Stroje regionalne i ludowe, suknie Ĺlubne, materiaĹ na firany
Odświeżam , temat garaży w kontekście bezpieczeństwa. Znów na moim miejscu parkuje obcy samochód. Może przydarzyło się to i Wam. Nie wiem skąd obcy ludzie mają do hali dostęp. Skąd mają piloty. Klucze. Albo są to bezczelni mieszkańcy , albo złodzieje którzy zrobili sobie dziuplę u nas. Jeśli ktoś z mieszkańców wie, czyj jest samochód Ford Mondeo kombi -granatowy z rejestracją WBR01EW / jakaś wiocha Białobrzegi/ będę bardzo wdzięczny. Ostatnio też były u nas kradzieże i włamania w hali. Więc należy przyjrzeć się sposobowi zabezpieczenia naszego mienia. Ze swej strony ostrzegam tego kolesia , że go odholuję i obciążę wszelkimi kosztami. Jeśli ktoś z mieszkańców miał lub ma podobny problem , to proszę o informacje na priv. w celu wyeliminowania takich cwaniaczków w przyszłości.
Oooo, wiedziałem ze kiedyś ktoś o nim napisze!! bardzo arogancki typ. Gościa możesz spotkać w kl.A. TOP jedynym wyjściem powrotu do normalności pod każdym względem jest wyprowadzka z tego zlotu "chamstwa i buractwa" tak jak już wiele osób zrobiło i w niedalekiej przyszłości zrobię to i ja.
Dzięki za odzew. Widzę że można liczyć przynajmniej na jedną osobę. asz , tego cwaniaka wyśledzę i wykopię z Plazy. Ma to jak w banku. Chamstwo trzeba zadusić w zarodku.
Facet namierzony, pochodzi z [linki], tutaj poprawiam, [linki]i parkuje u nas w garażu Plaza I już jednego grata, widać ślady wypadku /Golf/ st. 24 i wstawia dodatkowo tego grzmota Mondeo, gdzie popadnie. U mnie myślę że już nie spróbuje[ czekam tylko na jego wybryk], ale uwaga dla pozostałych mieszkańców, możecie "stracić" swoje miejsce.
A co mu zrobiłeś? Spuściłeś powietrze
Nie, bo byłoby trudno go usunąć, ale czeka na niego Policja i wystawione rachunki za "zabór mienia prywatnego". A pro po, każdy ma prawo zażądać i uzyskać rekompensatę za użytkowanie swojej własności. Przypomniałem też sobie , że mamy uchwalony regulamin PARKOWANIA, w którym określone zostały zasady oraz kto odpowiada za porządek w garażu i na parkingach. To należy do Administratora. A administrator nic nie robi!!!!! Właściciel musi sam pilnować!. Dzisiaj garaż- jutro mieszkanie. Jak wrócisz z urlopu , zastaniesz "cygana". Nieoficjalnie dowiedziałem się ,że w garażu są 4 miejsca- "zapomniane" przez właścicieli. Ale to jest ich własność ich wybór co z nimi robią. Wykorzystują to cwaniacy. Garaż za darmo , bez opłat- tylko w PLAZA. Myślę że najlepszym sposobem byłoby umieszczenie numerów rejestracyjnych przy boksach. Wtedy intruz byłby od razu widoczny. Obecnie widziałem na klatkach dwa ogłoszenia o sprzedaży miejsca garażowego oraz wynajęciu takiego miejsca. Widać możliwości są, ale cwaniaków zawsze znajdziesz. Trzeba ich tępić.
Oooo, wiedziałem ze kiedyś ktoś o nim napisze!! bardzo arogancki typ. Gościa możesz spotkać w kl.A. TOP jedynym wyjściem powrotu do normalności pod każdym względem jest wyprowadzka z tego zlotu "chamstwa i buractwa" tak jak już wiele osób zrobiło i w niedalekiej przyszłości zrobię to i ja. Jednak miałeś racje, to ten sam "wieśmak", jeździ z głośno nastawioną muzyką, mieszka / podnajmuje kl.A m31/ i parkuje gdzie wlezie. Tłumaczył się, że dostał pozwolenie od kogoś, kto parkował obok!?! /sic!/. Twierdzi, że na parkowanie jeszcze tego wraka Golfa w PL I ma przyzwolenie właściciela z PLII / a wg . administratora właściciel jest z PL I klatki B!/ Coś tu nie gra. Ale niech to sobie administrator rozwiązuje.
