Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Witam wszystkich:-) Czy jest jakiś pewny sposób na przyklejenie płyt gk na stare, kruszace się tynki? Mieszkam w starej kamienicy i jestem przed rozpoczęciem remontu. Niestety mieszkanie jest bardzo małe, każdy centymetr się liczy wiec stelaż odpada. Kucia wszystkich tynków też wolał bym uniknąć (na ekipę remontową mnie nie stac, a sam jestem nie do końca sprawny).. może ktoś miał podobny problem. Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam:-)
Zamiast przyklejać płyty na stary tynk lepiej położyć je na stalowych profilach przykręcanych do ścian. Wtedy masz pewność, że nic nie odpadnie.
Zamiast przyklejać płyty na stary tynk lepiej położyć je na stalowych profilach przykręcanych do ścian. Wtedy masz pewność, że nic nie odpadnie.
Chodzi Ci o profil kapeluszowy?..a jak go układać, w pionie czy poziomie i jak poziomować? Są jakieś specjalne śruby/wkręty umożliwiające wypoziomowanie, czy trzeba coś podkładać pod profil w miejscach gdzie nie będzie przylegał do ściany?
Można to zrobić nawet przy użyciu zwykłych kołków rozporowych do szybkiego montażu ale jest przy tym masę kombinowania bo stare ściany są zazwyczaj "zwichrowane" i tak kładzione płyty nie trzymają płaszczyzny. Wiem, bo podobnie robiłem sufit - żal mi było tych paru centymetrów. Łatwiej i porządniej zrobić to na profilach jak radzi wezzie.