Baza wyszukanych fraz
dwa koty czy dwie kotki
Stroje regionalne i ludowe, suknie ślubne, materiał na firany
http://www.ragdollclub.fora.pl/hodowla,7/spis-hodowli-naszych-kotkow,4362.html
Tu masz spis hodowli, z których pochodz± forumowe koteczki. Wczesna kastracjê na pewno przeprowadza Gato Belleza i Purring Doll.
Alonka napisa³: 
http://www.ragdollclub.fora.pl/hodowla,7/spis-hodowli-naszych-kotkow,4362.html
Tu masz spis hodowli, z których pochodz± forumowe koteczki. Wczesna kastracjê na pewno przeprowadza Gato Belleza i Purring Doll.
wczesn± kastracjê przeprowadza jeszcze hodowla forumowej ;
Niki - czyli http://www.ragdoll.pl/
Uli - http://www.dollyland.pl/
Gra¿yny - www.asparas.pl
oraz Kajmiry - http://supurrsonic.pl/
dnia ¦ro 21:17, 22 Maj 2013, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
I niebawem moja
w ka¿dym razie jest w czym przebieraæ.
Ines napisa³: I niebawem moja w ka¿dym razie jest w czym przebieraæ.
Pod warunkiem ,¿e chcesz kota po wczesnej kastracji
Mnie osobi¶cie ,ta opcja nadal przera¿a 
choæ z drugiej strony rozumiem decyzjê hodowcy
Do niedawna jeszcze troszkê siê waha³am. Ale w zwi±zku z kocimi planami odwiedzaj± mnie teraz ró¿ne osoby - zapraszam po prostu wszystkich zainteresowanych czy Ragdollami, czy kotami rasowymi w ogóle, czy ogólnie kotami - bez wzglêdu na pochodzenie. Rozmawiamy o wszystkim, od wychowania i ¿ywienia po tematy bardziej formalne, jak "rasowy = rodowodowy", legalnych hodowlach, przestrzeganiu zapisów umowy kupna - sprzeda¿y kota itd, omawiamy dokumenty, wyniki badañ, rodowody naszych kotek. Robiê to, ¿eby zwiêkszyæ ogóln± ¶wiadomo¶æ tych tematów, ale wiêkszo¶æ z tych osób ma takie podej¶cie, ¿e tak jak okazja czyni z³odzieja, tak jestem w 100% pewna, ¿e z nich okazja uczyni pseudohodowców. Nikogo nie wypraszam i dla nikogo nie jestem nieuprzejma, choæ czasem mam ochotê kogo¶ poæwiartowaæ i schowaæ w wersalce. Staram siê nie oceniaæ, tylko t³umaczyæ. Ale przede wszystkim zdecydowa³am siê nie tworzyæ takim ludziom okazji.
Widzisz Ines, ja tez tak myslalam ze to okrone - kastracja kociaka, ale tez jest inny aspekt - pozniejszy wlasciciel nie ma problemu z tym zabiegiem i kotkiem zajmuje sie doswiadczony hodowca ktory zareaguje gdyby cos sie dzialo
Jak bralam Dalie z hodowli i hodowczyni zaproponowala mi, ze gdybym chciala pokryc Dalie raz albo dwa to sie 'dogadamy' i nie bedzie to uznane za zlamanie umowy (w umowie jest opisane: kotek na kolanka). Ale chyba nie skorzystam z tej oferty poniewaz boje sie komplikacji w trakcie porodu. Nie wiem czy slusznie
Ines napisa³: zapraszam po prostu wszystkich zainteresowanych czy Ragdollami, czy kotami rasowymi w ogóle, czy ogólnie kotami - bez wzglêdu na pochodzenie. Rozmawiamy o wszystkim, od wychowania i ¿ywienia po tematy bardziej formalne, jak "rasowy = rodowodowy", legalnych hodowlach, przestrzeganiu zapisów umowy kupna - sprzeda¿y kota itd, omawiamy dokumenty, wyniki badañ, rodowody naszych kotek.
Gdyby nie to, ¿e na razie, Wroc³aw jest poza moim zasiegiem, z chêcia wprosi³abym siê na taka podszkalaj±c± rozmowe
.
Ogólnie, bardzo fajna inicjatywa.