widzialem tego kolesia na tym miejscu a dokladnie jego samochod Mysle ze tabliczki przy miejscach mozna sobie zrobic samemu Ja sam wynajmuje miejsce parkingowe ale jak ktos stanie na moim miejscu moze sie liczyc z duzymi stratami w swoim aucie Nie po to place za miejsce zeby ktos sobie na nim stawal za darmo Po za tym jak ktos ma gdzies to ze staje na czyims miejscu to i ja bym mial to gdzies co sie gosciowi stanie z samochodem I wogole zabezpieczenie tego garazu nie nalezy do najlepszych Windą mozna sobie wjechac bez problemu do garazu bez zadnego klucza A potem juz tylko jeden przycisk do otwarcia wjazdu
Zarząd coś podobno obiecał z z tymi kluczykami w windzie. Oby to nie były obietnice wyborcze. Ale trzeba pędzić cwaniaków.
no ja juz z pol roku parkuje w garazu i juz odkad zacząlem zamek mozna bylo sobie przekrecic nawet kluczykiem od samochodu Niestety powolny ten zarzad jakos
Dla przypomnienia, zwracajmy uwagę na to co się dzieje w garażu, jakieś "naprawy", dziwne, przeładowywanie towaru?, nawet przelewanie paliwa z kanistrów!/ ktoś podobno trzyma paliwo!/ . Gonić i jeszcze raz gonić!!!!
no ja juz z pol roku parkuje w garazu i juz odkad zacząlem zamek mozna bylo sobie przekrecic nawet kluczykiem od samochodu Niestety powolny ten zarzad jakos
Kociak, a skąd Ci przyszło do głowy żeby spróbować kluczykiem od samochodu? nie uważasz że takie próby właśnie psują zamek przełamując go bo on po prostu nadaje się do skrzynki pocztowej?.
Dla przypomnienia, zwracajmy uwagę na to co się dzieje w garażu, jakieś "naprawy", dziwne, przeładowywanie towaru?, nawet przelewanie paliwa z kanistrów!/ ktoś podobno trzyma paliwo!/ . Gonić i jeszcze raz gonić!!!!
TOP- nie ma sensu chyba ganiać sąsiadów dłubiących przy aucie czy pakujących coś do samochodu których znasz osobiście bądz z widzenia!!! oczywiście powinno się to tyczyć osób widzianych pierwszy raz a przecież widać po takim że coś kombinuje. Gdyby było ogrodzenie to byłoby bezpieczniej ale przypomnę wypowiedz z zebrania na którym miało być one uchwalone np. kolegi Listka "że nie po to kupował mieszkanie na tym osiedlu żeby czuł się jak w więzieniu czyli odgrodzony od świata" a się pluję zawsze że mu ktoś miejsce parkingowe zajął i wymyśla motylki, tabliczki itp.!!! Nie mogę pojąć tych ludzi którzy byli przeciw ogrodzeniu, przecież unikneli byśmy obcych samochodów jak i gór śmieci z okolicznych domostw. Sory Listek za akurat Twoją wypowiedz zamieściłem ale strasznie idiotyczna była.
Co do parkowania obcych samochodów, to wracając w weekend z Auchan, zwróciłam uwagę na panów policjantów, opuszczajacych tłumnie swoją siedzibę. Kilku z nich podążyło na parking przy Pl.I, po czym wsiadło do swoich autek.
Co do parkowania obcych samochodów, to wracając w weekend z Auchan, zwróciłam uwagę na panów policjantów, opuszczajacych tłumnie swoją siedzibę. Kilku z nich podążyło na parking przy Pl.I, po czym wsiadło do swoich autek.
Bajko- ja wracając z Auchan również natknąłem się na panów policjantów na parkingu przed Plazą I narzekających na firmy z biurowca: "jak nam nastawiają więcej tabliczek to gdzie będziemy parkować!!!". Panowie policjanci przestrzegają prawa i tam gdzie są tabliczki aut stawiać nie mogą bo wiedzą że mogą podjechać na interwencję do swojego auta.
Panie asz, postawienie ogrodzenia nie zapewni (może pomoże ale nie zagwarantuje), że mieszkańcy niedzierżawiący miejsca nie będą stawiać samochodów na miejscach dzierżawionych. Czyli: ogrodzenie <> możliwość parkowania przez "właściciela" na dzierżawionym miejscu postojowym przed blokiem. Czyli jakaś logika działań była choć czas pokazał, że nie najlepsza.
Temat miejsc (ze względu na np.: możliwości egzekwowania tej dzierżawy) jak i temat ogrodzenia (ze względu na np.: podział gruntów) okazał się trudny i niestety na aktualny moment niemożliwy do rozwiązania.
Na szczęście ja mam już na to "wyłożone" i zamiast "idiotyzm-ować", wspominać jakieś nie wiadomo nawet czy aktualne wypowiedzi... kurde z przed dwóch lat... po prostu zmieniłem zdanie na niektóre sprawy, nie spinam się, czego Panu też serdecznie życzę.
Panie Listek
otóż postawienie ogrodzenia wiele zmieni chociażby w uniemożliwieniu parkowania przez szanownych szeryfów prawa z naprzeciwko co się przełoży na wydajniejsze egzekwowanie swojego miejsca od mieszkańców niedzierżawiących i zajmujące Twoje wykupioną własność!!!
