego rodzaju - w karmie głównie jest białko pochodzenia roślinnego a nie białko zwierzęce ...
Dziś Renia mi zasugerowała, że to może być po oleandrach, którze mam na balkonie.
Bo one według "mądrych ludzi" są mocno trujące, szkoda, bo są pięne i długopachną.
No cóz spróbujemy je gdzieś wywieść, może to naprawdę one
Ewa spróbuj z koniną, zobaczysz czy coś się zmieni. Może to kosmetyki, a może rzeczywiście kontakt z oleandrem, chociaż on powoduje inne reakcje, ale kto wie? dnia Sob 23:39, 18 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Dzis usłyszałam od pana Dembele -dermatologa, że mój mały nie ma alergii i nie jest przebiałczony, nie ma uczulenia tylko ;
drapie się bo jest nerwowy i pełny energii
i że samo mu to minie
Mnie w szkole uczono że nie możliwe jestżeby psa przebiałkować.Pies =drapieżnik=mięzożerca ale znawcą nie jestem
Według mnie miana przebiałczenia często weci określaja cos, czego nie potrafią zdiagnozować.
Wczoraj szczepiłam psy na wściekliznę i mój WET powiedział, że to może być nerwowe i że z tego niedługo wyrośnie
Co to znaczy, że pies się drapie, bo jest przebiałczony ?
I jaka jest na to recepta, tzn czym wtedy się karmi 4 miesięcznego szczeniaka ?
nie wiem jak jest z psami....
ale pewnie podobnie jak u ludzi....
o ludziach wiem tyle jeżeli występuje przebiałczenie = nadmierne zakwaszenie organizmu ( np podczas budowania masy mięsniowej ) występuje często nadmierna potliwość, swędzenie, zaburzenie pracy nerek, zmęczenie oraz spadek apetytu. Generalnie te wszystkie skutki wpływają na zaburzenie homeostazy czyli wewnętrznej równowagi organizmu.
U ludzi zaleca się wtedy zmianę diety, na "normalna" ograniczenie spożycia białek... więc jeżeli u ludzi to ma takie zgubne skutki, wydaje mi się że u szczeniaka rownież jest to bardzo niezdrowe....
więc może powinnaś zmienić karmę na taką która ma mniejszą zawartość białka??? dnia Pią 10:08, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Co to znaczy, że pies się drapie, bo jest przebiałczony ?
jak wyjaśnisz mi co to jest przebiałkowanie to łatwiej będzie mi odpowiedzieć na to pytanie bo na tyle ile moja wetka jest kompetentna a wierze w to to nie da sie przebiałkować zwierzecia mieso rzernego
Dokładnie tak, nie ma takiej jednostki chorobowej, to jest "worek" do którego weci wrzucają wszystko, czego wyjaśniać im się nie chce. Raczej alergia najczęściej na kurczaka, lub zbyt jednostronne żywienie prowadzace do niedoborów.
nie wiem jak jest z psami....
ale pewnie podobnie jak u ludzi....
o ludziach wiem tyle jeżeli występuje przebiałczenie = nadmierne zakwaszenie organizmu ( np podczas budowania masy mięsniowej ) występuje często nadmierna potliwość, swędzenie, zaburzenie pracy nerek, zmęczenie oraz spadek apetytu. Generalnie te wszystkie skutki wpływają na zaburzenie homeostazy czyli wewnętrznej równowagi organizmu.
U ludzi zaleca się wtedy zmianę diety, na "normalna" ograniczenie spożycia białek... więc jeżeli u ludzi to ma takie zgubne skutki, wydaje mi się że u szczeniaka rownież jest to bardzo niezdrowe....
więc może powinnaś zmienić karmę na taką która ma mniejszą zawartość białka???