A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami
A to zdecydowanie ¶wietna inicjatywa
To jest w ramach uswiadomienia ludzi czy tez zabraszasz doswiadczonychzebys sie sama dowiedziala?
Dalia napisa³:
Jak bralam Dalie z hodowli i hodowczyni zaproponowala mi, ze gdybym chciala pokryc Dalie raz albo dwa to sie 'dogadamy' i nie bedzie to uznane za zlamanie umowy (w umowie jest opisane: kotek na kolanka). Ale chyba nie skorzystam z tej oferty poniewaz boje sie komplikacji w trakcie porodu. Nie wiem czy slusznie "Bo¿e widzisz i nie grzmisz"- zatka³o mnie. Jaki hodowca tak lekkomy¶lnie podchodzi do tematu
Ines napisa³: A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami
Tak, wiem dlatego ylam bardzo zdziwiona jak mi hodowczyni cos takiego zaproponowala.
Moim zdaniem jesli kotek wychodzi z hodowli w celu 'na kolanka' to takie propozycje troche burza sens umowy i ja sama nie wiedzialam jak sie w tym odnalezc. Dlatego tak jak pisalam nie bede korzystac z tej propozycji bo po prostu nie mam w tej dziedzinie doswiadczenia i nie chce starzac zagrozenia dla kotki.
Sui, je¶li kiedy¶ Wroc³aw by³by Ci bardziej po drodze to zapraszam.
Dalia, od ka¿dego mo¿na siê czego¶ nauczyæ, wiêc ja równie¿ czerpiê z takich spotkañ, niezale¿nie kto do mnie przychodzi. Do¶wiadczenie to kwestia wzglêdna... S± ludzie, którzy do¶wiadczeni s± bardzo - maj± koty od urodzenia, ale nie wiedz± o nich nic a nic
Dalia z jakiej hodowli masz koteczkê?
Dziewczyny dobrze prawi±, pokrycie kotki 'raz czy dwa' to totalny bezsens a hodowla musi byæ go pozbawiona.
Dalia jest z BAG-Pol'u...
Slyszalam opinie ze w krakowie nie ma dobrych hodowli i chyba sie wlasnie o tym przekonuje
Dalia napisa³: Ines napisa³: A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami
Tak, wiem dlatego ylam bardzo zdziwiona jak mi hodowczyni cos takiego zaproponowala.
Moim zdaniem jesli kotek wychodzi z hodowli w celu 'na kolanka' to takie propozycje troche burza sens umowy i ja sama nie wiedzialam jak sie w tym odnalezc. Dlatego tak jak pisalam nie bede korzystac z tej propozycji bo po prostu nie mam w tej dziedzinie doswiadczenia i nie chce starzac zagrozenia dla kotki.
sama taka propozycja swiadczy o tym jak bezmyslnie taki hodofca sam podchodzi do tego co robi
sorki ale dobry hodowca ma naprawde dosc wlasnie podobnych maili typu nie nie bede hodowca ale chcialabym miec choc raz kocieta wrrrr
a tutaj hodowca namawia zielonego na rozmnozenie sobie kotki
dobry hodowca, powazny hodowca, zdaje sobie sprawe z tego ze to nie takie proste i ze nie kazdy kot co ma cztery lapy i ogon nadawac sie bedzie do rozrodu. taki hodowac rownie dobrze wie ile pracy poswiecic trzeba zanim kocie maluszki przyjda na swiat. te szkraby nie rodza sie ot same do tego powinno sie dobrze przygotowac. a co jesli cos sie stanie, matka bedzie miec problemy a kociaki trzeba bedzie wykarmic samemy. to sa nieprzespane noce, to sa niesamowite emocje. hodowla nie jest zabawa dla kazdego z tego trzeba zdac sobie sprawe
oktawia napisa³: Dalia napisa³: Ines napisa³: A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami
Tak, wiem dlatego ylam bardzo zdziwiona jak mi hodowczyni cos takiego zaproponowala.
Moim zdaniem jesli kotek wychodzi z hodowli w celu 'na kolanka' to takie propozycje troche burza sens umowy i ja sama nie wiedzialam jak sie w tym odnalezc. Dlatego tak jak pisalam nie bede korzystac z tej propozycji bo po prostu nie mam w tej dziedzinie doswiadczenia i nie chce starzac zagrozenia dla kotki.