Temat parkowania nie okazał się trudny tylko nie został w należyty sposób wyegzekwowany a wszystko zależało od mieszkańców którzy drą gęby za przeproszeniem a na zebraniu jak zaczarowani zgadzają się ze wszystkim co wszechwładny zarząd powie.
Zmieniasz zdanie, więc zarząd i Ciebie omamił? Ja bym nie odpuszczał ale ja mam miejsce w garażu więc niech ktoś spróbuje zająć moją własność.
pozdrawiam
Nie zrozumiał mnie Pan Panie Aszu. Ale nie Panu mi się tłumaczyć. Pozdrawiam
Panie Listek
otóż postawienie ogrodzenia wiele zmieni chociażby w uniemożliwieniu parkowania przez szanownych szeryfów prawa z naprzeciwko co się przełoży na wydajniejsze egzekwowanie swojego miejsca od mieszkańców niedzierżawiących i zajmujące Twoje wykupioną własność!!!
Temat parkowania nie okazał się trudny tylko nie został w należyty sposób wyegzekwowany a wszystko zależało od mieszkańców którzy drą gęby za przeproszeniem a na zebraniu jak zaczarowani zgadzają się ze wszystkim co wszechwładny zarząd powie.
Zmieniasz zdanie, więc zarząd i Ciebie omamił? Ja bym nie odpuszczał ale ja mam miejsce w garażu więc niech ktoś spróbuje zająć moją własność.
pozdrawiam
Jak byles na ostatnim zebraniu to nie wprowadzaj ludzi w blad i przekazuj wiarygodne informacje z zebrania!!! Prawda jest taka , ze te tabliczki ktore sobie stawia MH sa nielegalne bo ta czesc parkingu nalezy do ZDM
Panie Listek
otóż postawienie ogrodzenia wiele zmieni chociażby w uniemożliwieniu parkowania przez szanownych szeryfów prawa z naprzeciwko co się przełoży na wydajniejsze egzekwowanie swojego miejsca od mieszkańców niedzierżawiących i zajmujące Twoje wykupioną własność!!!
Temat parkowania nie okazał się trudny tylko nie został w należyty sposób wyegzekwowany a wszystko zależało od mieszkańców którzy drą gęby za przeproszeniem a na zebraniu jak zaczarowani zgadzają się ze wszystkim co wszechwładny zarząd powie.
Zmieniasz zdanie, więc zarząd i Ciebie omamił? Ja bym nie odpuszczał ale ja mam miejsce w garażu więc niech ktoś spróbuje zająć moją własność.
pozdrawiam
Jak byles na ostatnim zebraniu to nie wprowadzaj ludzi w blad i przekazuj wiarygodne informacje z zebrania!!! Prawda jest taka , ze te tabliczki ktore sobie stawia MH sa nielegalne bo ta czesc parkingu nalezy do ZDM
nie byłem do końca na zebraniu bo nie mam zamiaru słuchać i oglądać tego cyrku oraz nie zamierzam iść na kolejne- prawdę mówię a nie wprowadzam w błąd. O jakich Ty mi tabliczkach wyskakujesz?
no ja juz z pol roku parkuje w garazu i juz odkad zacząlem zamek mozna bylo sobie przekrecic nawet kluczykiem od samochodu Niestety powolny ten zarzad jakos
Kociak, a skąd Ci przyszło do głowy żeby spróbować kluczykiem od samochodu? nie uważasz że takie próby właśnie psują zamek przełamując go bo on po prostu nadaje się do skrzynki pocztowej?. no wybacz ale jak zobaczylem zlamany kluczyk w srodku zamka to jakos tak sobie pomyslalem ze to nie dziala prawidlowo A prawda jest taka ze ten zamek mozesz przekrecic czym kolwiek Chociaz teraz jest juz inny ale za to mozna zjechac na -1 nawet bez kluczyka
Kurde ludzie Ja o garażach, a wy od razu o policjantach i ogrodzeniach. Jeśli chodzi o parkowanie , to nasi " przodują " w tym względzie. Zgadzam się z Listek, ogrodzenie , reguluje tylko dostęp ludzi , nie samochodów. Proponuję nowy temat o policjantach i parkingu zewnętrznym osobno. Bo taka dyskusja zaciemnia nam sprawę.
ASZ radzę chodzić na zebrania, żeby nie być zaskoczonym, jak przyjdzie Ci indywidualnie płacić, oprócz kosztów usunięcia awarii odszkodowanie zalanym sąsiadom z piętra niżej jak Ci pęknie rura na klatce schodowej...
Robert, chodziłem odkąd mieszkam tu prawie dwa lata ale skoro mam za każdym razem wracać nabuzowany to wolę nie chodzić skoro wiem że nie da się przegadać zarządu i ich zwolenników o czym wiesz doskonale.