Do zakwaszenia organizmu u ludzi chodzi przeważnie u osób mocno ćwiczących na siłowni które pożerają białko tonami
a nie jedzą nic innego i nie piją dużej ilości płynów tzn przed zawodami aby wysuszyć organizm ciężko zakwasić zdrowy organizm jedząc w miarę normalne jedzenie bez dodatkowych odżywek
dnia Pią 11:39, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 1 razDokładnie jak wyżej Efmanka mnie cytowała
najlepiej zrobić selekcje tego co pies je tzn wyrzucić wszystko i dawać tylko jeden rodzaj mięsa i stopniowo dodawać kolejny składnik, najlepiej zrobić testy ale one kosztują kupe kasy najlepiej ograniczyć się na początku np do koniny która najmniej uczula i w obecnych czasach jest najzdrowsza niestety związane jest to też z zakazem dawani psu czego kolwiek konina dla psa? to chyba zbyt duży rarytas!
Konina rarytas ?? konina w Krakowie jest o połowę tańsza niż wołowina
a po drugie Ewa ma psy małe, które nie jedzą po kg mięsa dziennie więc cenowo i tak wychodzi bardzo podobnie A mając psa alergika który ptactwa nie może jeść to nawet królik czy kawałek baraniny czy dzika nie jest rarytasem a urozmaiceniem posiłków
zresztą jak dla każdego psa który jest karmiony gotowanym a nie suchym nie wyobrażam sobie dawać psu tylko wołowinę z ryżem czy ziemniakami i marchewką czy innymi warzywami czy owocami, bo mimo różnych warzyw i owoców samo białko krowy jest dość monotonne O matko, teraz to dopiero mam mętlik w głowie
.Mały je właściwie wszystko z dodatkiem ryżu, kaszy lub makaronu i wszysko mu smakuje (a najbardziej ziemia z kwiatów lub ogrodu)
Podstawowym posiłkiem jest ozorek cielęcy z dodatkami jw.
i suche dla szczeniąt (pomieszane royal z innymi ...)
Czy mam odstawić cielęcinę i dawać samego kurczaka ???
(na początek) , bo myślałam, że od poniedziałku przejdę na suche na tydzień i zobacze co dalej.
kurczak najbardziej uczula!!!
ja polecam Royal'a zmienić na pro plan z jagnięcinom lub łososiem, bo ich mięso nie uczula
Konina rarytas ?? konina w Krakowie jest o połowę tańsza niż wołowina
a po drugie Ewa ma psy małe, które nie jedzą po kg mięsa dziennie więc cenowo i tak wychodzi bardzo podobnie A mając psa alergika który ptactwa nie może jeść to nawet królik czy kawałek baraniny czy dzika nie jest rarytasem a urozmaiceniem posiłków
zresztą jak dla każdego psa który jest karmiony gotowanym a nie suchym nie wyobrażam sobie dawać psu tylko wołowinę z ryżem czy ziemniakami i marchewką czy innymi warzywami czy owocami, bo mimo różnych warzyw i owoców samo białko krowy jest dość monotonne szczerze nigdy koniny nie jadłam, chyba bym nie mogła;(
wydawało mi się że jest b.droga!
Konina rarytas ?? konina w Krakowie jest o połowę tańsza niż wołowina
a po drugie Ewa ma psy małe, które nie jedzą po kg mięsa dziennie więc cenowo i tak wychodzi bardzo podobnie A mając psa alergika który ptactwa nie może jeść to nawet królik czy kawałek baraniny czy dzika nie jest rarytasem a urozmaiceniem posiłków
zresztą jak dla każdego psa który jest karmiony gotowanym a nie suchym nie wyobrażam sobie dawać psu tylko wołowinę z ryżem czy ziemniakami i marchewką czy innymi warzywami czy owocami, bo mimo różnych warzyw i owoców samo białko krowy jest dość monotonne szczerze nigdy koniny nie jadłam, chyba bym nie mogła;(
wydawało mi się że jest b.droga!
kurczak najbardziej uczula!!!
ja polecam Royal'a zmienić na pro plan z jagnięcinom lub łososiem, bo ich mięso nie uczula
O matko, teraz to dopiero mam mętlik w głowie
.Mały je właściwie wszystko z dodatkiem ryżu, kaszy lub makaronu i wszysko mu smakuje (a najbardziej ziemia z kwiatów lub ogrodu)
Podstawowym posiłkiem jest ozorek cielęcy z dodatkami jw.
i suche dla szczeniąt (pomieszane royal z innymi ...)