Dok³adnie, zgadzam sie z Tob± w pe³ni dlatego tez takie przypadki pokazuja ze powinno sie kociaki sterylizowac przed wydaniem do nowego domu
sama taka propozycja swiadczy o tym jak bezmyslnie taki hodofca sam podchodzi do tego co robi
sorki ale dobry hodowca ma naprawde dosc wlasnie podobnych maili typu nie nie bede hodowca ale chcialabym miec choc raz kocieta wrrrr
a tutaj hodowca namawia zielonego na rozmnozenie sobie kotki
dobry hodowca, powazny hodowca, zdaje sobie sprawe z tego ze to nie takie proste i ze nie kazdy kot co ma cztery lapy i ogon nadawac sie bedzie do rozrodu. taki hodowac rownie dobrze wie ile pracy poswiecic trzeba zanim kocie maluszki przyjda na swiat. te szkraby nie rodza sie ot same do tego powinno sie dobrze przygotowac. a co jesli cos sie stanie, matka bedzie miec problemy a kociaki trzeba bedzie wykarmic samemy. to sa nieprzespane noce, to sa niesamowite emocje. hodowla nie jest zabawa dla kazdego z tego trzeba zdac sobie sprawe
Co do hodowli - jedno dwa krycia, to jestem przyk³adem takiego hodowcy, ale wszystko zrobi³em zgodnie z zasadami ZKwP szczeniaki oczywi¶cie mia³y metryki, mia³em tylko raz szczeniaki i nie ¿a³uje, wiem bardzo du¿o o hodowli psów nie tylko ze strony teoretycznej ale i praktycznej, niestety czas i inne obowi±zki nie pozwoli³y mi mieæ wiecej miotów i z drugiej strony te¿ nie chcia³em. Nie wiem jak wygl±daj± formalno¶ci aby kotki by³y rodowodowe, ale psy musz± przej¶æ 3 wystawy w tym jedn± miêdzynarodowa z ocen± min bardzo dobr± , poza tym testy psychologiczne (owczarki niemieckie) i przegl±d hodowlany, ka¿dy sprzedawany szczeniak dostaje metrykê oraz jest oznaczony (tatua¿ w uchu) dla mnie to nie by³o wywalenie kasy a zdobywanie do¶wiadczenia ... Nie wiem jak to wygl±da u kotów. A co do zakupu kota wykastrowanego to bym wola³ poniewa¿ nie zamierzamy hodowaæ kotów a wcze¶niejszy zabieg pozbawia mnie zmartwieñ w czasie operacji pod narkoz±... Psy powinno sie sterylizowaæ po pierwszej cieczce wiêc bardzo sie zdziwi³em ¿e kociêta s± sterylizowane w tak mlodym wieku ... Jako hodowca jestem za tym aby wszystkie psy i koty by³o czipowane- niewa¿ne czy rasowe czy nie. A Ci co rozmna¿aj± i sprzedaj± psy równie¿ powinni spisywaæ umowy i sprzedawaæ psy zaczipowane - powinny byæ równie¿ kontrole czy pies ma czipa lub tatua¿ je¿eli nie to dawaæ du¿e kary. Z kotami wyrzuconymi i wa³êsaj±cymi sie nie ma takiego a¿ problemu jak z psami, sam zim± jad±c na narty znalaz³em owczarka niemieckiego d³ugow³osego bardzo zadbanego biegaj±cego za autami, jak zatrzyma³em sie i przeszed³em pól wioski mówi±c ze komu¶ uciek³ dowiedzia³em siê ze ktos go dzieñ wcze¶niej wyrzuci³ z auta!- znalaz³em mu wspania³y dom co te¿ nie by³o proste ... I ja nie walczê o to ze rasowy=rodowodowy bo to jest prawda a nie ka¿dy chce rasowego psa czy kota ale ¿eby ka¿dy zwierzak by³ oznaczony aby da³o sie znale¼æ hodowcê a potem w³a¶ciciela ...
http://www.ragdollclub.fora.pl/hodowla,7/spis-hodowli-naszych-kotkow,4362.html
Tu masz spis hodowli, z których pochodz± forumowe koteczki. Wczesna kastracjê na pewno przeprowadza Gato Belleza i Purring Doll.
