Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
STOWARZYSZENIE „U ŹRÓDŁA” oraz OŚRODEK ROZWOJU OSOBISTEGO I DUCHOWEGO „TU I TERAZ” W NOWYM KAWKOWIE [url]www.tuiteraz.eu[/url] [url]www.u-zrodla.pl[/url]
zapraszają 11-14 sierpnia 2011 na
WARSZTAT BIOENERGETYKI METODĄ ALEKSANDRA LOWENA „BĄDŹ TYM, KIM CHCĘ, ABYŚ BYŁ, A BĘDĘ CIĘ KOCHAŁ” DOŚWIADCZENIA NARCYSTYCZNE KIEDYŚ I JEGO WPŁYW NA DZIŚ…
Prowadzą: Marzena Barszcz i Magdalena Nowakowska
Za obroną narcystyczną skryte jest zawsze głębokie zranienie powstałe na skutek warunkowania miłości. Wprost wyrażona lub utajona sugestia, że to, kim jesteś to za mało, podważa kompletność i doskonałość dziecka. Wymusza to na nim wzmacnianie zachowań, za które jest kochane lub blokowanie tych, za które jest odrzucane. Dziecko dostaje przekaz: „Bądź kimś innym niż jesteś. To, kim jesteś rozczarowuje mnie, zagraża mi, złości mnie, nadmiernie mnie ekscytuje”. Dziecko filtruje swoje zachowania tak by powstał obraz, który zadowoli rodzica, zostając z wrażeniem, że to, kim jest naprawdę, jest gorsze, a nawet groźne. I tak człowiek zostaje zdradzony i użyty na rzecz wyobrażenia, potrzeb i lęków opiekuna. Miłość staje się towarem. Dziecko użyte, uczy się, że aby dostać też musi używać, najpierw siebie (przez perfekcjonizm, blokowanie uczuć), później innych (przez uwodzenie czy kontrolę). Cała energia kierowana jest w utrzymanie doskonałego obrazu, na który świat ma odpowiedzieć podziwem, akceptacją, poddaniem. To wyczerpuje. Nie zapełnia pustki, nie jest w stanie nakarmić. Ale lęk, że świat odkryje, że tak naprawdę wewnętrznie skrywane jest poczucie beznadziei, zawodu, żalu, słabości i olbrzymiego osamotnienia wzmacnia kierunek stałego udoskonalania siebie i odcinania czucia. Potrzask narcystyczny polega na zaprzeczaniu potrzebie kochania i równoczesnym ciągłym zabieganiu o miłość. ”Gdybyś wiedział, kim jestem na prawdę na pewno byś mnie odrzucił, więc najpierw ja odrzucę Ciebie”. Celem warsztatu będzie rozpoznanie masek, tych, które są wzmacniane i chciane, jak również tych, które są niedopuszczane i wyparte. Dotknięcie własnego obrazu pozwoli zrozumieć, po co powstał i sprawdzić, co z niego jest naprawdę dla mnie i moje. Poczucie tego, co jest obrazem, a co prawdziwym Ja, umożliwia dostęp do własnych potrzeb i pragnień, pozwala je poczuć i pójść za nimi, jednocześnie nie odrzucając obrazu, wręcz przyjmując go w całej rozciągłości wraz ze zrozumieniem, że był konieczny do przetrwania i że teraz on nam może służyć, a nie my jemu. Obrona narcystyczna powstaje z użycia dziecka i zdrady miłości. To powoduje określone blokady w ciele. Proces terapeutyczny w dużym stopniu będzie zawierał ćwiczenia uruchamiające ekspresję(zwłaszcza tą ocenioną czy odrzuconą), poruszające serce i łączące je z miednicą. By zakiełkowało poczucie, że można mnie kochać, bo jestem, i to wystarczy.
Orientacyjny plan dnia 9.00 - śniadanie 10.00-14.00 - praca terapeutyczna 14.00 - obiad 16.00 – 19.00 - praca terapeutyczna 19.00 kolacja Prosimy zabrać ze sobą wygodne ubranie, ręcznik średniej wielkości i matę.