Czy mam odstawić cielęcinę i dawać samego kurczaka ???
(na początek) , bo myślałam, że od poniedziałku przejdę na suche na tydzień i zobacze co dalej.
Ewcia jeśli chcesz naprawdę sprawdzić od czego mały się drapie niestety są to drastyczne metody
kąpiel w szamponach przeciw świądowych - antyalergicznych, ja swojemu aby początkowo zredukować drapanie z konsultacji z wetem podawałam wapno i usunęłam wszystko każdy gryzak przekąske nic a nic jedynie dostawał mięso końskie z ziemniakami rozgotowanymi na puree i tak było ok 1,5 miesiąca w tym ok 2 tyg wapno, jak się uspokoiło dostałam minimalne ilości około 0,5 łyżeczki małej od herbaty marchewki po kolejnych 2 tyg jak nic nie było kolejne warzywo i owoc jak się okazało, że to nie to zaczęliśmy zamiast ziemniaków dawać ryż i makaron, kaszy nigdy nie dawałam , bo jest dość ciężko strawna, a u ans był problem jeszcze z wątrobą, jak się okazało, że po najlepszy gatunku wołowiny i cielęciny nic nie było zaczęliśmy zmieniać na podroby, aż doszliśmy do kuraka który już bo małym kawałku mięsa z nóżek doprowadziło do drapania
unikamy kuraka indyk ale tylko mięso ze skrzydeł i nóg razem z polędwicą jest ok bo pierś też odpadła tak samo ryby na szczęście ryby może a co do suchych jak wyeliminowaliśmy po ok roku co go uczula z jedzenia gotowanego przeszliśmy dopiero do karm i tak żebrałam o próbki nam było o tyle łatwo, że on po małej garstce suchego już po ok paru godzinach zaczynał się drapać i to maniakalnie i w tym momencie mamy parę karm które są ok teraz jak pojawia się coś nowego i pies mi się zaczyna drapać momentalnie zostaje usuwane z naszej diety niestety nie może dostawać nowości częściej niż co ok 2 tyg bo tyle u nas trwa wyciszenie drapania do tego doszło uczulenie na połowę substancji na kleszcze, szampony nawet na proszek do prania czy płyn do płukania w którym się pierze jego rzeczy nie mówiąc już o trawach, bo to jest najgorsze co może być podobno psy nie powinny jeść ziemniaków bo nie trawią skrobi ziemniaczanej, nie wiem ile w tym prawdy(???)
Ziemniaki można podawać ale nie nie w kawałkach. Mają być puree.
Natomiast problem przebiałczenia przy karmach suchych jest innego rodzaju - w karmie głównie jest białko pochodzenia roślinnego a nie białko zwierzęce ...
Dziś Renia mi zasugerowała, że to może być po oleandrach, którze mam na balkonie.
Bo one według "mądrych ludzi" są mocno trujące, szkoda, bo są pięne i długopachną.
No cóz spróbujemy je gdzieś wywieść, może to naprawdę one
Ewa spróbuj z koniną, zobaczysz czy coś się zmieni. Może to kosmetyki, a może rzeczywiście kontakt z oleandrem, chociaż on powoduje inne reakcje, ale kto wie? dnia Sob 23:39, 18 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Dzis usłyszałam od pana Dembele -dermatologa, że mój mały nie ma alergii i nie jest przebiałczony, nie ma uczulenia tylko ;
drapie się bo jest nerwowy i pełny energii
i że samo mu to minie
Mnie w szkole uczono że nie możliwe jestżeby psa przebiałkować.Pies =drapieżnik=mięzożerca ale znawcą nie jestem
Według mnie miana przebiałczenia często weci określaja cos, czego nie potrafią zdiagnozować.
Wczoraj szczepiłam psy na wściekliznę i mój WET powiedział, że to może być nerwowe i że z tego niedługo wyrośnie