Alonka napisa³: http://www.ragdollclub.fora.pl/hodowla,7/spis-hodowli-naszych-kotkow,4362.htmlTu masz spis hodowli, z których pochodz± forumowe koteczki. Wczesna kastracjê na pewno przeprowadza Gato Belleza i Purring Doll.
wczesn± kastracjê przeprowadza jeszcze hodowla forumowej ;
Niki - czyli http://www.ragdoll.pl/
Uli - http://www.dollyland.pl/
Gra¿yny - www.asparas.pl
oraz Kajmiry - http://supurrsonic.pl/
dnia ¦ro 21:17, 22 Maj 2013, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
I niebawem moja
w ka¿dym razie jest w czym przebieraæ. Ines napisa³: I niebawem moja w ka¿dym razie jest w czym przebieraæ.Pod warunkiem ,¿e chcesz kota po wczesnej kastracji
Mnie osobi¶cie ,ta opcja nadal przera¿a choæ z drugiej strony rozumiem decyzjê hodowcy
Do niedawna jeszcze troszkê siê waha³am. Ale w zwi±zku z kocimi planami odwiedzaj± mnie teraz ró¿ne osoby - zapraszam po prostu wszystkich zainteresowanych czy Ragdollami, czy kotami rasowymi w ogóle, czy ogólnie kotami - bez wzglêdu na pochodzenie. Rozmawiamy o wszystkim, od wychowania i ¿ywienia po tematy bardziej formalne, jak "rasowy = rodowodowy", legalnych hodowlach, przestrzeganiu zapisów umowy kupna - sprzeda¿y kota itd, omawiamy dokumenty, wyniki badañ, rodowody naszych kotek. Robiê to, ¿eby zwiêkszyæ ogóln± ¶wiadomo¶æ tych tematów, ale wiêkszo¶æ z tych osób ma takie podej¶cie, ¿e tak jak okazja czyni z³odzieja, tak jestem w 100% pewna, ¿e z nich okazja uczyni pseudohodowców. Nikogo nie wypraszam i dla nikogo nie jestem nieuprzejma, choæ czasem mam ochotê kogo¶ poæwiartowaæ i schowaæ w wersalce. Staram siê nie oceniaæ, tylko t³umaczyæ. Ale przede wszystkim zdecydowa³am siê nie tworzyæ takim ludziom okazji.
Widzisz Ines, ja tez tak myslalam ze to okrone - kastracja kociaka, ale tez jest inny aspekt - pozniejszy wlasciciel nie ma problemu z tym zabiegiem i kotkiem zajmuje sie doswiadczony hodowca ktory zareaguje gdyby cos sie dzialo
Jak bralam Dalie z hodowli i hodowczyni zaproponowala mi, ze gdybym chciala pokryc Dalie raz albo dwa to sie 'dogadamy' i nie bedzie to uznane za zlamanie umowy (w umowie jest opisane: kotek na kolanka). Ale chyba nie skorzystam z tej oferty poniewaz boje sie komplikacji w trakcie porodu. Nie wiem czy slusznie
Ines napisa³: zapraszam po prostu wszystkich zainteresowanych czy Ragdollami, czy kotami rasowymi w ogóle, czy ogólnie kotami - bez wzglêdu na pochodzenie. Rozmawiamy o wszystkim, od wychowania i ¿ywienia po tematy bardziej formalne, jak "rasowy = rodowodowy", legalnych hodowlach, przestrzeganiu zapisów umowy kupna - sprzeda¿y kota itd, omawiamy dokumenty, wyniki badañ, rodowody naszych kotek.Gdyby nie to, ¿e na razie, Wroc³aw jest poza moim zasiegiem, z chêcia wprosi³abym siê na taka podszkalaj±c± rozmowe
.Ogólnie, bardzo fajna inicjatywa.
A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami
A to zdecydowanie ¶wietna inicjatywa
To jest w ramach uswiadomienia ludzi czy tez zabraszasz doswiadczonychzebys sie sama dowiedziala?