O WARSZTATACH METODĄ ALEXADRA LOWENA Jesteś swoim ciałem. Niezależnie, jakie reakcje wywołuje to zdanie, jest ono prawdziwe. Ciało integruje osobowość. Pokazuje historię każdego człowieka, nadmiary i deficyty, jakich doznał w życiu. Jest zwierciadłem tego, co przeżyte. Namacalnym obrazem tego jak funkcjonujemy, co myślimy i jak odczuwamy. Postawa, ton głosu, jakość oddechu, rodzaj spojrzenia, wygląd skóry, śmiech i płacz, kontakt stóp z podłożem, sposób mówienia pokazuje, kim jest człowiek i czego doświadczył. Ważną częścią pozostałego w ciele zapisu są mechanizmy obronne. Gdy powstawały służyły naszemu przetrwaniu. W dorosłym życiu są często zablokowanymi, usztywnionymi częściami ciała, ograniczającymi ekspresję ruchów, wrodzoną żywotność, zdolność stawiania granic lub możliwość otwarcia serca na miłość. Ale to dzięki nim właśnie zyskujemy szansę skontaktowania się z tym, co zostało stłumione lub odcięte od świadomego czucia. O TWÓRCY METODY Alexander Lowen chcąc zrozumieć ludzką naturę zdobył wszechstronne wykształcenie: absolwent nauk ekonomicznych, prawa, później psychiatra i psychoterapeuta. Poszukując odpowiedzi na pytania o związek między psychiką a zdrowiem fizycznym, w latach 40-tych ubiegłego stulecia, Lowen rozpoczął studia, a następnie terapię u ucznia Zygmunda Freuda – Wilhelma Reicha, twórcy analizy charakteru. Praca Reicha ukazująca zależność między pancerzem mięśniowym, a osobowością neurotyczną stanowiła inspirację i podstawę dla koncepcji Lowena. Kolejnym elementem, który ukierunkował poszukiwania Lowena było jego doświadczenie własne. I właśnie ta fuzja talentu, determinacji, przeżyć własnych, wiedzy oraz kontakt z niezwykłymi osobowościami sprawiły, że Lowen stworzył coś tak kompletnego w podejściu do człowieka jak bioenergetyka. JESTEŚ SWOIM CIAŁEM. W tym zdaniu zawiera się istota metody Lowena. Ciało jest przejawem naszego istnienia. W nim zawarte są procesy fizyczne (zależne i niezależne od naszej woli) i mentalne (świadome i nieświadome). Jest zwierciadłem ludzkiego życia, dzięki temu stanowi doskonałe źródło informacji. Alexander Lowen przez 60 lat praktykował bioenergetyczną analizę propagując całościowe, psychosomatyczne rozumienia człowieka. Wierzył, że odzyskując kontakt z ciałem, odzyskujemy siebie. Jak mówił, ciało Go nigdy nie zawiodło…
PROWADZĄCA: Marzena Barszcz – Z wykształcenia fizjoterapeutka, masażystka i terapeutka manualna. Nauczycielka teorii masażu i masażu leczniczego. W pracy terapeutycznej posługuje się analizą bioenergetyczną A. Lowena. Ukończyła wiele kursów, m.in. Certified Training Program the Florida Society for Bioenergetic Analysis, Kurs Terapii Manualnej w Modelu Holistycznym, kurs Integracyjnego Masażu Bodywork. Jest również organizatorką warsztatów bioenergetyki A. Lowena w Polsce. „Na co dzień pracuję z ludzkim ciałem najczęściej przeciążonym lub uszkodzonym, a więc w efekcie napiętym i bolącym. Ukończyłam szkoły i kursy by mieć poczucie, że od strony medyczno-praktycznej mam wystarczający zasób wiedzy i umiejętności, by skutecznie pomagać. Jednocześnie wyraźnie widziałam, że koncepcje mechanistyczne leczenia mają swoje ograniczenia.. Wiedziałam, że istnieje ewidentna luka w medycznym postrzeganiu człowieka, uwarunkowana bezradnością, ignorancją i w ograniczonym rozumieniu objawów jako dysfunkcji ciała. Dla mnie człowiek to jedność: ciała, czucia i myśli. Jeśli choruje ciało, nie jest ono oddzielone od procesów myślowych czy emocji. I odwrotnie. Dzięki ciału mamy wgląd w doświadczenie człowieka, jego przekonania i sposób odczuwania.”
Organizatorzy: Marzena Barszcz, Magdalena Nowakowska [url]www.psychoterapiaprzezciało.pl[/url] Data: 11-14.VIII. 2011 Czas trwania: początek zajęć 11.VIII czwartek kolacją o godz. 19 i zajęciami o godz. 20; zakończenie 14.VIII godz. 17.30; Miejsce: Ośrodek Rozwoju Osobistego i Duchowego „Tu i Teraz”, Nowe Kawkowo Cena: 500 zł + koszty zakwaterowania i wyżywienia KONTAKT: [url]www.tuiteraz.eu[/url], kawkowo@tuiteraz.eu Jacek Towalski 0602219382, Maja Wołosiewicz 0606994366, biuro: 0662759576
Uwaga: Potwierdzeniem uczestnictwa w warsztacie jest zgłoszenie mailowe i wpłata zaliczki, w wysokości 50%, do 31 lipca 2011: REMEDJOS Marzena Barszcz, mBank - nr konta: 67 1140 2004 0000 3402 5515 7849, z dopiskiem "warsztaty narcyzm".
Ilość miejsc ograniczona, o przyjęciu na obóz decyduje kolejność zgłoszeń!
Postawa narcystyczna dotyczy mnie.Po to bym czuła sie kochana musiałam spełniac jakies warunki.Czułam sie odrzucona potem też odzucałam.I teraz gdy tak naprawdę wiem skąd sie wzięło moje odrzucenie i pracuje nad sobą to i tak nie potafie znaleć sposobu by postepowac i rozmawiac w sposób by innych nie odrzucać,czy moge mieć jakąs blokadę?Pragne byc kochaną a coś mnie blokuje,tak to czuję.Nie moge byc na warsztatach czy moge prosic o podpowiedz nad czym mogę pracowac i czy sama mogłabym to rozpracować?