Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
może ktoś jest zorientowany co to za apele na klatce się pojawiają w związku z jakimiś uchwałami wspólnoty i że zarząd działa na szkodę?
a gdzie się pojawiły te apele?
Apele rozwiesza zdesperowany sąsiad, któremu wychodzi w mieszkaniu grzyb. Usiłował przez kilka miesięcy skłonić przedstawicieli naszego Zarządu, żeby ci wystapili do SEMEKO o usuniecie usterki (prawdopodobnie wada fundamentów). Niestety Zarząd nie wykonał żadnego ruchu. Podobnie jest z grzybem, który wychodzi w piwnicach i w garażach w bloku 13. Też zero działań ze strony Zarzadu. Rękojmia kończy się na poczatku 2011 roku i jeżeli okaże się, że Semeko nie usunęło wad na swój koszt to bedziemy wszyscy zmuszeni do "wyskoczenia" z własnych pieniędzy (jak zaczną np pękać ściany), żeby wykonac te naprawy. Sadzę, że napewno będą to grube tysiące.
W bloku 13 to rękojmia zaczyna się kończyć gdzieś w lipcu bo w lipcu z tego co wiem były pierwsze odbiory więc jeśli chodzi o te piwnice to pismo do semeko zostało wystosowane Tak przynajmniej powiedziano mi w Redpolu A co zrobią ? Pewnie nic bo będą się usprawiedliwiać specyfiką terenu, nadmierną ilością opadów, podniesiem siępoziomu wód gruntowych itp. Z resztą ktoś tu pisał już na forum jak właśnie odpowiedziało semeko.
uważam że powinien działać sam bo to jego własność
Masz rację. jeżeli mieszkasz na ostatnim piętrze i będzie ciekło Ci na głowę to naprawisz dach za własne pieniądze bo to Twoja własność. Dlaczego wspólnota ma za to płacić
Ludzie co wy wypisujecie- jeśli przecieka dach to wada ukryta budynku! Którego bloku dotyczy to zbieranie podpisów?
xxx
Czytając niektóre komentarze przychodzi mi jedynie na myśl cytat z klasyki polskiego kina:
"skąd się biorą te koszmary, wypłosze, wytupy spod krzaka..."
Wszystkim mądrusiom polecam lektóre ustawy z dnia 14 czerwca 1994 o własności lokali (Dz.U. z 2000 Nr 80, poz. 903).
Szczerze wszpółczuje temu mieszkancowi z powodu jego problemów z mieszkaniem oraz sasiądów ze wspólnoty.
Jeżeli zarząd nie wywiązuje sie z ustawowo przewidzianych obowiazków, można zwrocić sie rownież o pomoc do sądu. Ja mam już takie plany - chodzi o wilgoć w piwnicach - Młyńska 13. Ja uważam że jak jest moja własnoć i jeszcze obowiązuje rękojmia to żądałbym naprawy szkody od wykonawcy Co innego części wspólne to również jeśli jeszcze jest rękojmia to zarząd czy zarządca to już powinni działać - rzecz jasna wtedy też jeszcze domagać się od wykonawcy naprawy. Takie jest moje zdanie
xxx
Jeszcze raz polecam lektóre ustawy z dnia 14 czerwca 1994 o własności lokali (Dz.U. z 2000 Nr 80, poz. 903).
W tej ustawie doklanie okreslono jak powinna fukcjonowac wspólnota mieszkaniowa, jak powinien działac jej zarząd, jakie ma obowiązki oraz jaka ponosi odpowiedzialność itp.
Każdy ma naturalnie prawo do swojego zdania, jednak nas wszystkich obowiazuje litera prawa.
Fakt, ze niektórzy członkowie zarządu sa z tzw. "łapanki" nie zwalnia ich z odpowiedzialności za np. zaniechanie czynności.
Sam prowadziłem kiedys wpólnotę mieszkaniową i zdaję sobie sprawę ze specyfiki tej funkcji oraz problemów "natury obiektywnej" - czyt. niedoinformowani właściciele mieszkań - jednak i to nie usprawiedliwia opieszałości zarządu. A dlaczego teraz nie chcesz zaszczycić żadnego zarządu swoją osobą?
xxx
Zbieram podpisy aby usunąc zarząd który łamie przepisy prawa. Prawo mówi jednoznacznie: w tym przypadku wystąpienie przeciwko wspólnocie obarczy członków wspólnoty kosztami sądowymi i adwokatów obydwu stron oraz kosztami remontów budynków. Zapłacimy podwójnie. Prawo jednoznacznie wskazuje zarządcę budynku jako odpowiedzialnego za jego stan techniczny i obarcza go wszystkimi obowiązkami. Zapłacimy podwójnie! Ja chcę abyśmy skupili się na walce z SEMEKO. Bo mamy wspólnoty które przetarły już drogę. I uzyskali za niewielkie koszty usunięcie wad fundamentów i nie tylko w obydwu blokach. Pani SOFI która wypowiada się na tym forum i jest w zarządzie. To czas na panią. Koniec łamania przez zarząd prawa i zwołac zebranie!!!
xxx
A może by zwołać zebranie bez zarządu? Wtedy naprawdę można by sprawdzić ilu jest poszkodowanych i ilu nie jest zadowolonych z pracy Zarządu. Tak sobie myślę, że chyba nie musi być obecny w momencie kiedy by się go odwoływało? Bo przecież decyduje większość.
na zebraniu zwołanym (obliguje ich do tego wniosek złożony do zarządu o zebranie z dnia 30.09 2010 na podstawie art.31 prawa własności lokali) przez zarząd można rozwiązac problemy, ustalic sposób działania, uchwalic uchwały i dokonac głosowania, co może spowodowac że niektóre uchwała wejdą od razu w życie. Jeżeli będzie frekwencja powyżej 51 procent. TO BĘDZIE DLA NASZEJ WSPÓLNOTY BARDZO WAŻNE ZEBRANIE TRZEBA SIĘ ZMOBILIZOWAĆ
niegospodarność to również zaniechanie działań prowadzących do strat. dla właścicieli lokali skutki straty z powodu niegospodarności na kwotę 1000000 zł są takie same jak kradzieży im 1000000 zł. odpowiedzialność prawna i karna winowajców w tych przypadkach już się mocno różni.
to proszę podać jakiś konkretny termin zebrania wspólnoty bo odpowiedzi w stylu "lepiej stąd spiep.....ć" mnie raczej nie interesują zwłaszcza że przeniosłem się tu z gdyni i wydałem pieniążki na mieszkanie tak jak i inni współlokatorzy - a takie wypowiedzi są na poziomie 6-latka nie obrażając małych szkrabów
Jeżeli ktoś szuka mieszkania to SEMEKO powinien omijac z daleka. My kupiliśmy mieszkania i musimy rozwiązac ten problem. Chciałbym poinformowac o terminie spotkania ale zarząd olewa właścicieli i przesunie zebranie do momentu kiedy nie pójdziemy ich zlinczowac.
Witam....zarząd wspólnoty MUSI zwołać zebranie najpóżniej do końca pierwszego kwartału tego roku i będzie to zebranie roczne za ubiegły rok. Skoro SZANOWNI PAŃSTWO członkowie zarządu dotychczas uchylali się od zwołania to tym razem ich ta przyjemność nie ominie. Już niedługo.....