Dalia napisa³: Jak bralam Dalie z hodowli i hodowczyni zaproponowala mi, ze gdybym chciala pokryc Dalie raz albo dwa to sie 'dogadamy' i nie bedzie to uznane za zlamanie umowy (w umowie jest opisane: kotek na kolanka). Ale chyba nie skorzystam z tej oferty poniewaz boje sie komplikacji w trakcie porodu. Nie wiem czy slusznie "Bo¿e widzisz i nie grzmisz"- zatka³o mnie. Jaki hodowca tak lekkomy¶lnie podchodzi do tematu
Ines napisa³: A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami Tak, wiem dlatego ylam bardzo zdziwiona jak mi hodowczyni cos takiego zaproponowala.
Moim zdaniem jesli kotek wychodzi z hodowli w celu 'na kolanka' to takie propozycje troche burza sens umowy i ja sama nie wiedzialam jak sie w tym odnalezc. Dlatego tak jak pisalam nie bede korzystac z tej propozycji bo po prostu nie mam w tej dziedzinie doswiadczenia i nie chce starzac zagrozenia dla kotki.
Sui, je¶li kiedy¶ Wroc³aw by³by Ci bardziej po drodze to zapraszam.
Dalia, od ka¿dego mo¿na siê czego¶ nauczyæ, wiêc ja równie¿ czerpiê z takich spotkañ, niezale¿nie kto do mnie przychodzi. Do¶wiadczenie to kwestia wzglêdna... S± ludzie, którzy do¶wiadczeni s± bardzo - maj± koty od urodzenia, ale nie wiedz± o nich nic a nic
Dalia z jakiej hodowli masz koteczkê?
Dziewczyny dobrze prawi±, pokrycie kotki 'raz czy dwa' to totalny bezsens a hodowla musi byæ go pozbawiona.
Dalia jest z BAG-Pol'u...
Slyszalam opinie ze w krakowie nie ma dobrych hodowli i chyba sie wlasnie o tym przekonuje
Dalia napisa³: Ines napisa³: A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami Tak, wiem dlatego ylam bardzo zdziwiona jak mi hodowczyni cos takiego zaproponowala.
Moim zdaniem jesli kotek wychodzi z hodowli w celu 'na kolanka' to takie propozycje troche burza sens umowy i ja sama nie wiedzialam jak sie w tym odnalezc. Dlatego tak jak pisalam nie bede korzystac z tej propozycji bo po prostu nie mam w tej dziedzinie doswiadczenia i nie chce starzac zagrozenia dla kotki.
sama taka propozycja swiadczy o tym jak bezmyslnie taki hodofca sam podchodzi do tego co robi
sorki ale dobry hodowca ma naprawde dosc wlasnie podobnych maili typu nie nie bede hodowca ale chcialabym miec choc raz kocieta wrrrr
a tutaj hodowca namawia zielonego na rozmnozenie sobie kotki
dobry hodowca, powazny hodowca, zdaje sobie sprawe z tego ze to nie takie proste i ze nie kazdy kot co ma cztery lapy i ogon nadawac sie bedzie do rozrodu. taki hodowac rownie dobrze wie ile pracy poswiecic trzeba zanim kocie maluszki przyjda na swiat. te szkraby nie rodza sie ot same do tego powinno sie dobrze przygotowac. a co jesli cos sie stanie, matka bedzie miec problemy a kociaki trzeba bedzie wykarmic samemy. to sa nieprzespane noce, to sa niesamowite emocje. hodowla nie jest zabawa dla kazdego z tego trzeba zdac sobie sprawe
oktawia napisa³: Dalia napisa³: Ines napisa³: A mogê zapytaæ po co chcesz j± pokryæ "raz lub dwa"? Pomy¶l - ile formalno¶ci musisz za³atwiæ (i op³aciæ), ile wiedzy musisz zdobyæ (niewiedza mo¿e Ciê kosztowaæ ¿ycie kotki i/lub maluchów). Je¶li nie chcesz zak³adaæ hodowli, to te krycia nie s± ani Tobie ani kotce do niczego potrzebne... Bo w³a¶ciwie chc±c pokryæ kotkê musisz mieæ legaln± hodowlê. Dla jednego lub dwóch kryæ? Poza tym praca hodowlana ma sens tylko je¶li ma jaki¶ cel - a celu raczej nie da siê zrealizowaæ dwoma kryciami Tak, wiem dlatego ylam bardzo zdziwiona jak mi hodowczyni cos takiego zaproponowala.
Moim zdaniem jesli kotek wychodzi z hodowli w celu 'na kolanka' to takie propozycje troche burza sens umowy i ja sama nie wiedzialam jak sie w tym odnalezc. Dlatego tak jak pisalam nie bede korzystac z tej propozycji bo po prostu nie mam w tej dziedzinie doswiadczenia i nie chce starzac zagrozenia dla kotki.
Dok³adnie, zgadzam sie z Tob± w pe³ni
dlatego tez takie przypadki pokazuja ze powinno sie kociaki sterylizowac przed wydaniem do nowego domu sama taka propozycja swiadczy o tym jak bezmyslnie taki hodofca sam podchodzi do tego co robi
sorki ale dobry hodowca ma naprawde dosc wlasnie podobnych maili typu nie nie bede hodowca ale chcialabym miec choc raz kocieta wrrrr
a tutaj hodowca namawia zielonego na rozmnozenie sobie kotki
dobry hodowca, powazny hodowca, zdaje sobie sprawe z tego ze to nie takie proste i ze nie kazdy kot co ma cztery lapy i ogon nadawac sie bedzie do rozrodu. taki hodowac rownie dobrze wie ile pracy poswiecic trzeba zanim kocie maluszki przyjda na swiat. te szkraby nie rodza sie ot same do tego powinno sie dobrze przygotowac. a co jesli cos sie stanie, matka bedzie miec problemy a kociaki trzeba bedzie wykarmic samemy. to sa nieprzespane noce, to sa niesamowite emocje. hodowla nie jest zabawa dla kazdego z tego trzeba zdac sobie sprawe
Co do hodowli - jedno dwa krycia, to jestem przyk³adem takiego hodowcy, ale wszystko zrobi³em zgodnie z zasadami ZKwP szczeniaki oczywi¶cie mia³y metryki, mia³em tylko raz szczeniaki i nie ¿a³uje, wiem bardzo du¿o o hodowli psów nie tylko ze strony teoretycznej ale i praktycznej, niestety czas i inne obowi±zki nie pozwoli³y mi mieæ wiecej miotów i z drugiej strony te¿ nie chcia³em. Nie wiem jak wygl±daj± formalno¶ci aby kotki by³y rodowodowe, ale psy musz± przej¶æ 3 wystawy w tym jedn± miêdzynarodowa z ocen± min bardzo dobr± , poza tym testy psychologiczne (owczarki niemieckie) i przegl±d hodowlany, ka¿dy sprzedawany szczeniak dostaje metrykê oraz jest oznaczony (tatua¿ w uchu) dla mnie to nie by³o wywalenie kasy a zdobywanie do¶wiadczenia ... Nie wiem jak to wygl±da u kotów. A co do zakupu kota wykastrowanego to bym wola³ poniewa¿ nie zamierzamy hodowaæ kotów a wcze¶niejszy zabieg pozbawia mnie zmartwieñ w czasie operacji pod narkoz±... Psy powinno sie sterylizowaæ po pierwszej cieczce wiêc bardzo sie zdziwi³em ¿e kociêta s± sterylizowane w tak mlodym wieku ... Jako hodowca jestem za tym aby wszystkie psy i koty by³o czipowane- niewa¿ne czy rasowe czy nie. A Ci co rozmna¿aj± i sprzedaj± psy równie¿ powinni spisywaæ umowy i sprzedawaæ psy zaczipowane - powinny byæ równie¿ kontrole czy pies ma czipa lub tatua¿ je¿eli nie to dawaæ du¿e kary. Z kotami wyrzuconymi i wa³êsaj±cymi sie nie ma takiego a¿ problemu jak z psami, sam zim± jad±c na narty znalaz³em owczarka niemieckiego d³ugow³osego bardzo zadbanego biegaj±cego za autami, jak zatrzyma³em sie i przeszed³em pól wioski mówi±c ze komu¶ uciek³ dowiedzia³em siê ze ktos go dzieñ wcze¶niej wyrzuci³ z auta!- znalaz³em mu wspania³y dom co te¿ nie by³o proste ... I ja nie walczê o to ze rasowy=rodowodowy bo to jest prawda a nie ka¿dy chce rasowego psa czy kota ale ¿eby ka¿dy zwierzak by³ oznaczony aby da³o sie znale¼æ hodowcê a potem w³a¶ciciela ...